: śr 01 mar 2006, 20:30
A swoją drogą moim zdaniem tradycyjny sposób nauczania łąciny jest bardzo dziwny i niepotrzebnie odmienny od metod nauczania innych jezyków. Mozę dla filooga klasycznego dobry ale takie podejście gramatycznk-filologiczne jednak większość ludzi odstrasz, a nieliczne wyjątki raczej potwierdzają regułę.
Przy takim sytemie nauczania raczej jak ktoś lubi łacinę to albo ma gramtyczne zacięcie, albo ją lubi mimo tego sposóbu nauczania.
Jednak większość uczniów łaciny nie lubi i myślę, że to wina przynajmniej w sporej części sposobu nauczania.
Tłumaczenie wyrazów z osobna, wyszukiwanie konstrukcji gramatycznych, itp. Powoduje to że potem czasem widziałem takich co byli w stanie znaleźć konstrukcje wyszukane nazywać czasy, itp. a mieli problemy w zrozumieniu średnio trudnego tekstu czytanego pierwszy raz.
Czy nie lepiej uczyć łaciny tak jak noworzytnych jezyków?
A poza tym po co aż taka znajomość rozbioru gramatycznego. Przcież tachich sztuczek z nazywaniem konstrukcji gramatycznych rozbiorem zdań, nazywaniem ich typów prawie nikt nie jest w stanie zrobic po Polsku. A jakość wcale nie najgorzej posługujemy się tym językiem
Jeśli nie zmieni sie tych metod na nowocześniejsze to nadl będzie garstka pasjonató i reszta uczniów nie chcących sie uczyć łaciny lub wręcz jej nienawidzących niestety
Przy takim sytemie nauczania raczej jak ktoś lubi łacinę to albo ma gramtyczne zacięcie, albo ją lubi mimo tego sposóbu nauczania.
Jednak większość uczniów łaciny nie lubi i myślę, że to wina przynajmniej w sporej części sposobu nauczania.
Tłumaczenie wyrazów z osobna, wyszukiwanie konstrukcji gramatycznych, itp. Powoduje to że potem czasem widziałem takich co byli w stanie znaleźć konstrukcje wyszukane nazywać czasy, itp. a mieli problemy w zrozumieniu średnio trudnego tekstu czytanego pierwszy raz.
Czy nie lepiej uczyć łaciny tak jak noworzytnych jezyków?
A poza tym po co aż taka znajomość rozbioru gramatycznego. Przcież tachich sztuczek z nazywaniem konstrukcji gramatycznych rozbiorem zdań, nazywaniem ich typów prawie nikt nie jest w stanie zrobic po Polsku. A jakość wcale nie najgorzej posługujemy się tym językiem
Jeśli nie zmieni sie tych metod na nowocześniejsze to nadl będzie garstka pasjonató i reszta uczniów nie chcących sie uczyć łaciny lub wręcz jej nienawidzących niestety