Strona 1 z 2

problemik z tłumaczonkiem

: wt 08 sie 2006, 18:59
autor: Mafdżer
Prosiłbym o pomoc w przetłumaczeniu tego zdanka :

Paucorum comitum et mentis bene sanae homo est ?

Wiemm że występuje tu genetiwvus qualitatis ale...... o co tu chodzi???

: wt 08 sie 2006, 23:22
autor: Bergerofont
Czy to zdanie ma formę pytania?

(Czy) Człowiek o zdrowym umyśle i niewielu towarzyszach ma się dobrze (?)

jak słusznie zauwazyłeś to g. qualitatis :D (przynajmniej mnie też sie tak wydaje...)

pozdrawiam :wink:

: śr 09 sie 2006, 19:01
autor: Martinus Petrus Garrulus
nie pasuje nam tu coś... a konkretnie to "BENE"... mógłbyś wytłumaczyć??? :wink:

mówimy to komisyjnie :wink: Ja, Kore i Thomas (Krakowski Partyzancki PTF) :D :D :D :wink: :D :D :D :P

: czw 10 sie 2006, 08:35
autor: Mafdżer
Przepisałem to zdanko z DISCE LATINE 1 Lekcja XXXV,
:)

: czw 10 sie 2006, 16:05
autor: Gość
Wydaje mi się, że powinno być raczej:

Czy człowiekowi o zdrowym umyśle i niewielu towarzyszach jest dobrze?

: czw 10 sie 2006, 22:30
autor: Mafdżer
rzeczywiście chyba może być :) , ciekawe co na to reszta :)

: pt 11 sie 2006, 16:02
autor: Mafdżer
Czy człowiekowi o zdrowym umyśle i niewielu towarzyszach jest dobrze?
Chociaż wydaję mi sie że mogłoby tak być gdyby był - dativus od homo
czyli homini :)

: sob 12 sie 2006, 22:04
autor: Martinus Petrus Garrulus
Kore mówi, że nie może być dativus :wink:

(pozdrowienia z kafejki internetowej w Poznaniu :D jesteśmy tu na scholi żywej łaciny :D )

: sob 12 sie 2006, 22:25
autor: Kore
Sic! :)

A może: Dobrze jest być człowiekiem o zdrowym umyśle i niewielu towarzyszach?

Jakby dodać "esse" - Bene est homo paucorum comitum et mentis sanae esse (pozwoliłam sobie zmienić szyk, zeby było przejrzyściej) :)

Pozdrowienia z Poznania :wink:

: śr 16 sie 2006, 13:35
autor: Forrestus Regis
Też się kiedyś namęczyłem z tym zdaniem :-). Disce Latine wzięło je z pewnego utworu Horacego, mianowicie Sermo IX.

A z tego, co ustaliłem, to "bene" trzeba tu przetłumaczyś jako "bardzo" czy "całkiem". Dokładnie nie powiem, bowiem szkoła mi na wakacje dwutomowca Korpantego skonfiskowała >-(

: czw 17 sie 2006, 00:30
autor: Kore
Mam dwa nowe pomysły na przetłumaczenie tego zdanka :wink:

1. Czy ktoś o dobrze zdrowym umyśle i o niewielu towarzyszach jest człowiekiem?
Czyli bene odnosiłoby się do przymiotnika "sanus"

2. Człowiek o zdrowym umyśle i niewielu towarzyszach ma się dobrze (idiom - bene est)

Do tekstu Horacego, do którego link podał Forrestus, bardziej na pierwszy rzut oka pasuje mi to pierwsze :wink:

Do mojego zdania przychyla się również Consul :) Pozdowienia e vico Posnaniensi z kafejki na dworcu Głównym :wink:

: czw 17 sie 2006, 18:42
autor: C. Iulius Aquilius
Kore pisze: Pozdowienia e vico Posnaniensi z kafejki na dworcu Głównym :wink:
Odpowiem cytatem z Laskowika, bo słów, jakich sam bym użył, nie wypada używać w miejscach tak szacownych jak Forum Latinum.

Poznań, Poznań,
To najprzepieńkniejsze miasto w moim życiu jeeeeest!
Choć niektórzy twierdzom, że to wieeeeeeś,
a tak wcale nie jeeeeeest!
Poznań ma co roku nowe inwestycjeee,
ma burmistrza swojego,
wojewode, przewodniczoncego po jednym swojego,
społeczeństwo ma swoje,
i milicjeeeee ma swojom też!
Poznań jest znany w całym świeciee,
lecz wy nie wiecie, bo skond?
Bo skoooooooond?

: sob 19 sie 2006, 12:22
autor: Martinus Petrus Garrulus
C. Iulius Aquilius pisze: Poznań jest znany w całym świeciee,
lecz wy nie wiecie, bo skond?
Bo skoooooooond?[/i]
\
no właśnie... skąd mamy o tym wiedzieć... przecież niczego nam nie pokazałeś w Poznaniu... tak więc skąd mamy wiedzieć, że to nie wieś :P

: sob 19 sie 2006, 13:42
autor: C. Iulius Aquilius
Jak wreszcie mogłem był pokazać, Wy woleliście siedzieć w antykwariacie. I takie z Wami zwiedzanie :P Ledwie książki po dwa złote zobaczą, już im ochota do turystyki przechodzi.

: sob 19 sie 2006, 22:32
autor: Heliotis
Och, no, naprawdę. :) Nie tylko w antykwariacie, także i w Kapitałce. Musieliśmy jakoś wykorzystać fakt, że jest wcześnie, bo w waszym sławnym mieście wszystko zamykają nieomal zaraz po południu. :twisted: