Strona 1 z 2

Początki

: ndz 19 lis 2006, 12:13
autor: Nikolaj
Mam pytanie. Jestem w podstawówce kocham historię rzymską i z tego powodu chcę uczyć się łaciny. Jestem całkiem niezły z języków. Zna ktoś jakiś podręcznik dostosowany do mojego wieku? Błagam o pomoc!

: ndz 19 lis 2006, 12:41
autor: innuendo
O rany cud chłopiec :) Nie wiem za bardzo, co mogę Ci polecić. Jest taka książka dobra do zapoznania się z łaciną, w której są różne owoce etc. Mam nadzieję, że Martinus lub Kore napiszą jej tytuł, gdyż wiedzą, o co chodzi :) Jeżeli jesteś dobry z języków to może Disce Latine? Najlepiej samemu wcześniej książkę obejrzeć i zobaczyć, czy będzie Ci odpowiadać.

: ndz 19 lis 2006, 12:44
autor: Nikolaj
A masz może DIsce Latine na kompie?

: ndz 19 lis 2006, 12:57
autor: Martinus Petrus Garrulus
jak już napisałem: Disce będzie cyba najlepsze.

Są różne głosy na temat tego podręcznika, ale ja jednak uważam, że jest on najlepszym samouczkiem.

Poza tym myślę, że Maciejowi się spodoba :D

nieprawdaż, że niesamowity człowiek? - już w podstawówce chce się łąciny uczyć - oby więcej takich

: ndz 19 lis 2006, 15:12
autor: Kore
Książeczka, o której wspomniała innuendo, to: Lech Kwieciński - "Dar Rzymianina, czyli Lingua Latina'' :) Jest to właściwie ilustrowany słownik do tego języka - na każdej stronie są słowa pogrupowane w kategorie, np. kolory, ubrania itp. Książeczka jest fantastyczna, wszyscy się nią zachwycamy :) - no ale tylko do nauki słówek, gramatyki z niej nikt się nie nauczy. Dołączona jest też płyta CD :D Gorąco polecam, zwłaszcza na tym etapie.

Jeśli chodzi o gramatykę, to ja zaczynałam od podręcznika Lidii Winniczuk - ''Lingua Latina - łacina bez pomocy Orbiliusza''. To stary podręcznik, można go kupić w antykwariatach. I wydaje mi się, że również byłby on dobry na początek :wink:

Zyczę powodzenia w nauce!!! :D

: ndz 19 lis 2006, 15:49
autor: Martinus Petrus Garrulus
ale przecież Dar Rzymianina to jest raczej dla przedszkolaków, a nie dla osób, które są w podstawówce!!!

Maciek chce znać łacinę, a nie słóweczka typu: widelec etc...

: ndz 19 lis 2006, 16:09
autor: Kore
Znać łacinę - to także znać słóweczka typu: widelec :P W każdym razie uważam, że jest to dobre na początek, aby się oswoić z językiem :wink:

: ndz 19 lis 2006, 16:40
autor: Martinus Petrus Garrulus
marnotrawstwo pieniędzy... to można kupić dzieciom, albo sobie dla przyjemności :wink: lepiej kupić disce na 30 zł i uczyc się z niego łaciny na takim poziomie, że można próbować rozmawiać... a Dar Rzymianina kupimy sobie za 19 zł i nic z tego nie ma... wielmy jak jest widelec, ale nie wiemy, jak powiedzieć: daj mi widelec...

: ndz 19 lis 2006, 17:02
autor: Nikolaj
A ma ktoś Disce Latine na kompie?

