Pytanie o XXVI OJŁ
Ja też pisałem. Jestem w drugiej klasie LO i to był mój "pierwszy raz". Z tekstem sobie poradziłem, zobaczymy, co z tego wyjdzie... Myślę o maturze z łaciny i wiążę z Olimpiadą spore nadzieję... Tekst nie był strasznie trudny, zobaczymy, co będzie dalej (o ile przejdę...).
[i]Amicum proba, probatum ama...[/i]
***
[i]3. Jeśli prosisz o tłumaczenie, wykaż się własnym zaangażowaniem i wkładem pracy. Wraz z tekstem oryginalnym zamieść swoje próby tłumaczenia. Nikt nie odrobi tu ZA CIEBIE zadania domowego.[/i]
***
[i]3. Jeśli prosisz o tłumaczenie, wykaż się własnym zaangażowaniem i wkładem pracy. Wraz z tekstem oryginalnym zamieść swoje próby tłumaczenia. Nikt nie odrobi tu ZA CIEBIE zadania domowego.[/i]
a jak już rozmawiałam o tym z profesroką, trochę krzywdzące jest to, że w pierwszej klasie liceum jest się raczej bez szans na wzięcie udziału w olimpiadzie - bo to właśnie w LO najczęściej ma się pierwszy kontakt z językiem, a do listopada jest za mało czasu, żeby tak szybko opanować materiał...Aenaeas pisze:Jestem w drugiej klasie LO i to był mój "pierwszy raz".
es tibi ipse Mercurius!
Cóż, są tacy, którzy rozpoczęli naukę wcześniej.
Ale faktycznie, dla adeptów łaciny z klas pierwszych 1 etap jest jednak za trudny, co z reguły wyklucza ich udział. Też nie miałem wtedy co myśleć o OJŁ. C'est la vie.
Ale faktycznie, dla adeptów łaciny z klas pierwszych 1 etap jest jednak za trudny, co z reguły wyklucza ich udział. Też nie miałem wtedy co myśleć o OJŁ. C'est la vie.
Cieszy mię ten rym: "Polak mądr po szkodzie";
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.
Jan Kochanowski
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.
Jan Kochanowski
Wiecie, jak byłem w pierwszej klasie, to miałem ochotę na Olimpiadę, ale moja pani psor odradziła mi to... W I klasie jest się bez większych szans... :/ A wiele osób daje sobie spokój w klasie III, skupiając się na maturze... Ja sobie nie odpuszcze i za rok, bo i na maturę z łaciny mam ochotę...
[i]Amicum proba, probatum ama...[/i]
***
[i]3. Jeśli prosisz o tłumaczenie, wykaż się własnym zaangażowaniem i wkładem pracy. Wraz z tekstem oryginalnym zamieść swoje próby tłumaczenia. Nikt nie odrobi tu ZA CIEBIE zadania domowego.[/i]
***
[i]3. Jeśli prosisz o tłumaczenie, wykaż się własnym zaangażowaniem i wkładem pracy. Wraz z tekstem oryginalnym zamieść swoje próby tłumaczenia. Nikt nie odrobi tu ZA CIEBIE zadania domowego.[/i]
No tak - w pierwszej klasie nie ma co sie porywać z motyką na słońce, w drugiej są raczej średnie szanse, ale warto próbować. Trzecia klasa to niekoniecznie cały czas wolny poświęcony maturze - ja znajduje czas i na łacinę. Na fakultetach przed maturą i tak cały czas tłumaczymy teksty, więc jest to automatycznie przygotowanie do olimpiady.
Ale znam i takich, którzy w drugiej klasie mieli finalistę.
do zobaczenia w Krakowie na okręgówce!
Ale znam i takich, którzy w drugiej klasie mieli finalistę.
do zobaczenia w Krakowie na okręgówce!
czasami boleśnie odczuwa się brak ludożerców
No więc... Dzisiaj dowiedziałem się, że gram dalej! Dzika radość... Widzimy się, owszem, ale najszybciej na ogólnopolskim, bo ja jadę na okręgowy do Torunia. A właśnie - jest na Forum ktoś, kogo tam spotkam?...
