Wergiliusz i gęsi język

Dyskusje na temat historii, mitologii, życia codziennego i kultury starożytnego Rzymu
arana
Peregrinus
Posty: 21
Rejestracja: pn 14 paź 2013, 22:15

Re: Wergiliusz i gęsi język

Post autor: arana »

Nie, takiego przysłowia nie znam: jedyne, co znalazłem nt. konotacji "dotykanie gęsi" to fragment z Solilokwiów św. Augustyna (2, 6, 12), w którym pojawia się zapytanie: "czyż nie wydaje się rzeczą łatwą (...) odróżnić dotykiem miękkość pierza łabędzia od (puchu) gęsiego?" - to jednak w niczym nam nie pomaga. Być może Linde zapożyczył fragment swojego hasła z jakiegoś słownika albo zbioru przysłów...

Musiało jednak istnieć, bo znalazłam jeszcze inny jego ślad:


"poprawił się tedy na drugiem kazaniu mówiąc: żem raz w stado gęsi cisnął kamienien?; żadna nie gęgneła, jedno ta którąmem trafił."

http://tiny.pl/q7xb4
arana
Peregrinus
Posty: 21
Rejestracja: pn 14 paź 2013, 22:15

Re: Wergiliusz i gęsi język

Post autor: arana »

Bodaj najpopularniejszym zbiorem prowerbiów w czasach poklasycznych były Adagia Erazma z Rotterdamu

Doszłam tu: http://home.wanadoo.nl/mpaginae/Concorda/adagconc.htm

ale nic nie znalazłam (o ile dobrze szukałam).
Awatar użytkownika
Alopex Lagopus
Praetor
Posty: 834
Rejestracja: czw 18 lis 2010, 18:35

Re: Wergiliusz i gęsi język

Post autor: Alopex Lagopus »

arana pisze:Musiało jednak istnieć, bo znalazłam jeszcze inny jego ślad:
... okej - ale z tego co widzę w linku, który przesłałaś, slad ten odnosi się do przysłowia w wersji polskiej, nie łacińskiej. Pytanie, czy nie należy pod tym kątem szukać źródła wersji łacińskiej: jako tłumaczenia jakiegoś elementu kultury polskiej?

Tymczasem w książce Malinowskiego nic nie znalazłem...
Niestety, moje oprogramowanie nie pozwala mi zajrzeć tutaj:, a pod hasłem "anser" może mogłoby się coś znaleźć (przyznaję, że dawno nie zaglądałem do Mączyńskiego i mogę mylić jego budowę z jakiś innym słownikiem...)
Uwaga: Ponieważ liczba użytkowników, którzy nie czytają podstawowych założeń regulaminu, sukcesywnie wzrasta, posty szczególnie irytująco łamiące zasady będą kasowane. Bez względu na żadne płacze i protesty.
Pozdrawiam.
AL
arana
Peregrinus
Posty: 21
Rejestracja: pn 14 paź 2013, 22:15

Re: Wergiliusz i gęsi język

Post autor: arana »

Ja zajrzałam do Mączyńskiego: na trzydziestej pierwszej stronie jest tylko zwykła para Anser - Gęś (ort. oryg.)

Tajemnicze to ptaszysko.

Dzięki za pomoc!
arana
Peregrinus
Posty: 21
Rejestracja: pn 14 paź 2013, 22:15

Re: Wergiliusz i gęsi język

Post autor: arana »

Jeśli Was interesują dalsze losy panarejowej Gęsi, to zapraszam tu:

http://forum.gazeta.pl/forum/w,10102,14 ... i.html?v=2
arana
Peregrinus
Posty: 21
Rejestracja: pn 14 paź 2013, 22:15

Sermo vulgaris

Post autor: arana »

W polskich tekstach można spotkać termin sermo vulgaris jako synonim języka polskiego. Tak jest np. "Nowych wypisach..." http://tiny.pl/qcrsf czy w "Historii języka polskiego" Klemensiewicza http://tiny.pl/qcrs4

Wydaje mi się, że nastąpiło przesunięcie znaczenia, bo pierwotnie termin ten oznaczał zepsutą łacinę, z której wyłoniły się wywodzące się z niej języki narodowe (francuski i inne). Czy potwierdzacie ów pogląd?

I jeszcze jedno. Czy sermo vulgaris kojarzy się Wam w jakikolwiek sposób z sermo anserinus?
arana
Peregrinus
Posty: 21
Rejestracja: pn 14 paź 2013, 22:15

Re: Wergiliusz i gęsi język

Post autor: arana »

Pierwszy wątek zrobił się za długi, więc zapraszam tu: : http://forum.gazeta.pl/forum/w,10102,14 ... e_UFO.html
ODPOWIEDZ