Nazwa dla biura rachunkowego
Nazwa dla biura rachunkowego
Witam, jestem własnie w trakcie otwierania własnego biura rachunkowego i szukam dla niego jakiejś nazwy w języku łacińskim np. rachunkowość, księgi rachunkowe, konto, rachunki, pomoc rachunkowa, księgowa. Bardzo proszę o pomoc w tłumaczeniu.
Serdecznie pozdrawiam
Serdecznie pozdrawiam
W Małym Słowniku Polsko-Łacińskim zaproponowano takie tłumaczenia:
książka (w sensie: rachunkowa) - codex
księga rachunkowa - accepti expensique codex
księgować - tabulas conficere; in codicem reffere
księgowość - ratiocinum
księgowy - rationalis, rationarius, ratiocinator
Pozdrawiam serdecznie Mnie najbardziej podoba się RATIOCINUM.
książka (w sensie: rachunkowa) - codex
księga rachunkowa - accepti expensique codex
księgować - tabulas conficere; in codicem reffere
księgowość - ratiocinum
księgowy - rationalis, rationarius, ratiocinator
Pozdrawiam serdecznie Mnie najbardziej podoba się RATIOCINUM.
Ostatnio zmieniony pn 18 sie 2008, 20:44 przez Humanus, łącznie zmieniany 2 razy.
οὒτοι συνέχθειν, ἀλλὰ συμϕιλεῖν ἒϕυν...
Bardzo przepraszam, że tak Pana purystę uraziłem, ale chciałbym zwrócić uwagę na to (nadmienić?), że
1) ta forma jest bardzo rozpowszechniona w języku potocznym, a ja tutaj książki przecież nie piszę. Jeśli Pan nie wierzy, proszę zajrzeć w Google.
2) Pan zasad ortograficznych i fleksyjnych nie przestrzega, nie stroni też od literówek i używa stylu potocznego w wypowiedziach, co potwierdzam cytatem:
Edit:
Jeszcze jeden kwiatek:
1) ta forma jest bardzo rozpowszechniona w języku potocznym, a ja tutaj książki przecież nie piszę. Jeśli Pan nie wierzy, proszę zajrzeć w Google.
2) Pan zasad ortograficznych i fleksyjnych nie przestrzega, nie stroni też od literówek i używa stylu potocznego w wypowiedziach, co potwierdzam cytatem:
3) W Wikipedii tak pisze o użyciu krótszych form zaimków:a noi co z tym Hadar will be...? da się to jak przetłumaczyć w inny sposób (bardziej metafizyczny?)
Wobec tego ośmielę się twierdzić, iż było to zwykłe czepialstwo - i to w bardzo chamskim stylu.W celowniku dopuszczalne są dla niektórych osób dwie wersje. Normalnie stosuje się wersję krótszą ("mi", "ci", "mu"), a dłuższą wtedy, gdy na zaimek pada nacisk. To samo dotyczy 3 osoby lp dla dopełniacza i biernika.
Edit:
Jeszcze jeden kwiatek:
No i co?I teraz wydaje mnie się że może przyszedł czas na zmiane motta życiowego tzn. przełożenie na łacinę...
Ostatnio zmieniony pn 18 sie 2008, 20:44 przez Humanus, łącznie zmieniany 2 razy.
οὒτοι συνέχθειν, ἀλλὰ συμϕιλεῖν ἒϕυν...
styl przesadnie kulturalny nie był, żeby się delikatnie wyrazić, natomiast Wikipedia albo nie jest tutaj precyzyjna, albo coś jeszcze - zaimek ma dłuższą formę, kiedy albo musi mieć akcent - czyli na przykład na początku zdania, albo też kiedy chcemy go szczególnie z jakichś względów podkreślić. czyli niestety akurat Twoja wypowiedź, jak i wiele podobnych z punktu widzenia poprawności językowej nie bronią się za bardzo.
co, IMHO, nadal nie upoważnia do zwracania uwagi w taki sposób, jak zrobił to Hadar.
co, IMHO, nadal nie upoważnia do zwracania uwagi w taki sposób, jak zrobił to Hadar.
[i](...)kiedy zaczęliśmy samodzielnie układać zdania po łacinie i stwierdziliśmy, że wykute prawidła gramatyczne jak pokorni niewolnicy spieszą obsługiwać nasze myśli, serca przepełniły się nam ogromną radością.[/i]
- T. Christophorus Salsus
- Civis Romanus
- Posty: 96
- Rejestracja: śr 17 sty 2007, 17:42
- Lokalizacja: Civitas Weiheropolis, Gedanum
Hadar pisze: d) postuje do wszystkich - nie kaleczmy naszego wspaniałego języka ojczystego
Hadar pisze: Jakby mi ktoś to na łacinę przełożył bymbym wdzięczny
ciekawe rzeczy się tutaj dowiaduje, kto by pomyślał że Polski ma tyle wspólnego z łaciną...
