A propos prof. Stanisława Stabryły.... dlaczego i jego na tej liście nie ma??

86% Biorąc pod uwagę fakt, że w ogóle się nie przygotowywałem....

faktycznie, bardzo mało abiturientów zdaje łacinę.
Ja natomiast zabrałem sie tym razem za Liwiusza, potem troche żałowałem, ale przetłumaczyłem od czego w końcu są wyzwania

Tak było ostatnio....
Nie liczę na podobny zestaw autorów, niemniej poziom matury z języka łacińskiego spada. Łatwiej o lepszy wynik, ale to nie ta sama przyjemność.

Może tak lepiej jest.... Niech ten renesansowy poeta nie będzie niepokojony taką sekcją zwłok, jaką niewatpliwie byłyby prace masy maturzystów, ponadto na Kochanowskim przejechałoby sie wielu abiturientów... choć tak nie powinno być. Ciekawe, czy znów będzie absurdalny w tłumaczeniu zestaw "Caesar &...

Analiza i interpretacja opowiadania Sławomira Mrożka "Lolo", wskazanie na sposób kreowania bohaterów i paraboliczny charakter sytuacji w opowiadaniu (poz. rozsz.) Wrażenia całkiem pozytywne :) troszke offtop..... akurat łacinę piszę jedyny ze szkoły, więc bardzo różne były reakcje znajomych na te "s...

Ja zdaję maturę z łaciny przede wszystkim dla przyjemności, choć nie ukrywam - jeśli na prawo się nie dostanę, to idę na IFK na UAM

Cóż, są tacy, którzy rozpoczęli naukę wcześniej.
Ale faktycznie, dla adeptów łaciny z klas pierwszych 1 etap jest jednak za trudny, co z reguły wyklucza ich udział. Też nie miałem wtedy co myśleć o OJŁ. C'est la vie.

Flavii, można to powtarzać do znudzenia
Szkoda, że nie ma na forum opcji automatycznej odpowiedzi typu "Prosimy uprzejmie o własną wersję tłumaczenia" czy coś w tym stylu...

Dzięki za info

Wygląda na to, że nie tylko znajomość, lecz samo uczenie się (lub możliwość uczenia się) w niedługim czasie będzie elitarne expressis verbis i zarezerwowane dla wąskiej grupy studentów "archaicznych" kierunków?

Czy wie ktoś, kiedy dokładnie będzie organizowana tegoroczna olimpiada (znaczy się pierwszy etap)?

Ale absolutnie nie nalezy jej traktować jako źródła informacji o starożytnym rzymie.

O tak, to niemal mityczne oblężenie Rzymu...
Bądź co bądź, warto przeczytać, troche w niej łaciny itp...

Jako powieść to dobra książka, zresztą lubię pisartwo Łysiaka.

Podpisuję się pod tym

jeśli chodzi o powieści, to polecam "Ostatnią kohortę" W. Łysiaka. Dużo w niej fikcji literackiej, ale sądze, że warta przeczytania.

Z całym szacunkiem - robić egzamin rangi maturalnej dla kilku osób, i to z jednego liceum? Nie mówię akurat o kosztach, bo zapewne sama przyjemność i podejście do tego egzaminu równoważy je. Gdyby było więcej szkół, gdzie nauczałoby się greki na poziomie zdania matury z tego przedmiotu, a co za tym ...