Jaki podrecznik?

Informacje i opinie na temat dostępnych podręczników i słowników do łaciny.
Bruner
Peregrinus
Posty: 2
Rejestracja: pn 26 gru 2005, 01:19
Lokalizacja: Tczew

Jaki podrecznik?

Post autor: Bruner »

Witam
Chcialbym zaczac nauke laciny i zastanawiam sie jaki podrecznik wybrac. Niestety bede uczyc sie sam, wiec wybor odpowiednich materialow do nauki jest bardzo wazny. Szukac podrecznikow dla szkol srednich, na studia, 1, 2 czy 4 letnich? Moze macie jakies konkretne propozycje? Ktos kiedys polecil mi pewien podrecznik z lat 70- tych czy 80-tych, podobno bardzo dobry ale problem w tym, ze nawet w antykwariatach nie mozna go dostac, wiec wolalbym cos co jest aktualnie w sprzedazy.
Awatar użytkownika
perperuna
Tribunus militum
Posty: 107
Rejestracja: pt 23 gru 2005, 21:52
Lokalizacja: Chełm

Post autor: perperuna »

W mojej szkole od daaaaawien daaawna był używany podręcznik Lectio Latina - starsze roczniki przekazywały je młodszym, dlatego ja raz miałam egzemplarz gdzieś z lat 70. ;) Natomiast w obecnych pierwszych klasach liceum mają Porta Latina, czy jakoś tak - przeglądałam, niby nie jest zły, ale LL jest lepszy. Jednak do samodzielnej nauki powinien być w sam raz. Teksty są coraz trudniejsze w miarę opanowywania nowych partii materiału, a i ćwiczeń jest sporo i wskazówek. Na kółku z łaciny czasem korzystamy też z podręczników akademickich, ale nie wydaje mi się, by były one najlepsze do samodzielnej nauki. Choć zbyt rzadko miałam je w ręku, żeby móc o nich coś więcej powiedzieć.
Powodzenia w nauce :)
Sallsutius

odp

Post autor: Sallsutius »

Hej! Porta Latina jest moim zdaniem bardzo zły... Lectio Latina to stara 'od daaaaawien dawna' stosowana szkoła nauki jęz. łacińskiego. Współczuje Ci samotnej nauki łaciny - może jednak jakiś korepetytor???
A jeśli mam polecić podręcznik to jestem tutaj zwolennikiem 'brania byka za rogi' - proponuje więc 'Język Łaciński - podręcznik dla lektoratów szkół wyższych Jurewicz, Żóławska, Winniczuk'. To jest nauka od podstaw, bardzo przystępnie napisana a z tyłu baza oryginalnych textów. Moim zdaniem doskonały podręcznik. Polecam. 3 lata temu kiedy go kupowałem kosztował 39.00 zł, nie wiem jak teraz, ale wyszło chyba nowe wydanie. Pozdrawiam!
Mafdżer
Quaestor
Posty: 203
Rejestracja: sob 31 gru 2005, 10:02
Lokalizacja: e rure

Post autor: Mafdżer »

Co powiecie na Disce Latine -stary ale jary .
Bruner
Peregrinus
Posty: 2
Rejestracja: pn 26 gru 2005, 01:19
Lokalizacja: Tczew

Post autor: Bruner »

Dzieki za odpowiedzi, juz myslalem ze na to forum nikt nie zaglada :)
Raczej bede musial sobie poradzic bez korepetycji, mam nadzieje ze z Wasza pomoca uda mi sie cos osiagnac. Co do podrecznika to chyba zdecyduje sie na "Język Łaciński - podręcznik dla lektoratów szkół wyższych". Ktos polecal mi rowniez "Lingua Latina Lacina bez pomocy Orbiliusza" Lidii Winniczuk. Na allegro mozna znalezc jakies zabytkowe wydania tego podrecznika (z lat 70-tych). Warty uwagi, czy lepiej pozostac przy tym pierwszym? Myslalem o pracy z tymi dwoma podrecznikami.
Awatar użytkownika
perperuna
Tribunus militum
Posty: 107
Rejestracja: pt 23 gru 2005, 21:52
Lokalizacja: Chełm

Post autor: perperuna »

ooo, dobrze, że przypomniałeś o tym, bo miałam o nim napisać, ale zapomniałam tytułu ;) Wydaje mi się, że ten jest też bardzo dobry i przystępnie napisany, taki chyba właśnie przeznaczony głównie do samodzielnej nauki, więc jak widzisz, masz teraz kompletny mętlik i radź sobie sam ;)
Wendelin
Peregrinus
Posty: 2
Rejestracja: śr 11 sty 2006, 12:00
Lokalizacja: Gdańsk, mój piękny Gdańsk