Coś mi się nie chce wieżyć, że tak którko to by było...
Ten opis znaczy tak wiele, a zarazem kompletnie nic. Bardzo trudno będzie mnie się z nim rozstać, jednak zaryzuje.
Ponawiam proźbę!
odświerzam temat i prosze odpowiedzieć na pytania zawarte w poście powyżej... Prosze bardzo o pomoc. To naprawde ważne... Z góry dziekuę...
Kurczę...........Ty masz tupet, koleś
Cieszymy się bardzo, powodzenia!!Hadar pisze: c) przepraszam za wszytskie moje błędy i obiecuję poprawę;
Bene ergo Physiologus dixit de castore.
A teraz już jesteś stary i mądry? :DWcześniej byłem młody i głupi (to się nazywa postawienie kogoś do pionu - poprawić wszystkie swoje posty)!
Cieszy mię ten rym: "Polak mądr po szkodzie";
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.
Jan Kochanowski
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.
Jan Kochanowski
Hadar pisze:Teraz jestem mądry Polak po szkodzie.giertas pisze:A teraz już jesteś stary i mądry? :DWcześniej byłem młody i głupi (to się nazywa postawienie kogoś do pionu - poprawić wszystkie swoje posty)!
Jan Kochanowski pisze:Cieszy mię ten rym: Polak mądry po szkodzie:
lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
nową przypowieść Polak sobie kupi,
że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.
Dowód:
Brak przecinka .Tak to jest jak stary Hadar emoty nie da.
Ostatnio zmieniony pn 18 sie 2008, 20:45 przez Humanus, łącznie zmieniany 1 raz.
οὒτοι συνέχθειν, ἀλλὰ συμϕιλεῖν ἒϕυν...
- maurizia de sully
- Quaestor
- Posty: 236
- Rejestracja: wt 31 paź 2006, 18:18
- Lokalizacja: lutetia parisiorum
Off-topic bardzo fajny
Swoją drogą, można by zrobić TOPIC o polszczyźnie na tym forum. Skoro na Forum Latinum jest dział poświęcony grece, to nie byłoby od rzeczy stworzyć maleńki dział poświęcony językowi polskiemu. Tym bardziej, że często tłumaczymy z niego lub na niego
Nie jestem za tym, by zwracać uwagę brutalnie i wymyślać sobie od analfabetów, ale sprostowania dotyczące niektórych błędów, byłyby - moim zdaniem - potrzebne.
Pomijając kwestię formy, w jakiej została zwrócona uwaga, chciałabym się zatem odnieść "ad rem" i napisać parę słów o problemie "mnie"/"mi".
2. To, co jest napisane w Wikipedii, jest prawdą. Natomiast ten, kto zacytował owo zdanie z Wikipedii, najwyraźniej go nie zrozumiał.
"Mnie/Tobie/Jemu się to podoba" a nie "Mi/Ci/Mu się to podoba".
Zaobserwowałam przy okazji ciekawą rzecz.
W zacytowanym z Wikipedii zdaniu znajduje się taka informacja:
I uświadomiłam sobie ciekawą rzecz.
Jeśli dopełniacz ma w zdaniu funkcję podmiotu, to możemy użyć obu form (jego/go):
- Nie ma go.
- Jego nie ma.
Ale jeśli dopełniacz jest przydawką dopełniaczową, to nigdy nie użyjemy formy krótszej:
-Jego samochód.
-"Go samochód / Samochód go" - nigdy tak nie powiemy.
Pewnie dlatego, że naturalnym miejscem zaimka w funkcji przydawki dopełniaczowej jest miejce przed rzeczownikiem, miejsce akcentowane.
A z przyimkami łączy się trzecia jeszcze forma: "za niego", "przez niego" i nigdy nie wstawimy tam krótszej formy
Jeszcze jedno na koniec... (off-topic od off-topicu )
"Errare humanum est."
Każdy może popełnić błąd. Ale gdy ktoś zwróci nam uwagę, lepiej jest chyba po prostu przeprosić, podziękować za zwrócenie uwagi (bo jest to przecież dla nas szansa, by się czegoś nauczyć) i w przyszłości bardziej się starać.
Znamienne jest, że dziś tak dużo ludzi, gdy im zwrócić uwagę, natychmiast się usprawiedliwia, szuka poparcia dla swych błędów, lub odwraca kota ogonem zarzucając błędy temu, kto uwagę zwrócił.
Czyżbyśmy nie chcieli się uczyć? Czyźbyśmy woleli trwać w błędzie, niż okazać odrobinkę pokory? Tak się boimy, że nam korona z głowy spadnie, jeśli przyjmiemy do wiadomości, że jesteśmy omylni??
Swoją drogą, można by zrobić TOPIC o polszczyźnie na tym forum. Skoro na Forum Latinum jest dział poświęcony grece, to nie byłoby od rzeczy stworzyć maleńki dział poświęcony językowi polskiemu. Tym bardziej, że często tłumaczymy z niego lub na niego
Nie jestem za tym, by zwracać uwagę brutalnie i wymyślać sobie od analfabetów, ale sprostowania dotyczące niektórych błędów, byłyby - moim zdaniem - potrzebne.
