Strona 1 z 2

Ponoć łacina martwa jest...:)

: ndz 01 mar 2009, 23:15
autor: LPKety
http://www.speedyshare.com/156208516.html

Jesli bylo gdzies to mnie zlinczujcie (uprzedzam, że korzystałem z funkcji pt. "szukaj"), ale nie mogłem nie zaryzykować :)
Cale hasło brzmi "genius saeculi" a znajduje się w... Galerii Krakowskiej :D

: ndz 01 mar 2009, 23:27
autor: innuendo
Żadna tam martwa. Łacina jest WEGETUJĄCA. Tak mnie uczyli na językoznawstwie i tak czuję.

: pn 02 mar 2009, 01:20
autor: parviscius
Powtórzymy zatem za Tuwimem:
  • Jakiż to martwy język, jeśli
    Nie więdnąc przetrwał tysiąclecia!

: wt 03 mar 2009, 01:41
autor: Regiomontanus
innuendo pisze:Żadna tam martwa. Łacina jest WEGETUJĄCA. Tak mnie uczyli na językoznawstwie i tak czuję.
A ja czuję, że wegetująca to jest cała zachodnia cywilizacja, a nie tylko łacina...

: wt 03 mar 2009, 15:55
autor: C. Iulius Aquilius
Tutaj powiedziałbym raczej "martwa".

: wt 03 mar 2009, 23:50
autor: Martinus Petrus Garrulus
moje zdanie powszechnie jest znane:P o żywotności łaciny będę przekonywał w Katowicach w maju:D zapraszam:P

: czw 12 mar 2009, 08:22
autor: LPKety
Wybaczcie mały OT:
co jest w Katowicach w maju :?: :)
EOT

: czw 12 mar 2009, 18:49
autor: Martinus Petrus Garrulus
w Katowicach, ale w KWIETNIU będę udowadniał właśnie, że łacina wcale taka martwa nie jest:P tylko jeszcze nie znam dokładnego terminu

: czw 26 mar 2009, 18:52
autor: Firena
No cóż... większość uważa... ba! Nawet łacinę zalicza się do języków martwych :P

: czw 26 mar 2009, 19:14
autor: Keraunos
Firena pisze:No cóż... większość uważa... ba! Nawet łacinę zalicza się do języków martwych :P
A cóż to za herezje.
Za takie poglądy na stos :D

: czw 26 mar 2009, 19:55
autor: Loghe
Firena pisze:No cóż... większość uważa... ba! Nawet łacinę zalicza się do języków martwych :P
No to pal się już ostrzy.... :twisted: :twisted:

: czw 26 mar 2009, 20:07
autor: Firena
No tak, już nie raz słyszałam opinie, że łacina to język martwy... nawet w sekretariacie na uczelni tak powiadają :D Więc stos nie dla mnie, chociaż...

No cóż, czy łacina kiedykolwiek powróci do użycia? W swojej pierwotnej formie wątpię... zresztą nie sądzę, bym kiedykolwiek idąc ulicą usłyszała gadanie po łacinie. A nawet jeśli, to będę wiedziała, że albo za dużo wypiłam, albo jestem już nie na ziemi ;)

: czw 26 mar 2009, 20:12
autor: Loghe
Po łacinie mogłabyś się w zasadzie dogadać z każdym wykształconym europejczykiem. U nich to jest norma, że łacina jest podstawowym przedmiotem w szkołach jak język ojczysty czy matematyka. I u nas też powinno tak być. Może by nie było tylu głąbów w niektórych instytucjach jak np sekretariat :P

: czw 26 mar 2009, 20:31
autor: Flavius Aetius
Firena, zgadzam się z Tobą.

: czw 26 mar 2009, 20:53
autor: Firena
Niby tak, ale naprawdę myślisz, że przymusowa nauka da coś niektórym, bardzo opornym na wszelką wiedzę? Skoro nawet polskiego dobrze nie znają, nie mają odpowiedniego zasobu słów w swoim ojczystym języku, to co tu mówić o nauce języka łacińskiego czy jakiegokolwiek języka obcego?

Problem będzie również ze znalezieniem wykwalifikowanej kadry, bo do takiej póki co dostęp jest malutki. Zresztą język łaciński by wszedł do użycia w mowie powinien zostać nieco zmodyfikowany - każdy język powinien ewoluować, by łacina nie była językiem wegetatywnym należy coś z nią zrobić :)