Wymowa łacińskich słów
: śr 08 paź 2014, 19:20
Moje uszanowanie.
Jestem studentem, w dniu dzisiejszym rozpocząłem naukę łaciny. Było to pierwsze moje zetknięcie z nauką tego języka. Mimo starań mego wykładowcy nie udało mi się zrozumieć wszystkich zagadnień dlatego postanowiłem od razu poszukać pomocy, by nie mieć później zaległości. Pierwsze problemy napotkałem już przy wymowie słów pisanych w tym języku. Przeanalizowałem zasady wymowy samogłosek, spółgłosek, dwugłosek i grup spółgłosek lecz jak przyszło do wymowy całych słów pojawiły się problemy. Mógłby ktoś wytłumaczyć mi na przykładzie jednego z słów jakie mam przygotować na następne zajęcia jak do tego podejść w odpowiedni sposób?
Przykładowym słowem jest beanus. W mojej wizji b jako spółgłoskę wymawiamy normalnie (tak jak w języku polskim). Problem pojawił się natomiast już przy samogłoskach ea. Na jakiej podstawie mam określić czy mają być one długie czy krótkie?
Jestem studentem, w dniu dzisiejszym rozpocząłem naukę łaciny. Było to pierwsze moje zetknięcie z nauką tego języka. Mimo starań mego wykładowcy nie udało mi się zrozumieć wszystkich zagadnień dlatego postanowiłem od razu poszukać pomocy, by nie mieć później zaległości. Pierwsze problemy napotkałem już przy wymowie słów pisanych w tym języku. Przeanalizowałem zasady wymowy samogłosek, spółgłosek, dwugłosek i grup spółgłosek lecz jak przyszło do wymowy całych słów pojawiły się problemy. Mógłby ktoś wytłumaczyć mi na przykładzie jednego z słów jakie mam przygotować na następne zajęcia jak do tego podejść w odpowiedni sposób?
Przykładowym słowem jest beanus. W mojej wizji b jako spółgłoskę wymawiamy normalnie (tak jak w języku polskim). Problem pojawił się natomiast już przy samogłoskach ea. Na jakiej podstawie mam określić czy mają być one długie czy krótkie?