Pytanie o XXVI OJŁ

Dyskusje na dowolny temat.
Dragoron
Peregrinus
Posty: 5
Rejestracja: pn 14 sty 2008, 21:36

Post autor: Dragoron »

hm.. patrząc na listę umieszczoną na stronie głównej, to nie wygląda, jakby te teksty się powtarzały/Cezar był wyjątkiem.

Nobody - tak, chodzę do Reja :) I nie tłumaczyłem tego fragmentu wcześniej, aczkolwiek miałem styczność z podobnymi.
Pozdrawiam,
Radosław Smyk
Nobody
Civis Latinus
Posty: 45
Rejestracja: sob 20 sty 2007, 14:22

Post autor: Nobody »

tak. kiedys przegladalem wasza www "macte animo ;p " i wlasnie w rubryce olimpijczycy z laciny dosc pokazna lista
i sie zastanawiam czemu tak jest ;p
duzo macie lacin, cisną was czy jak ?

czy po prostu macie oklepany system jak sie nalezy przygotowac ?
Dragoron
Peregrinus
Posty: 5
Rejestracja: pn 14 sty 2008, 21:36

Post autor: Dragoron »

klasa humanistyczna ma cztery godziny w wymiarze 3 letnim chyba, klasa klasyczna (rozszerzony program) ma jakoś... 15 chyba. Nie wiem, w 1 kl. miałem 4 w tygodniu, teraz mam 5, w przyszłym roku albo 5 albo 6, nie pamiętam dokładnie.

Co do ciśnięcia - osobiście nie odczułem, ale z 5 poprawek było tylko u mnie w klasie - niektórzy faktycznie nie wytrzymywali tempa.

System przygotowania: klasówki mamy trudniejsze niż olimpiada ;) Tłumaczenia mniej-więcej na poziomie olimpijskim, ale nie korzystamy ze słowników.
Pozdrawiam,
Radosław Smyk
Nobody
Civis Latinus
Posty: 45
Rejestracja: sob 20 sty 2007, 14:22

Post autor: Nobody »

heh to sie nie dziwie czemu kształcicie rzesze finalisto/laureatow :)
a poza tym to jak mozna przetlumaczyc bez slownika, musicie sie uczyc slowek jak w przypadku na przyklad angielskiego ?

ja mam lac 2 tygodniowo a i nie pamietam jakiejs ostatniej klasowki.. co dopiero z przekladem

no ale tez nie jestem w klasie klasycznej takze nie moge niewiadomo czego oczekiwac, w ogole ew. przejscie na centrala i tak by bylo wielkim sukcesem, ale w krakowie tez jest takie lo jak reja, wiec raczej bym sie tego nie spodziewal
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

Aenaeas pisze:Czasami, co kilka lat... :)

Wiecie co, ktoś mi powiedził (któryś z nauczycieli), że teksty powtarzają się co kilka lat...
absolutnie... nic się nie powtarza, Cyceron napisał tak dużo, że z jego twórczości można przez tysiąc lat takie małe wyjątki wybierać... Z pamiętników Cezara też jest spory wybór, tylko ten Nepos się trochę kończy:)
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
Nobody
Civis Latinus
Posty: 45
Rejestracja: sob 20 sty 2007, 14:22

Post autor: Nobody »

...Z pamiętników Cezara też jest spory wybór...
no a własnie dali jeden z najbardziej oklepanych akapitow

martin btw studiujesza filke klasyczna na ujocie prawda?
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

...

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

to, że oklepany, to nie znaczy, że się powtórzył kiedykolwiek w olimpiadzie...
owszem, był chyba kiedyś na maturze...

tak, na UJ, a co?:) jak chcesz pogadać, to zapraszam na gg (czasem działa :wink: )
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
Nobody
Civis Latinus
Posty: 45
Rejestracja: sob 20 sty 2007, 14:22

Post autor: Nobody »

wybaczcie offtop, ale czasem trzeba

no dodajac sie na liste gg widzialem ze miales opis, napisalem ci msg i sobie czekalem i teraz widze ze opisu nie masz a to znaczy ze na gg byles
wiec nie dostales zadnej wiadomosci prawda?
Awatar użytkownika
perperuna
Tribunus militum
Posty: 107
Rejestracja: pt 23 gru 2005, 21:52
Lokalizacja: Chełm

