studia na filologi klasycznej??
studia na filologi klasycznej??
W tym roku pisze mature i strasznie chciala bym studiowac fiolologie klasyczna. Ale mam problem gdyz nigdy wczesniej nie mialam stycznosci z łacina ani greka. Czy mama jakies szanse aby dostac sie na tekie studia?? Wybralam ten kierunek z racji tego z e interesuje sie starozytna grecja i rzymem.POMOCY!!
my Proconsul: złożyłem te topiki w jeden... Katarzyno, oficjalnie wpisuję Cię na listę proskrypcyjną nie rób więcej tego, coś zrobiła - nie twórz 4 topików na ten sam temat i to w złym dziale... to ewidentny temat do Hyde Parku; sporo się napracowałem przy składaniu tego... boć nie chcialem usuwać Twoich pytać...
Jakie sa szanse dostania sie przeze mnie na f.klasyczna jesli nie bede zdawac j.łacińskiego na maturze ani nie jestem laureatka zadnych konkursow z tym zwiazanchy?? jakie osoby sa przyjmowane na ten kierunek?? czy trudno jest sie dostac ??oraz czy nauka na tym kierunku jest trudna??
Chcilam sie zapytac na czym polega i czy jest trudny egzamin ustny na UJ na kierunek oczywiscie filologia klasyczna??i o co chodzi w tym jesli chce zlozyc tam papiery to musze zdawac tylko polski angielski i dowolny przedmiot?? czy nie sjet to dziwne?? prosze piszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jestem zdesperowana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mam kolejne pytanie jakie kierunki studiow byly by dla mnie odpowiednie jesli mam roz. historie, wos i angielski?? Podkreslamz e w ogole nie interesuje sie polityka czy jest taki kierunek ktory zajmowalby sie bezposrednio tematyka starozytnego rzymu i grecji?? i co to z a kierunek kulturoznawstwo?? na czym on polega??
my Proconsul: złożyłem te topiki w jeden... Katarzyno, oficjalnie wpisuję Cię na listę proskrypcyjną nie rób więcej tego, coś zrobiła - nie twórz 4 topików na ten sam temat i to w złym dziale... to ewidentny temat do Hyde Parku; sporo się napracowałem przy składaniu tego... boć nie chcialem usuwać Twoich pytać...
Jakie sa szanse dostania sie przeze mnie na f.klasyczna jesli nie bede zdawac j.łacińskiego na maturze ani nie jestem laureatka zadnych konkursow z tym zwiazanchy?? jakie osoby sa przyjmowane na ten kierunek?? czy trudno jest sie dostac ??oraz czy nauka na tym kierunku jest trudna??
Chcilam sie zapytac na czym polega i czy jest trudny egzamin ustny na UJ na kierunek oczywiscie filologia klasyczna??i o co chodzi w tym jesli chce zlozyc tam papiery to musze zdawac tylko polski angielski i dowolny przedmiot?? czy nie sjet to dziwne?? prosze piszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jestem zdesperowana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mam kolejne pytanie jakie kierunki studiow byly by dla mnie odpowiednie jesli mam roz. historie, wos i angielski?? Podkreslamz e w ogole nie interesuje sie polityka czy jest taki kierunek ktory zajmowalby sie bezposrednio tematyka starozytnego rzymu i grecji?? i co to z a kierunek kulturoznawstwo?? na czym on polega??
Nie ma problemu Trafisz do grupy początkującej, która uczy się łaciny od początku. Greka na filologii klasycznej odgórnie jest nauczana od początku, gdyż mało szkół ma przedmiot taki, jak greka.
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
Aby się dostać na klasyczną, jak napisała Innuendo, nie trzeba mieć wcześniej żadnych wiadomości z łaciny czy greki. Dlaczego? Prawdopodobnie dlatego, że nie są to języki, których możesz nauczyć się w każdym liceum, i dlatego postępowanie rekrutacyjne uczelni jest inne niż w przypadku filologii nowożytnych, gdzie często główny język jest z założenia kontynuacją.
Jeśli chodzi o klasyczną na UJ, tutaj znajdziesz zasady rekrutacji w tym roku - w następnym pewnie będzie podobnie. Piszesz, że dopiero będziesz zdawać maturę: nie musisz się więc przejmować egzaminem, bo podstawą do przyjęcia są twoje wyniki z języka polskiego, obcego i przedmiotu obowiązkowego na świadectwie maturalnym(egzamin był jeszcze w poprzednim roku, opierał się na historii, kulturze i mitologii - ale już nie w tym). Odpowiedź na pytanie, czy trudno się dostać, jest więc uzależniona od tego, jak dobrze poradzisz sobie z maturą.
Niezbyt rozumiem pytanie: "jakie osoby się dostają", które zadajesz w innym temacie. Dostają się ci, którzy mają dostatecznie wysokie wyniki z matury - trudno zaliczyć ich do jakiegoś jednego "typu". Chyba że pytasz, czy mają tam miejsce jakieś pozakulisowe "machlojki", o których często się słyszy w przypadku przyjmowania na prawo czy medycynę. Na to odpowiem: nie, nie sądzę, by na FK ktoś dostawał się przez znajomości, i nie wyobrażam sobie, by do tego dopuścił którykolwiek ze znanych mi wykładowców.
Czy to są studia, o jakie ci chodzi? Tutaj sama musisz podjąć decyzję. Może ułatwi ci to program zajęć FK UJ, gdzie możesz poczytać opisy kursów i zastanowić się, czy tego akurat chcesz się uczyć. Myślę, że powinnaś uwzględnić też twój dotychczasowy stosunek do nauki języków: czy przychodzi ci to łatwo, czy trudno, a przede wszystkim - czy sprawia ci przyjemność. Bo filologia klasyczna jest przede wszystkim filologią - mniej mitologii, więcej gramatyki, zwłaszcza na pierwszym roku. Jeśli, jak piszesz, interesujesz się Grecją i Rzymem, to niekoniecznie musi oznaczać FK - są też porównawcze studia cywilizacji, jest kulturoznawstwo, wreszcie historia.
Jeśli chodzi o klasyczną na UJ, tutaj znajdziesz zasady rekrutacji w tym roku - w następnym pewnie będzie podobnie. Piszesz, że dopiero będziesz zdawać maturę: nie musisz się więc przejmować egzaminem, bo podstawą do przyjęcia są twoje wyniki z języka polskiego, obcego i przedmiotu obowiązkowego na świadectwie maturalnym(egzamin był jeszcze w poprzednim roku, opierał się na historii, kulturze i mitologii - ale już nie w tym). Odpowiedź na pytanie, czy trudno się dostać, jest więc uzależniona od tego, jak dobrze poradzisz sobie z maturą.
Niezbyt rozumiem pytanie: "jakie osoby się dostają", które zadajesz w innym temacie. Dostają się ci, którzy mają dostatecznie wysokie wyniki z matury - trudno zaliczyć ich do jakiegoś jednego "typu". Chyba że pytasz, czy mają tam miejsce jakieś pozakulisowe "machlojki", o których często się słyszy w przypadku przyjmowania na prawo czy medycynę. Na to odpowiem: nie, nie sądzę, by na FK ktoś dostawał się przez znajomości, i nie wyobrażam sobie, by do tego dopuścił którykolwiek ze znanych mi wykładowców.
Czy to są studia, o jakie ci chodzi? Tutaj sama musisz podjąć decyzję. Może ułatwi ci to program zajęć FK UJ, gdzie możesz poczytać opisy kursów i zastanowić się, czy tego akurat chcesz się uczyć. Myślę, że powinnaś uwzględnić też twój dotychczasowy stosunek do nauki języków: czy przychodzi ci to łatwo, czy trudno, a przede wszystkim - czy sprawia ci przyjemność. Bo filologia klasyczna jest przede wszystkim filologią - mniej mitologii, więcej gramatyki, zwłaszcza na pierwszym roku. Jeśli, jak piszesz, interesujesz się Grecją i Rzymem, to niekoniecznie musi oznaczać FK - są też porównawcze studia cywilizacji, jest kulturoznawstwo, wreszcie historia.
...Sic habebis gloriam totius mundi; ideo fugiet a te omnis obscuritas.
Hic est totius fortitudinis fortitudo fortis...
***
wen ubunge ist besser wenne kunst.
Hic est totius fortitudinis fortitudo fortis...
***
wen ubunge ist besser wenne kunst.
uczenie sie jezykow nie sprawia mi trudnosci wchodza mi bardzo latwo rozne slowka do glowy i nie mam raczej problemu z wypowiedzeniem sie, ale nie wiem przeciez j.łacinski ==> bd miec z nim stycznosc pierwszy raz a z angielskim nie ma takiego problemu wszedzie go pelno wiec jest stanowcza roznica
aha mam jeszcze jedno pytanie, bo moja mama ktora jest stanowczo przeciwko abym poszla na filologie klasyczna mowi mi caly czas z e po tych studiach nie mam perspektyw na zycie. Czy jest to prawda?? Co mozna robic po FK?? i jeszcze jedno FK strasznie mi sie podoba na sama mysla z e bd sie uczyc greki i łaciny robi mi sie przyjemnie przeciez to takie interesujace
aha mam jeszcze jedno pytanie, bo moja mama ktora jest stanowczo przeciwko abym poszla na filologie klasyczna mowi mi caly czas z e po tych studiach nie mam perspektyw na zycie. Czy jest to prawda?? Co mozna robic po FK?? i jeszcze jedno FK strasznie mi sie podoba na sama mysla z e bd sie uczyc greki i łaciny robi mi sie przyjemnie przeciez to takie interesujace
po każdych studiach można nie znaleźć pracy, takie czasy. poza tym, możesz skończyć jako II kierunek coś bardziej "życiowego".
co do łaciny i greki - musisz się nastawić na to, że to są języki nauczane biernie, czyli będzie tłuczenie na pamięć tabelek i czytanie tekstów, aczkolwiek, na szczęście, są też różne seminaria żywej łaciny i zapaleńcy, z którymi można porozmawiać. z greką nieco gorzej. by nie powiedzieć, że prawie zupełnie nie ma takich.
co do łaciny i greki - musisz się nastawić na to, że to są języki nauczane biernie, czyli będzie tłuczenie na pamięć tabelek i czytanie tekstów, aczkolwiek, na szczęście, są też różne seminaria żywej łaciny i zapaleńcy, z którymi można porozmawiać. z greką nieco gorzej. by nie powiedzieć, że prawie zupełnie nie ma takich.
[i](...)kiedy zaczęliśmy samodzielnie układać zdania po łacinie i stwierdziliśmy, że wykute prawidła gramatyczne jak pokorni niewolnicy spieszą obsługiwać nasze myśli, serca przepełniły się nam ogromną radością.[/i]
Gdybyś zdawała w Warszawie to doradziłabym Ci zamiast filologii klasycznej OBTA ( Ośrodek Badań nad Tradycją Antyczną ) Z perspektywami jest różnie. Trzeba się jednak nastawić, że z pracą będzie ciężko. Właściwie po żadnym kierunku nie masz zapewnionej pracy.
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
Wiesz co, jeśli tak myślisz, to witamy wśród swoich. Chcesz iść na FK - zrób to, kierując się własnymi chęciami, nie czyimiś. Co to pracy, to oczywiście nie jest to najbardziej rozchwytywany zawód, ale wbrew pozorom niekoniecznie czeka cię z nim przysłowiowy los nauczyciela w LO (rozumiem, że to nie wszystkim odpowiada, mnie np. nie): można być wykładowcą, tłumaczem, pracować przy powstawaniu słownika itp. A może zastanowisz się nad studiami na MISH-u, w ramach których mogłabyś też robić klasyczną? Może to trafi twojej mamie do przekonania.Katarzyna pisze: i jeszcze jedno FK strasznie mi sie podoba na sama mysla z e bd sie uczyc greki i łaciny robi mi sie przyjemnie przeciez to takie interesujace
...Sic habebis gloriam totius mundi; ideo fugiet a te omnis obscuritas.
Hic est totius fortitudinis fortitudo fortis...
***
wen ubunge ist besser wenne kunst.
Hic est totius fortitudinis fortitudo fortis...
***
wen ubunge ist besser wenne kunst.
DZIEKI MYSLE W SUMIE ZE POWINNAM SOBIE DAC RADE Z J.łACńSKIM ALE TAK NAJBARDZIEJ TO SIE OBAWIAM TEJ GREKI.bARDZO DUZO WYPOWIEDZI KTóRE PRZECZYTAłAM NA TEMAT TEGO JEZYKA JEST NEGATYWNYCH, TRUDNO SIE NAUCZYC ITP. CZTYLAM PROGRAM JAKI JEST NA UJ PODOBA MI SIE BARDZO WSZYSTKO CO JEST TAM NAPISANE BOJE SIE MIMO TO Z E SIE NIE DOSTANE. OPROCZ POLSKIEGO I ANGIESKIEGO ZDAJE HISTORIE NA POZIOMIE ROZ. (NIE POWINNAM NIEC TRUDNOSCI BO HISTORIA WCHODZI MI LATWO I LUBIE SIE JEJ UCZYC)WIEC WYNIKI MATURY POWINNY BYC DOBRE ALE TO SIE ZOBACZY.MOIM MARZENIEM TERAZ JEST ABY SIE DOSTAC NA FILOLOGIE KLASYCZNA ACH...OBAWIAM SIE TEZ ZE JAKO OSOBA MIESZKAJAC NA PROWINCJI Z ETAK NAPISZE MAM NIKLE SZANSE NA DOSTANIE SIE POMIMO Z ETEN KIERUNEK NIE JEST TAK BARDZO POPULARNY ALE WIADOMO TRZEBA MIEC TEZ SZCZESCIE ZEBY SIE NA UJ DOSTAC ...
CZY KTOS Z WAS STUDIUJE FILOLOGIE KLASYCZNA?? JESLI TAK TO GDZIE I JAK SIE WAM TO PODOBA POMIJAJAC OCZYWISCIE Z E SIE TYM INTERESUJECIE
CZY KTOS Z WAS STUDIUJE FILOLOGIE KLASYCZNA?? JESLI TAK TO GDZIE I JAK SIE WAM TO PODOBA POMIJAJAC OCZYWISCIE Z E SIE TYM INTERESUJECIE
- Flavius Aetius
- Propraetor
- Posty: 1115
- Rejestracja: pt 28 kwie 2006, 22:23
Ja studiuję na Uniwersytecie Warszawskim, obecnie już będzie to II rok. Natomiast jeśli chodzi o początki uczenia się języków klasycznych, to podstawą jest jak najszybsze prejście do samodzielnego tłumaczenia tekstów oryginalnych, niepreparowanych. Obowiązkowym dziełem jest tutaj Iulius Caesar "Bellum Gallicum" oraz nieco trudniejsze "Bellum civile", przy czym radzę na razie omijać passusy z mową zależną (oratio obliqua), gdyż jest to zagadnienie zbyt trudne jak na początek nauki, a zatem wszelkie przemowy poselstw, wodzów, odpowiedzi Cezara itp.; poza tym Cornelius Nepos "De viris illustribus", w tym również "De historiciis Romanis" z prościutkim żywotem Catona Starszego, natomiast odradzam na razie tłumaczenie żywotu przyjaciela Cicerona Atticusa, albowiem jest to tekst o przeważnie wysokim poziomie skomplikowania. Oczywiście cały czas mam na myśli podstawy samodzielnego przekładu. Dodam do nich jeszcze, choć na studiach pojawia się później, Titusa Liviusa Patavinusa i jego "Ab Urbe condita", zwłaszcza księgę pierwszą o bohaterskich początkach Republiki rzymskiej. Z lektur greckich oczywiście Menandros "Monosticha", większość nie powinna sprawiać problemu. Od siebie dodam, że w liceum byłem jedynym "zainteresowanym" językiem łacińskim w klasie, jako jedyny także zdawałem na całą szkołę maturę z łaciny, gdyż greki nie miałem w ogóle. Co do języka Thukidydesa, to nie obawiaj się go, gdyż pomimo sprawiających na początku trudność liter i alfabetu, istnieje wiele podobieństw z językiem łacińskim, dlatego sądzę, że pojmowane oba te języki od podstaw będą się wzajemnie uzupełniać. Podziwiam Twój zapał i konsekwencję, to bardzo ważne i tak trzymaj. Powodzenia.
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
no dobrze przepraszam ale to z rozmachu tak wyszło haha DZIĘKI WIELKIE
Flavius Aetius serdeczne dzieki za odpowiedz heh mozna tak powiedziec, jestem silnie zdeterminowana na punkcie FK interesuje mnie to bardzo jak sie dostane na UJ na ten wlansie kierunek bd to najszczesliwszy dzien w moim zyciu
Martinus Petrus Garrulus heh zdeterminowana Katarzyna napewno zlozy tam papiery
tak szczerze powiedziawszy to nie myslalam ze tyle osob jest zainteresownachy FK bardzo mnie cieszy ze jest inaczej
Flavius Aetius serdeczne dzieki za odpowiedz heh mozna tak powiedziec, jestem silnie zdeterminowana na punkcie FK interesuje mnie to bardzo jak sie dostane na UJ na ten wlansie kierunek bd to najszczesliwszy dzien w moim zyciu
Martinus Petrus Garrulus heh zdeterminowana Katarzyna napewno zlozy tam papiery
tak szczerze powiedziawszy to nie myslalam ze tyle osob jest zainteresownachy FK bardzo mnie cieszy ze jest inaczej