która to koniugacja?

Problemy gramatyczne i ich rozwiązania.
AJ_89
Peregrinus
Posty: 3
Rejestracja: ndz 04 sty 2009, 20:09

która to koniugacja?

Post autor: AJ_89 »

Witam, chciałabym się dowiedzieć do której koniugacji należą czasowniki takie jak: sacrifico, are ; cogito, are ; i inne tym podobne (których temat kończy się na zwykłe a, a nie długie). Czy jest to I koniugacja? Proszę o odpowiedź i z góry dziękuję ;)
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

jak are to 1 koniugacja :)
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
Awatar użytkownika
Rodriguez
Civis Romanus
Posty: 83
Rejestracja: pt 19 gru 2008, 17:26
Lokalizacja: Posnania

Post autor: Rodriguez »

Ale to chyba j e s t długie "a"...?
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

sacrifico, are -> 1 koniugacja
cogito, are -> 1 koniugacja
I co z tego?
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
AJ_89
Peregrinus
Posty: 3
Rejestracja: ndz 04 sty 2009, 20:09

Post autor: AJ_89 »

dzięki :) nie wiedziałam, że to jest długie a.
parviscius
Quaestor
Posty: 254
Rejestracja: pt 21 gru 2007, 00:29

Post autor: parviscius »

AJ_89 pisze:Witam, chciałabym się dowiedzieć do której koniugacji należą czasowniki takie jak: sacrifico, are ; cogito, are ; i inne tym podobne (których temat kończy się na zwykłe a, a nie długie). … … …
Wszystkie czasowniki, których forma bezokolicznika kończy się na –are, należą do pierwszej koniugacji.
AJ_89 pisze:dzięki :) nie wiedziałam, że to jest długie a.
Samogłoska a przed spółgłoską r we wszystkich bezokolicznikach pierwszej koniugacji zawsze jest długa, ale długości samogłoski w piśmie zwykle nie zaznaczano. Tylko czasownik dare ma krótkie a przed r, to jest, tylko temat czasownika dare kończy się na krótkie a, bet ten czasownik także należy do pierwszej koniugacji.
Jeśli oznaczyć wszystkie długie samogłoski, to formy podstawowe omówionych powyżej czasowników wygląda tak:
  • sacrificāre, sacrificō, sacrificāvī, sacrificātum
    cōgitāre, cōgitō, cōgitātum, cōgitāre
    dare, dō, dedī, datum
DATE MIHI VENIAM PEREGRINVS SVM LINGVAE LATINAE PARVISCIVS LINGVAE POLONICAE INSCIVS
AJ_89
Peregrinus
Posty: 3
Rejestracja: ndz 04 sty 2009, 20:09

Post autor: AJ_89 »

Dziękuję parviscius. Teraz rozumiem :)
Menia
Peregrinus
Posty: 3
Rejestracja: wt 20 sty 2009, 15:43

Post autor: Menia »

Ja mam takie pytanko, bo nie za bardzo znam się na łacinie: Czym się różni I koniugacja od II koniugacji???
Przyglądałam się końcówkom i wydaje mi się, że w obu koniugacjach są identyczne, no chyba, że czegoś nie zauważyłam... Według mnie różnią się tylko końcówką tematu. A skoro tylko tym się różnią to po co robić dwie oddzielne koniugacje, skoro można zrobić jedną i napisać, że temat kończy się na a lub na e???
Czy mógłby ktoś mi to wytłumaczyć?
Z góry bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
Flavius Aetius
Propraetor
Posty: 1115
Rejestracja: pt 28 kwie 2006, 22:23

Post autor: Flavius Aetius »

A widziałaś już III i IV, które mają jeszcze inne zakończenia tematów, bo tak to się nazywa? Odpowiedź jest prosta: żeby nie powstał chaos.
Quod sis, esse velis, nihilque malis;
Summum nec metuas diem nec optes.
Marcus Valerius Martialis X, 47 12-13
Menia
Peregrinus
Posty: 3
Rejestracja: wt 20 sty 2009, 15:43

Post autor: Menia »

Jasne, że widziałam...
I tak nie rozumiem tego, może dlatego, że mam 15 lat i trochę za ciasny mózg. Ale łaciny i tak się nauczę...
Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam :D
Helwiusz Pertynaks
Tribunus militum
Posty: 177
Rejestracja: wt 16 sty 2007, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Helwiusz Pertynaks »

Ucz sie, ucz. Ja też mam 15 lat i moge powiedziec, że na naukę łaciny nigdy za wcześnie. Ważne tylko żeby się nie zniechęcać :wink:
... beznadziejnym, Ikarowym lotem byłby cały wysiłek kultury nowoczeswnej, gdyby przez nierozwagę straciła podporę tych skrzydeł, które jej przypiął geniusz kultury klasycznej.
Gustaw Przychodzki
Menia
Peregrinus
Posty: 3
Rejestracja: wt 20 sty 2009, 15:43

Post autor: Menia »

Ja jak się na coś uprę, to się nigdy nie zniechęcę :)
ODPOWIEDZ