Łacina - Forum Latinum

oto topik dla nowych "pierwszaczków" na "IFK UJu"

wiemy już że na pierwszym roku jest:

Salustiusz - Andrzej z Andrychowa
Ja
Józek z Łańcuta
Schindler - Konrad

któż jeszcze???

Ja jeszcze - stara matura. Ale i tak będę rządził bo jestem dziadkiem ;)

Dziadek? Fala? Kocenie? Zaczynam mieć gęsią skórkę

Zrobimy sobie chusty z sentencjami i cienizny z nazwami przypadków greckich i rzymskich... zresztą czy jestem dziadkiem? A jak się trafi ktoś z IV albo V roku? To ja będę pompował... zresztą fala a UJ to jak Cyceron i Gomułka (wybitny retor baktryjski jakby ktoś nie wiedział )

Ja może zapytam kto należy (oprócz mnie) do tych czterech osób przyjętych ze starej matury? (o ile tu są?).

Ja nie.

kleryków często pytają: "a nie ma u was fali w seminarium?"...

pewnego razu przy jakiejś okazji zrobili skecz:
idzie kleryk w kąpielówkach i niesie pod pachą deskę surfingową; zostaje zapytany: "gdzie idziesz z tą deską?" na to on odpowiada: "no, do seminarium, przecież tam ponoć taka wielka fala jest..."

W Krakowie na Podzamczu raczej całkiem miła atmosfera jest...mam tam bardzo wielu znajomych.Ot, samych tylko rocznikowych znajomych z liceum będzie tam chyba 3 kościół rośnie w siłę, nie ma co...

o, miserrimi! (jak by to rzekła Kajki ) sacerdotes futuri...

A jeszcze biedniejsi ci, którzy z nimi się zetkną

mój o rok starszy kolega poszedł do seminarium i na szczęście zrezygnował po połowie roku

no niewątpliwie miał szczęście. Nie wszyscy mieli

sed ad rem! kto jeszcze będzie z nami na roku studiował???

Za rok to chyba ja :):)
A teraz to chyba jeszcze nie

Wpadł mi do głowy, pewien pomysł odlotowy. Otóż: Jeżeliby na klasycznej nie zlikwidowali Filologii Łacińskiej to za rok mógłbym się podjąc studiowanie dwóch lat w ciągu jednego roku. Gdybym nie miał greki, byłoby to całkiem realne i możliwe do zrealizowania. No i nie miałbhym aż tyle czasu wolnego

Zacząłem się uczyć greki,ale przyprawia mnie o dreszcze.

Hehe, ja będę z wami studiować - a przynajmniej do dr Woś będę z wami chodzić, bowiem bałagan w moim programie nie pozwolił mi dotychczas rozpocząć tego kursu.

Tomek: 2 lata w jeden rok są do zrobienia bez problemu, ale jeśli nie uczyłeś się wcześniej greki, to nie polecam. Po II roku jest morderczy egzamin (który zdaję w czwartek, grrrr... ).

Ps. Mnie też przyprawia o dreszcze. ;/ Właśnie przyswajam verba suppletiva, zdania dopełnieniowe i to, co Ksenofont zrobił w mieście Koetyra.

Heliotis na pocieszenie powiem, że nie jesteś osamotniona w grece we wrześniu