pytania do historii Rzymu (pilne)

Pomoc w rozwiązywaniu innych zadań (poza tłumaczeniem i gramatyką).
Awatar użytkownika
mika
Peregrinus
Posty: 24
Rejestracja: ndz 29 kwie 2007, 15:46
Lokalizacja: Warszawa

pytania do historii Rzymu (pilne)

Post autor: mika »

na czym polegała secesja ludu w Rzymie, byłabym wdzięczna jak ktoś mógłby je opisać, bo z tego co wiem były 2 secesje, w 494r. i 449r....chyba :roll:

z góry dziękuję za wszystkie informacje :wink:
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

Secesja plebsu - piękny temat i temat rzeka, bo od secesji sporo się zmieniło. Ale po krótce:

494 pierwsza secesja plebsu na Mons Sacer
lex sacrata i ustanowienie trybunatu plebejskiego

449 druga secesja na Awentyn, ogłoszenie II tabule iniquae ( razem 12 tablic )

secesja 1: Wydarzenie to dopiero później zostało przez Rzymian nazwane secesją. Rok po śmierci na wygnaniu Tarkwiniusza Pysznego liczna grupa obywateli zbuntowała się, bowiem uważali, iż konsulowie nadużywali władzy. Opuścili więc Rzym i udali się na górę, która znajdowała się 5 km od miasta. Nie wiemy, co się tam tak do końca wydarzyło. Pewne jest, że grupa ta powróciła już jako wspólnota, świadoma swych celów i swej odrębności. Będąc na górze związali przez przysięgę wojskową sprzysiężenie, którego najważniejszym punktem było lex sacrata. Wybrali spomiędzy siebie dwie osoby, które ogłosili za poświęcone i zaprzysięgli im bezwzględne posluszeństwo.
Ci dwaj trybuni mieli chronić plebs przed nadużywaniem władzy ze strony konsulów i innych magistratów.
A więc to, co doprowadziło do przetrwania plebsu, było solidarnością plebejuszy.
Prawdopodobnie jeszcze oprócz niesprawiedliwego traktowania przez konsulów, spoczywał na plebejuszach ciężar długów i dlatego odpowiedzią na to była ta secesja.

secesja 2: Jej powodem było najpewniej poczucie braku bezpieczeństwa ze strony patrycjuszy. Patrycjusze bowiem podejmowali wszelakich próby by plebejuszy zniszczyć. Plebejusze zawładnęli Awentynem i uczynili z niego twierdzę. Secesja ta była najcieższą próbą przetrwania organizacji plebejskiej, ale też i największym zwycięstwem.

Tyle po krótce. Tak, jak napisałam, jest to temat rzeka i wiąże ze sobą wiele innnych rzeczy.
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
Awatar użytkownika
mika
Peregrinus
Posty: 24
Rejestracja: ndz 29 kwie 2007, 15:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mika »

a czy może znasz bajkę o żołądku i ludzkim ciele, którą opowiedział Manucjusz Agryppa na górze Mons Sacer...?
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

mika pisze:a czy może znasz bajkę o żołądku i ludzkim ciele, którą opowiedział Manucjusz Agryppa na górze Mons Sacer...?
Chodziło Ci pewnie o Meneniusza Agryppę ;) Mam przytoczyć tę bajkę? Znam ją.
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
Awatar użytkownika
mika
Peregrinus
Posty: 24
Rejestracja: ndz 29 kwie 2007, 15:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mika »

tak, o Meneniusza Agryppę :oops:
jeśli byś mogła opisać tą bajkę...byłabym wdzięczna
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

Z ciekawości spytam, czy te wiadomości potrzebne są na jakieś zaliczenie?

W bajce tej pokazana jest dysharmonia w człowieku. Inne części ciała buntują się, że przez ich starania i czynności wszystko dostaje się żołądkowi. A żołądek leży i nic nie robi. Uknuły więc spisek, że ręce nie będą podawać jedzenia ustom, usta nie będą go przyjmować, zęby nie będą gryźć. W taki sposób chciały zagłodzić żołądek. Jednak bez pokarmu człowiek był wycieńczony a wraz z nim poszczególne części jego ciała. Stało się wtedy oczywiste, że żołądek się nie leni, jak uważały inne części ciała, tylko przyjmując jedzenie zwraca całemu ciału przetworzoną krew, która rozdzielona jest równomiernie. Dzięki temu człowiek żyje.

Bajka ta ma porównać wewnętrzną niezgodę w ciele do gniewu plebejuszy na patrycjuszy.
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
Awatar użytkownika
mika
Peregrinus
Posty: 24
Rejestracja: ndz 29 kwie 2007, 15:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mika »

Z ciekawości spytam, czy te wiadomości potrzebne są na jakieś zaliczenie?

nie,... miałam już z tego klasówkę, teraz chciałabym uzupełnić braki w swojej wiedzy tak na przyszłość...bo chciałabym się sprawdzić i w przyszłym roku napisać maturę z łaciny :roll: [/quote]
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

Na maturze z łaciny, to raczej o takie rzeczy pytań nie ma ;)
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
ODPOWIEDZ