Post autor: perperuna »

agrafka pisze:Fakt. Za tekst plus gramatyke bylo 52, ustny 15. Łącznie 67. I taki oto wynik osiągnęła pewna dziewczyna u nas (lubelskie) :) Ale byli i tacy którzy mieli za Cezara ...uwaga.... 0!
Brawa dla wszystkich z okręgu lubelskiego! :D Chciałam potowarzyszyć olimpijczykom, szczególnie chełmskim, ale niestety miałam egzamin w tym czasie. Tekst rzeczywiście znany, ale czasem na tej znajomości można się właśnie wyłożyć, jak się zlekceważy przeciwnika :wink:

A tajemnica osób dostających 0 punktów kryje się zapewne w tym, że udział w olimpiadzie był warunkiem dostania 5 z łaciny na koniec roku, albo coś w tym stylu. Co by to nie było, to mi się nie podoba, bo obniża prestiż OJŁ.

Życzę powodzenia najlepszym!
Kropp's angels ;)
Awatar użytkownika
Gorn
Quaestor
Posty: 240
Rejestracja: śr 22 lut 2006, 19:11
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Gorn »

A tajemnica osób dostających 0 punktów kryje się zapewne w tym, że udział w olimpiadzie był warunkiem dostania 5 z łaciny na koniec roku, albo coś w tym stylu. Co by to nie było, to mi się nie podoba, bo obniża prestiż OJŁ.
To chyba nie bardzo tak może być, bo przecież, żeby dostać się do II etapu trzeba było określoną ilość punktów zdobyć w etapie pierwszym, na szwindel jakiś chyba nie ma tu miejsca. Może po prostu się coś ludziom popierniczyło.
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

Lub w I etapie nauczyciele danej szkoły pomagali uczniom. Tego wykluczyć nie można. Aczkolwiek to głupota, bo II etap takie osoby "odcina" od dalszego uczestnictwa. Bo uzyskać 0 pkt to trzeba chyba zupełnie nie znać języka, z którego się tłumaczy.
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
Nobody
Civis Latinus
Posty: 45
Rejestracja: sob 20 sty 2007, 14:22

Post autor: Nobody »

albo napisac w ogole nieczytelnie...
chociaz przynajmniej z testu mozna by wtedy zgarnac pare pkt
w tym pliku pdf na stronie ifk uw jest jakis ktos kto dostal 1 pkt za tlumaczenie i 2 za test ;p
Awatar użytkownika
perperuna
Tribunus militum
Posty: 107
Rejestracja: pt 23 gru 2005, 21:52
Lokalizacja: Chełm

Post autor: perperuna »

Ale taką wersję znam właśnie od osoby, która była w takiej sytuacji, tyle, że pare lat temu, więc to nie jest jakiś mój wymysł. Nauczyciel chce mieć olimpijczyków, uczniowie chcą mieć piątki i interes się kręci 8) No i nikt przecież nie sprawdza, jak ten pierwszy etap faktycznie wygląda.
Kropp's angels ;)
Awatar użytkownika
madika
Peregrinus
Posty: 15
Rejestracja: śr 19 gru 2007, 19:12
Lokalizacja: Kartuzy

Post autor: madika »

innuendo pisze:Lub w I etapie nauczyciele danej szkoły pomagali uczniom. Tego wykluczyć nie można.
Święta racja, i w Toruniu tacy byli, niestety. Aenaeas może potwierdzić:)A potem te panie się oburzały, że ich pupilki miały po 4 lub 7 punktów:P
Tylko - tak jak mówicie - to jest bez sensu, żeby na etap okręgowy przysyłać wzorowe prace, a potem miec problemy z Cezarem. Ale tacy ludzie też się zdarzają:P
Ostatnio zmieniony ndz 03 lut 2008, 13:52 przez madika, łącznie zmieniany 1 raz.
..ut custodirent te in omnibus viis tuis
Awatar użytkownika
Aenaeas
Tribunus militum
Posty: 126
Rejestracja: śr 29 sie 2007, 20:20
Lokalizacja: Gedanium

Post autor: Aenaeas »

Madika 3 pkt Słomki to był jej plan, ona i tak jedzie do Włoch... :P

A co do pomocy... To ma sens, jeśli do drugiego etapu dany uczeń rzetelnie się przygotuje... Ale nie jeśli olewa naukę, a potem się kompromituje...
[i]Amicum proba, probatum ama...[/i]

***

[i]3. Jeśli prosisz o tłumaczenie, wykaż się własnym zaangażowaniem i wkładem pracy. Wraz z tekstem oryginalnym zamieść swoje próby tłumaczenia. Nikt nie odrobi tu ZA CIEBIE zadania domowego.[/i]
ODPOWIEDZ