Pełny tytuł: Tomasz Sapota, "Magia i religia w twórczości Lucjusza Apulejusza z Madaury. Studium wpływów orientalnych w kulturze rzymskiej w drugim wieku naszej ery", Nomos, Kraków 2001
Zetknął się już ktoś z Was z tą pozycją? Jeśli nie, to polecam bardzo. Zaczęłam ją czytać przypadkowo dwa dni temu i jestem pod wielkim wrażeniem, które ciągle się powiększa. Autor stworzył monografię, która - mimo oczywistego zawężenia tematu - daje czytającemu także mnóstwo wiedzy ogólnej, jak i wspaniałą bibliografię do dalszych poszukiwań (wskazałabym na nią bez wahania, gdyby ktoś pytał mnie o dobre wprowadzenie do religii i magii rzymskiej). Co mnie najbardziej zachwyciło: dr Sapota najwyraźniej orientuje się w kanonicznych pracach religioznawczych i posługuje się nimi do interpretacji danych, a to w przypadku filologa klasycznego (w Polsce) jest dość dużym ewenementem. Jego analiza pozostaje przy tym, deis gratias, analizą filologa, nie religioznawcy (czyt. lepiej korzysta ze źródeł ), ale w książce znajdą też coś dla siebie socjologowie i wszyscy zainteresowani "portretami Innego" i paragydmatem obcości w kulturze rzymskiej.
Ogólnie rzecz biorąc, warto.
T. Sapota, "Magia i religia(...)"
T. Sapota, "Magia i religia(...)"
...Sic habebis gloriam totius mundi; ideo fugiet a te omnis obscuritas.
Hic est totius fortitudinis fortitudo fortis...
***
wen ubunge ist besser wenne kunst.
Hic est totius fortitudinis fortitudo fortis...
***
wen ubunge ist besser wenne kunst.