[i]Amicum proba, probatum ama...[/i]
***
[i]3. Jeśli prosisz o tłumaczenie, wykaż się własnym zaangażowaniem i wkładem pracy. Wraz z tekstem oryginalnym zamieść swoje próby tłumaczenia. Nikt nie odrobi tu ZA CIEBIE zadania domowego.[/i]
***
[i]3. Jeśli prosisz o tłumaczenie, wykaż się własnym zaangażowaniem i wkładem pracy. Wraz z tekstem oryginalnym zamieść swoje próby tłumaczenia. Nikt nie odrobi tu ZA CIEBIE zadania domowego.[/i]
olimpiada
Startuję w olimpiadzie po raz pierwszy; nie mam pojęcia jak wygląda test gramatyczny. Czy ktoś z uczestników z poprzednich lat mógłby napisać mi coś na ten temat, czy to jest test wyboru, czy dotyczy fleksji i składni i proszę podać mi przykładowe pytania.
Interesuje mnie też egzamin z lektur; wybrałam Kumanieckiego "Ciceron i jego współcześni". Czy ktoś z Krakowa odpowiadał z tej lektury, czy trzeba zapamiętać wszystkie szczegóły daty itp proszę o jakąś wskazówkę i może przykładowe pytanie. Pozdrawiam i życzę wszystkim tytułu laureata
Interesuje mnie też egzamin z lektur; wybrałam Kumanieckiego "Ciceron i jego współcześni". Czy ktoś z Krakowa odpowiadał z tej lektury, czy trzeba zapamiętać wszystkie szczegóły daty itp proszę o jakąś wskazówkę i może przykładowe pytanie. Pozdrawiam i życzę wszystkim tytułu laureata
Test gramatyczny dotyczy tekstu, który wcześniej tłumaczyło się - wygląda to mniej więcej jak matura - różne konstrukcje, parafraza zdań. Dodatkowo rodzaje zdań, ale najlepiej jest takie rzeczy - jak mówię- poćwiczyć na arkuszach maturalnych z poprzednich lat.
Ja do lektur też wzięłam Cycerona - myślę, że szczegóły raczej trzeba znać - w końcu to olimpiada. W sumie im więcej wiesz, to tylko na Twoją korzyść. Powodzenia!
Ja do lektur też wzięłam Cycerona - myślę, że szczegóły raczej trzeba znać - w końcu to olimpiada. W sumie im więcej wiesz, to tylko na Twoją korzyść. Powodzenia!
czasami boleśnie odczuwa się brak ludożerców
W dalszym ciągu nie wiem... Jest na Forum ktoś, kto się do Torunia wybiera?...
[i]Amicum proba, probatum ama...[/i]
***
[i]3. Jeśli prosisz o tłumaczenie, wykaż się własnym zaangażowaniem i wkładem pracy. Wraz z tekstem oryginalnym zamieść swoje próby tłumaczenia. Nikt nie odrobi tu ZA CIEBIE zadania domowego.[/i]
***
[i]3. Jeśli prosisz o tłumaczenie, wykaż się własnym zaangażowaniem i wkładem pracy. Wraz z tekstem oryginalnym zamieść swoje próby tłumaczenia. Nikt nie odrobi tu ZA CIEBIE zadania domowego.[/i]
Re: olimpiada
Wybrałem go w zeszłym roku i później żałowałem. Treści do przyswojenia było tak wiele, że nawet omnibus nie potrafiłby wszystkiego zapamiętać (zaznaczę, że na 1 roku klasycznej UJ podstawą do zdania egzaminu lit rzymskiej 2 jest właśnie "Cicero i jego współcześni") Uratował mnie test, który pisałem pare tygodni wsześniej z Cycerona właśnie...ech pisze:Interesuje mnie też egzamin z lektur; wybrałam Kumanieckiego "Ciceron i jego współcześni". Czy ktoś z Krakowa odpowiadał z tej lektury, czy trzeba zapamiętać wszystkie szczegóły daty itp proszę o jakąś wskazówkę i może przykładowe pytanie.
Pytania bardziej niż szczegółowe są przekrojowe, i bardziej na selekcję wiadomości. To czasem bywa trudne, tym bardziej gdy rozmawia się z panią filozof. Z drugiej zaś strony może to lepsze rozwiązanie, bo jeśli ktoś przeczyta początek, a dostałby szczególik z końca , zostałby pokrzywdzony.
pozdr