Post autor: Wendelin »

cześć,
ucze sie łaciny od bardzo niedawna - wymóg studiów - i nikomu, ale to nikomu nie polecam książki pana Rezlera,
jest ona przeznaczona dla studentów, ale nikt, niestety, nie pomyślał o tym, ze w ogólniakach łaciny się już nie uczy ( tylko, co do zasady - ale jak jest zasda, to i są wyjątki) i podstawy mają nieliczni. Treść jest nieprzejrzysta i tylko lektorka ją rozumie, no i może największy grupowy dziobak...
to tylko tak dla ostrzeżenia- jeśli Rezler to uwaga! zaopatrywac się w pomoce ;)
Awatar użytkownika
Keraunos
Praetor
Posty: 859
Rejestracja: sob 07 sty 2006, 15:57
Lokalizacja: Chelad
Kontakt:

Post autor: Keraunos »

W sumie to jest problem większości podręczników do szkół wyższych. Są tak pobierznie napisane że można z nich powtórzyć łacinę ale nauczyć się od zera bez innych pomocy raczej niesposób.
Awatar użytkownika
Kathe
Peregrinus
Posty: 24
Rejestracja: śr 11 sty 2006, 17:45
Lokalizacja: I LO Chełm

Post autor: Kathe »

Bruner pisze:Ktos polecal mi rowniez "Lingua Latina Lacina bez pomocy Orbiliusza" Lidii Winniczuk. .
Ten podręcznik jest chyba najlepszy do samodzielnego kształcenia. Stary co prawda ale bardzo ciekawy i oprócz tekstów Cezara czy Cycerona zawiera zabawne anegdoty np o słynnych ludziach (antycznych oczywiście :wink: ) i ogólnie jest dosyć przystępny.
Awatar użytkownika
Keraunos
Praetor
Posty: 859
Rejestracja: sob 07 sty 2006, 15:57
Lokalizacja: Chelad
Kontakt:

Post autor: Keraunos »

I chyba jest to jedyny podręcznik majacy klucz. Włącznie z tłumaczeniem z łaciny na polski co dla początkujących może być bardzo przydatne.
Beatos in caelo Latine locuturos probabile
Ὁ βίος βραχύς, ἡ δὲ τέχνη μακρή

Mój blog:
http://keraunos-takiesobieprzemylenia.blogspot.com/
Gość

Post autor: Gość »

A ja - Drodzy Państwo - próbowałam się samodzielnie uczyć łaciny z podręczników - cegieł wymienianych tutaj, których współautorką jest Pani Lidia Winniczuk (nie podaję tytułów, bo tych książek nie mam aktualnie przed sobą, ale wszyscy wiemy o które chodzi) - jednak nie byłam w stanie przebrnąć przez pierwsze strony. Umierałam z nudów.

Znalazłam za to doskonałą korepetytorkę, korzystam z "Porta Latina" - dla początkujących podręcznik świetny. Zresztą w tej chwili już nawet ww. samoukowe cegły nie sprawiają mi problemu, bo wiem, jak się poruszać "po języku" ;).

A jeśli chodzi o łacinę na studiach medycznych - nie wiem, na ile może to być porównywalne: jestem biologiem, przez całe studia posługiwałam się łaciną intuicyjnie (nie znając jej!) - głównie w kwestii nazewnictwa botanicznego czy anatomicznego - i nie było żadnych problemów ;) jakoś tak automatycznie przyswajaliśmy nazwy (bo łaciny, niestety, nie przewidziano w lektoratach dla naszego kierunku :/). Za to teraz nadrabiam! :)

Pozdrawiam.
Krzysztof Gudowski

Porta Latina

Post autor: Krzysztof Gudowski »

Ja uważam (jako początkujący, startujący... :)) że "Porta Latina jest najlepszy z tych, które widziałem na półkach w księgarni...
D

Post autor: D »

A co sądziecie o podręczniku Rudimenta Latinitatis ?? Czy można się dużo z niego nauczyć?
Awatar użytkownika
Keraunos
Praetor
Posty: 859
Rejestracja: sob 07 sty 2006, 15:57
Lokalizacja: Chelad
Kontakt:

Post autor: Keraunos »

Zalezy czy samemu czy po kierunkiem nauczyciela.
Samemu raczej moim zdaniem nie za bardzo.
Beatos in caelo Latine locuturos probabile
Ὁ βίος βραχύς, ἡ δὲ τέχνη μακρή

Mój blog:
http://keraunos-takiesobieprzemylenia.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

Date aures! wielka okazja! Winniczuk za 10 zł!
taniej nigdzie nie ma!

http://www.allegro.pl/item106860412_lin ... iusza.html
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
ODPOWIEDZ