Re: Czasowniki bezpodmiotowe
: ndz 06 mar 2011, 11:14
Hmm. Za moich czasów nazywało się to "formami nieosobowymi czasownika zakończonymi na -no/-to", więc nie wiem skąd takie określenie. Spotkałem się też z nazwą "bezosobnik". No, ale wracamy.
W łacinie konstruuje się takie formy przez trzecią osobę strony biernej.
W łacinie konstruuje się takie formy przez trzecią osobę strony biernej.