Nikolaj

: pn 20 lis 2006, 14:30
autor: Gość
Czy da się nauczyć łaciny samemu? Chodzi o to, że moim rodzicom zbytnio nie podoba się łacina.( Rzekomo jest niepraktyczna) :(

: pn 20 lis 2006, 15:38
autor: Kore
Myślę, że dałoby się, niemniej jednak wymagałoby to ogromnego wysiłku i samozaparcia. Brak nauczyciela przede wszystkim daje się we znaki w nauce poprawnej wymowy i akcentu - choć te kwestie w łacinie nie są aż tak skomplikowane, jak w innych językach. Oprócz tego koniecznie musiałbyś się zaopatrzyć w podręcznik z rozwiązaniami zadań; Właśnie taki jest podręcznik Lidii Winniczuk - ''Lingua Latina - łacina bez pomocy Orbiliusza''; powstał on właśnie z myślą o osobach samodzielnie uczących się łaciny. Powinien się sprawdzić :wink:

Szkoda, że Twoi rodzice tak podchodzą do tej kwestii; Nauka łaciny przecież znacznie usprawnia pamięć (taaaaak :D ) , umożliwia dużo szybszą naukę większości europejskich języków nowożytnych, poszerza wiedzę o języku ojczystym, oraz ułatwia rozpoznawanie i rozumienie łacińskich zapożyczeń w terminologii medycznej, prawniczej, politycznej, w życiu codziennym :wink: Powiedz im o tym :wink:

Życzę powodzenia :)

: pn 20 lis 2006, 18:56
autor: Martinus Petrus Garrulus
ja i tak upieram się przy DISCE, nie umniejszam żadnemu podręcznikowi, ale z DISCE LATINE spokojnie można się uczyc samemu... jest tam wiele zadań, bardzo prostych na początku... a przeciez wątpliwości da się rozwiać zadajac pytanie na FORUM!!!

ja sam się uczyłem z DISCE w gimnazjum i na dobre mi to wyszło... wexcie tez pod uwagę wiek Macieja - czyż nie jest dla niego atrakcyjniejszym DISCE LATINE? - jeśli masz uczyc się sam, to lepiej na cytankach, które mogą wciągnać od początku, bo takie czytanki "Julia i Tulia są dziewczynkami rzymskimi..." nie są juz chyba tak atrakcyjne do nauki samemu...

: pn 20 lis 2006, 21:14
autor: jilly
wiele osób, z którymi rozmawiałam na temat podręczników do łaciny twierdzi, że Disce jest... hmm .. beznadziejne i dialogi o Marcu i Iulii doprowadzają ich do wymiotów, więc jak kto uważa. Myślę Martinie, że zachwalasz ten podręcznik, bo sam się z niego uczyłeś i nie miałeś styczności z innymi (dla mnie np najlepsze są Trojaczki, bo się z nich uczyłam w liceum), ale tu w całej rozciągłości popieram Kore i podręcznik profesor Winniczuk, gdzie bardzo jasno jest wyjaśniona gramatyka, a czytanki nie są na poziomie Iulia i Tullia są dziewczynkami rzymskimi ;) Do tego są teksty oryginalne z rozwiązaniami, z których można też poznać kulturę antyczną.

Jedyny mankament to dostępność, ale często pojawia się ten podręcznik na allegro, więc białym krukiem jeszcze nie jest ;)

Ja polecam też Gramatykę Sinki, ale to już bardzo trudno zdobyć, a jest to najlepsza polska gramatyka łacińska :D

: pn 20 lis 2006, 21:54
autor: Martinus Petrus Garrulus
ja sobie wypraszam!!! :shock: ja mam wszystkie podręczniki dostępne na polskim rynku!!! widziałem inne!!! też bardzo lubię Winniczuk i czuję do niej ogromny sentyment... dzięki niej ongiś nauczyłem się zdań podrzędnych :P

polecam ten podręcznik z wielu względów...

wiem, że do nauki w szkole on się nie za bardzo nadaje, ale na samouczek jest moim zdaniem najlepszy...

najlepszym podrecznikiem jest chyba Jurewicza "dla lektoratów" - ale jak na początek, do samotnej nauki łaciny dla piątoklasisty się on raczej nie nadaje...

: pn 20 lis 2006, 21:57
autor: jilly
Trojaczki są dobre do pracy z kimś, ale do samodzielnej nauki nie bardzo :) Chociaż do nauki w liceum też nie bardzo, bo moja nauczycielka uczyła nas z niego trochę nielegalnie ;)