Łacina - Forum Latinum

Czyż nie jest to piękne??? Kaczmarskiego to wszakże o Cezarze piosenka

Galia est omnis divisa in partes tres
Quorum unam incolunt Belgae aliam Aquitani
Tertiam qui ipsorum lingua Celtae nostra Galii appellantur
O, Ave Caesar morituri te salutant!

Nad Europą twardy krok legionów grzmi
Nieunikniony wróży koniec republiki
Gniją wzgórza galijskie w pomieszanej krwi
A Juliusz Cezar pisze swoje pamiętniki

Gallia...

Pozwól Cezarze gdy zdobędziemy cały świat
Gwałcić rabować sycić wszelkie pożądania
Proste prośby żołnierzy te same są od lat
Juliusz Cezar milcząc zabaw nie zabrania

Gallia...

Cywilizuje podbite narody nowy ład
Rosną krzyże przy drogach od Renu do Nilu
Skargą, krzykiem i płaczem rozbrzmiewa cały świat
A Juliusz Cezar ćwiczy lapidarność stylu!

Gallia...

A temat "wiersze o kulturze antycznej" asan czytałeś był, nimeś to napisał?

to piosenka, a nie wiersz

Co nie zmienia faktu, że już na tym forum się znajduje.
http://lacina.strefa.pl/forum/viewtopic ... c&start=15

Zresztą określenie "piosenki" w stosunku do twórczości Kaczmarskiego jest nieco na wyrost Pod wzgędem muzycznym nigdy wiele nie osiągnął.

A ja właśnie męczyłam się, żeby wkleić tu "Pompeje" Kaczmarskiego, a i ten utwór już się znalazł w ty miejscu, gdzie wskazuje C. Iulius Aquilius
W każydym razie tą piosenkę słyszałam poraz pierwszy na tutorialu u dr Wikarjak, pt. Wybuch Wezuwiusza; wrażenia niesamowite, biedny piesek
Kaczmarski działał w obszarze poezja śpiewana, która niekoniecznie wymaga super skali głosu, ważny jest tekst i wykonanie, które ten tekst ożywi, dla mnie nikt inny nie wykonałby tych "piosenek" lepiej niż Kaczmarski

nie słyszałaś wykonania mojego i Konrada

C. Iulius Aquilius pisze:Zresztą określenie "piosenki" w stosunku do twórczości Kaczmarskiego jest nieco na wyrost Pod wzgędem muzycznym nigdy wiele nie osiągnął.

oj, znalazłaby się całkiem spora grupa ludzi, która za taki tekst nie zostawiłaby na Tobie suchej nitki

Martinus Petrus Garrulus pisze:nie słyszałaś wykonania mojego i Konrada

W takim razie czekam na demo
Ale tak serio, jeśli organizujecie szkołę żywej w Krakowie to może też festiwal piosenki łacińskiej? no może festiwal to za duże słowo, powiedzmy przegląd...
Ja sama nie umiem śpiewać na tyle, żeby wziąć w nim udział ( do tej pory śpiewałam tylko kolędy łacińskie na naszych grupowych wigiliach, ale oczywiście nie solo ), lecz sądzę, że znajdzie się kilka talentów, żeby spróbować swoich sił w takim przedsięwzięciu. Nie bez przyczyny mówi się, że kto śpiewa ten dwa razy się modli. Ten kto śpiewa piosenki po łacinie dwa razy=>mocniej ożywia łacinę

My mamy w grupie chłopaka o melodyjnym głosie, więc myślę, że chociaż jakieś zespoły by powstały i mogłyby zaprezentować utwory po łacinie. Hmm my nie mogliśmy śpiewać kolęd na łacinie w okresie Wigilii

Dlaczego nie mogliście? my zawsze robimy sobie wigilię najpierw mielismy ją na łacinie, ostatnio na stylistyce łacińskiej i wrecz warunkiem jest to, żeby taka wigilia miała jakiś związek z łaciną, więc śpiewamy kolędy a w tym roku mieliśmy też wielkanoc na grece i tłumaczyliśmy coś tam, wybaczcie już nie pamiętam co, ale też było fajnie

jeśli chcesz usłyszeć nasze wykonanie, to serdecznie zapraszam do Krakowa nawet jutro

występ jest darmowy, lecz mile widziane jest ugotowanie jakiegoś obiadu zawierającego mięso dla wygłodniałych śpiewajacych studentów FK

Nie wiem Po prostu wykładowca stwierdził, że nie i przekonać się nie dał. Martinusie, co to za rodzaj zapłaty w formie obiadu?

Ja się tam do kuchni tylko za piosenkę zagnać nie dam, chociaż lubię gotować
Ale może kiedyś jak wybiorę się do Krakowa, wtedy przypomnę się Wam, może zaśpiewacie dla samej satysfakcji

Iulia pisze: Nie bez przyczyny mówi się, że kto śpiewa ten dwa razy się modli.

Powtarzam to czasem tym, którzy nie chcą mnie słuchać, bo ja strasznie fałszuję Zawsze były mi bliskie patenty Nerona, który spędzał ludzi na swój występ i stawiał na widowni silnych panów z pejczami, którzy chłostali tych, którzy za mało entuzjastycznie klaskali - muszę sobie też takich zatrudnić

I cytując kawałek piosenki mojego ulubionego zespołu: "Ktoś powiedział: kto śpiewa, modli się razy dwa - ale powiedział to, zanim zaśpiewałem ja."

To ja się odzywam, jako obrończyni Nerona On nie fałszował