Książki o życiu codziennym
Jak lubisz stare teksty to się pobaw bibliteca gallica.
Tam są oryginalne skany starych wydań
Można ściagnąć naprawdę czasem bardzo fajne rzeczy. Jak te tłumaczenia Plutarcha i Thucidydesa na łacinę.
Tam są oryginalne skany starych wydań
Można ściagnąć naprawdę czasem bardzo fajne rzeczy. Jak te tłumaczenia Plutarcha i Thucidydesa na łacinę.
Beatos in caelo Latine locuturos probabile
Ὁ βίος βραχύς, ἡ δὲ τέχνη μακρή
Mój blog:
http://keraunos-takiesobieprzemylenia.blogspot.com/
Ὁ βίος βραχύς, ἡ δὲ τέχνη μακρή
Mój blog:
http://keraunos-takiesobieprzemylenia.blogspot.com/
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
może byś linka dodał??? skorzystam.... in crastinum!
Ostatnio zmieniony ndz 21 maja 2006, 23:24 przez Martinus Petrus Garrulus, łącznie zmieniany 1 raz.
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
donec Ver veniat nos foveant pueri!
daję linka
http://gallica.bnf.fr/
tylko uważaj ściąganie tekstów z biblioteka gallika to nałóg
Po sciągnięciu kilkudziesieciu kompaktów dałem se spokój. Choć może do tego wrócę. W sumie przestałem bo miałęm zrywane transfery neta a nie że mi przeszło
Biblioteka ma niestety jedną, acz poważną wadę nawigacja jest po francusku
http://gallica.bnf.fr/
tylko uważaj ściąganie tekstów z biblioteka gallika to nałóg
Po sciągnięciu kilkudziesieciu kompaktów dałem se spokój. Choć może do tego wrócę. W sumie przestałem bo miałęm zrywane transfery neta a nie że mi przeszło
Biblioteka ma niestety jedną, acz poważną wadę nawigacja jest po francusku
Beatos in caelo Latine locuturos probabile
Ὁ βίος βραχύς, ἡ δὲ τέχνη μακρή
Mój blog:
http://keraunos-takiesobieprzemylenia.blogspot.com/
Ὁ βίος βραχύς, ἡ δὲ τέχνη μακρή
Mój blog:
http://keraunos-takiesobieprzemylenia.blogspot.com/
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
Polecam rewelacyjną książkę beletrystyczną Roberta Harrisa, pt.: "Pompeja". Ktoś kto uwielbia Pompeje ( tak jak ja ) na pewno nie oderwie się od niej przed dotarciem do ostatniej strony. Akcja zaczyna 2 dni przed wybuchem Wezuwiusza. Książka podzielona jest na 4 rozdziały i zawiera podrozdziały- tytułowane aktualną godziną dnia, dodatkowo każdy podrozdział zawiera wypis z naukowych "ksiąg", który informuje nas, co w tym czasie działo się z wulkanem- czytasz to, a później obserwujesz, jak wtedy żyli Pompejanie (zazwyczaj normalnie i nie zdawali sobie sprawy z zagrożenia). Poza tym, że "Pompeja" to fantastyczna wizja wybuchu, to jeszcze znajdziemy w niej wątek detektywistyczny, miłosny i wizję życia codziennego mieszkańców. oczywiście Harris pisząc o wybuchu podpierał się na najbardziej wiarygodnym źródle- listach Pliniusza Młodszego do Tacyta, ale jego wizja i tak jest świeża i zapierająca dech w piersiach.
A poza tym ciekawostka!! Naukowcy twierdzą, że już niedługo Wezuwiusz wybuchnie- że stanie się to niebawem jest 50 % szans i z każdym rokiem te szanse rosną. wybuch może być większy niź ten w 79roku, a Neapol nie jest przygotowany na ewakuacje.
Och ten Wezuwiusz!
A poza tym ciekawostka!! Naukowcy twierdzą, że już niedługo Wezuwiusz wybuchnie- że stanie się to niebawem jest 50 % szans i z każdym rokiem te szanse rosną. wybuch może być większy niź ten w 79roku, a Neapol nie jest przygotowany na ewakuacje.
Och ten Wezuwiusz!
Vultus est index animi.
"Ostatnie dni Pompejów" Bulwera Luttona też czytałam, jast ok, ale "Pompeja" Harrisa lepsza, bardziej trzyma w napięciu. A możesz coś więcej powiedzieć o "Popejańczyku" Vandenberga? Polecasz? Ale pewnie i tak przeczytam, bo to o Pompejach.
Ale teraz niestety nie mam czasu, bo mam full czytania na hlp (historię literatury polskiej).
Ale teraz niestety nie mam czasu, bo mam full czytania na hlp (historię literatury polskiej).
Vultus est index animi.
Pompejańczyk Vandenberga nie jest zły ale taki bardzo wciągajacy to też nie jest. Powiedziałbym przeciętny ale warto przeczytać.
Czytałem z 5 lat temu więc szczegółów dokładnych nie pamiętam.
A z książek o Rzymie to zdecydowanie polecam serię. McCullough o czym w topiku o książkach napisałem.
Czytałem z 5 lat temu więc szczegółów dokładnych nie pamiętam.
A z książek o Rzymie to zdecydowanie polecam serię. McCullough o czym w topiku o książkach napisałem.
Beatos in caelo Latine locuturos probabile
Ὁ βίος βραχύς, ἡ δὲ τέχνη μακρή
Mój blog:
http://keraunos-takiesobieprzemylenia.blogspot.com/
Ὁ βίος βραχύς, ἡ δὲ τέχνη μακρή
Mój blog:
http://keraunos-takiesobieprzemylenia.blogspot.com/
W Poznaniu odbędzie się premiera komedii Plauta "Pasożyt Formion" (Phormio) w przekładzie E.Skwary. Terminy przedstawień zdajdziecie na forum poznańskich klasyków, oto link do wiadomości
http://www.klasycy.fora.pl/viewtopic.php?t=240
http://www.klasycy.fora.pl/viewtopic.php?t=240
Vultus est index animi.
-
- Senator
- Posty: 320
- Rejestracja: ndz 30 kwie 2006, 21:50
- Lokalizacja: civitas Posnaniensis
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
Z "optume" jest tak samo, jak z maxumus
Dla ciekawych bardziej szczegółowe wyjaśnienia podałam tu:
http://lacina.strefa.pl/forum/viewtopic ... 6&start=15
Dla ciekawych bardziej szczegółowe wyjaśnienia podałam tu:
http://lacina.strefa.pl/forum/viewtopic ... 6&start=15
Surdi te dicunt, mea Musa Latina, silentem
/M.Freundorfer
/M.Freundorfer
Wracając do Carcopino i jego " Życie codzienne...." To książkę czyta się miło. Jednak jest w niej parę błędów. Jednak polecam ją. Co do książek o życiu codziennym to mogę dodać jeszcze " Człowiek Rzymu " pod redakcją Andrea Giardina. Nie ma polotu, czyta się ją ciężko, ale dostarcza informacje.
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles