serce filologa :)
- Salustiusz
- Quaestor
- Posty: 206
- Rejestracja: sob 31 gru 2005, 19:03
serce filologa :)
wydzielony z "Samochód filologa klasycznego"
Mój znajomy, wielki koneser (czynny) samochodów mawia: "Auta dzielą się na dobre, lepsze i niemieckie". Trudno się nie zgodzić. Maserati jest dość dobre technicznie (a przede wszystkim piękne), ale i tak raczej nietrwałe w porównaniu z Mercedesami. Taki np. Mercedes klasy E "Okularnik" - to dla mnie. Mercedes kl. C mógłby być dla żony, bo jest idealnie skrojony pod kobiecą roączkę
Mój znajomy, wielki koneser (czynny) samochodów mawia: "Auta dzielą się na dobre, lepsze i niemieckie". Trudno się nie zgodzić. Maserati jest dość dobre technicznie (a przede wszystkim piękne), ale i tak raczej nietrwałe w porównaniu z Mercedesami. Taki np. Mercedes klasy E "Okularnik" - to dla mnie. Mercedes kl. C mógłby być dla żony, bo jest idealnie skrojony pod kobiecą roączkę
Themistocles, Neocli filius, Atheniensis.
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
- Salustiusz
- Quaestor
- Posty: 206
- Rejestracja: sob 31 gru 2005, 19:03
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
- Salustiusz
- Quaestor
- Posty: 206
- Rejestracja: sob 31 gru 2005, 19:03
2 lata to niedużo, ja już czekam 3.5 roku i jeszcze rok przede mną.Salustiusz pisze: trochę podobnie jak u mnie...muszę zaczekać całe 2 lata aż przyjedzie do Krakowa...ups chyba wchodzimy na zbyt intymne tematy...
Właśnie, że mi się podoba, że temat przekształcił się w osobistą dyskusję, dzięki temu wiem, że każdy z Was to normalny człowiek myślący o przyziemnych sprawach, stąd wiadomo, że oprócz łaciny coś jeszcze innego zajmuje życie "klasyka"
A wasze kandydatki na żonę znają łacinę? mój kandydat, a w zasadzie można śmiało powiedzieć wybranek to nawet greki się w gimnazjum uczył (łaciny oczywiście też), ale dużo nie pamięta, bo obrał inną drogę
Czekam na zwierzenia
Aaa podoba mi się ten Volkswagen w wersji kempingowej
Vultus est index animi.
serce klasyka jest wszak czułe i uczuciami pała... do słowników
ja się mogę w sekrecie zwierzyć, że chyba zmierzam prostą drogą w stronę powiązania swych losów z... sanskrytystą (z silnym skłonnościami również w stronę języków semickich)
ja się mogę w sekrecie zwierzyć, że chyba zmierzam prostą drogą w stronę powiązania swych losów z... sanskrytystą (z silnym skłonnościami również w stronę języków semickich)
[i](...)kiedy zaczęliśmy samodzielnie układać zdania po łacinie i stwierdziliśmy, że wykute prawidła gramatyczne jak pokorni niewolnicy spieszą obsługiwać nasze myśli, serca przepełniły się nam ogromną radością.[/i]
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
serce nie sługa... jedna wybranka sercowa uczyła się łaciny w likejonie, aleć zbyt wiele nie umiała, druga zaś wcale łaciny nie zna, ani greki, ani niemieckiego...
Ostatnio zmieniony czw 28 wrz 2006, 21:21 przez Martinus Petrus Garrulus, łącznie zmieniany 1 raz.
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
donec Ver veniat nos foveant pueri!
- Salustiusz
- Quaestor
- Posty: 206
- Rejestracja: sob 31 gru 2005, 19:03
Czego nie miała?Martinus Petrus Garrulus pisze:jedna wybranka sercowa uczyła się łaciny w likejonie, aleć zbyt wiele nie umiała
Salustiuszu mój wybranek?
W Germanii, bo stamtąd pochodzi w bardzo dobrym gimnazjum (pod względem jęz. klasycznych) się uczył, tam jednak o wiele lepiej uczą. opowiadał, że jak ktoś nie odmienił na grece wszystkich form czasownika to następnego dnia wszyscy pisali kartkówkę z całej tabelki (oczywiście takiej, jaka ich obowiązywała). Ale jego brat zafascynował się klasyką i chce studiować fk. wstyd przyznać, ale łacinę i grekę zna o wiele lepiej niż ja. zresztą wielu z Was zna te języki lepiej ode mnie
Vultus est index animi.
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków
przepraszam, ale nie wziełam pod uwagę, że to bład, po prostu myślałam, że okazało się, że czegoś w sobie nie miała
Zawsze możesz ją uczyć, masz dar, zostałbyś b.dobrym nauczycielem, z taką cierpliwością tłumaczysz zawiłości językowe i pomysły na to jak zachęcić do nauki łaciny!!! Się nie denerwuj
Zawsze możesz ją uczyć, masz dar, zostałbyś b.dobrym nauczycielem, z taką cierpliwością tłumaczysz zawiłości językowe i pomysły na to jak zachęcić do nauki łaciny!!! Się nie denerwuj
Vultus est index animi.
- Salustiusz
- Quaestor
- Posty: 206
- Rejestracja: sob 31 gru 2005, 19:03
- Martinus Petrus Garrulus
- Proconsul
- Posty: 2556
- Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
- Lokalizacja: Kraków