Pomijając kwestię formy, w jakiej została zwrócona uwaga, chciałabym się zatem odnieść "ad rem" i napisać parę słów o problemie "mnie"/"mi".
Forma "mi" w zdaniu "Mi się to podoba" jest błędem językowym. Rozpowszechnionym błędem, zwłaszcza w mowie, ale błędem. Odpowiednio gorzej ten błąd wygląda, gdy jest napisany.ta forma jest bardzo rozpowszechniona w języku potocznym, a ja tutaj książki przecież nie piszę.
1. Kolejny błąd wkradł się do pierwszego zdania. Nie powinno być "w Wikipedii tak pisze" (kto pisze?), tylko "w Wikipedii jest napisane", ewentualnie "Wikipedia tak pisze" (z metaforycznym, personifikującym użyciem nazwy własnej).W Wikipedii tak pisze o użyciu krótszych form zaimków:W celowniku dopuszczalne są dla niektórych osób dwie wersje. Normalnie stosuje się wersję krótszą ("mi", "ci", "mu"), a dłuższą wtedy, gdy na zaimek pada nacisk. To samo dotyczy 3 osoby lp dla dopełniacza i biernika.
2. To, co jest napisane w Wikipedii, jest prawdą. Natomiast ten, kto zacytował owo zdanie z Wikipedii, najwyraźniej go nie zrozumiał.
Normalnie, czyli zgodnie z normą, należy stosować wersję krótszą, z wyjątkiem tych sytuacji, gdy na zaimek pada nacisk. Ponieważ w zdaniu "Nam się to podoba", nacisk pada na pierwsze słowo, to w wypadku użycia zaimka 1, 2 lub 3 osoby l.poj., należy w tym miejscu zastosować formy dłuższe (toniczne) zamiast form krótkich (enklitycznych). Dlatego mówimy:Normalnie stosuje się wersję krótszą ("mi", "ci", "mu"), a dłuższą wtedy, gdy na zaimek pada nacisk.
"Mnie/Tobie/Jemu się to podoba" a nie "Mi/Ci/Mu się to podoba".
Zaobserwowałam przy okazji ciekawą rzecz.
W zacytowanym z Wikipedii zdaniu znajduje się taka informacja:
Zaczęłam się zastanawiać nad ową trzecią osobą l.poj. w dopełniaczu.To samo dotyczy 3 osoby lp dla dopełniacza i biernika.
I uświadomiłam sobie ciekawą rzecz.
Jeśli dopełniacz ma w zdaniu funkcję podmiotu, to możemy użyć obu form (jego/go):
- Nie ma go.
- Jego nie ma.
Ale jeśli dopełniacz jest przydawką dopełniaczową, to nigdy nie użyjemy formy krótszej:
-Jego samochód.
-"Go samochód / Samochód go" - nigdy tak nie powiemy.
Pewnie dlatego, że naturalnym miejscem zaimka w funkcji przydawki dopełniaczowej jest miejce przed rzeczownikiem, miejsce akcentowane.
A z przyimkami łączy się trzecia jeszcze forma: "za niego", "przez niego" i nigdy nie wstawimy tam krótszej formy
Jeszcze jedno na koniec... (off-topic od off-topicu )
"Errare humanum est."
Każdy może popełnić błąd. Ale gdy ktoś zwróci nam uwagę, lepiej jest chyba po prostu przeprosić, podziękować za zwrócenie uwagi (bo jest to przecież dla nas szansa, by się czegoś nauczyć) i w przyszłości bardziej się starać.
Znamienne jest, że dziś tak dużo ludzi, gdy im zwrócić uwagę, natychmiast się usprawiedliwia, szuka poparcia dla swych błędów, lub odwraca kota ogonem zarzucając błędy temu, kto uwagę zwrócił.
Czyżbyśmy nie chcieli się uczyć? Czyźbyśmy woleli trwać w błędzie, niż okazać odrobinkę pokory? Tak się boimy, że nam korona z głowy spadnie, jeśli przyjmiemy do wiadomości, że jesteśmy omylni??
-
- Senator
- Posty: 320
- Rejestracja: ndz 30 kwie 2006, 21:50
- Lokalizacja: civitas Posnaniensis
Ale bzdura. Język polski daje nam całe mnóstwo okazji do popełnienia błędu, po co poloniści wymyślają na siłę jakieś wydumane "błędy", które nikogo poza nimi nie rażą? Mi się to nie podoba.maurizia de sully pisze:Off-topic bardzo fajny
Forma "mi" w zdaniu "Mi się to podoba" jest błędem językowym. Rozpowszechnionym błędem, zwłaszcza w mowie, ale błędem. Odpowiednio gorzej ten błąd wygląda, gdy jest napisany.
A pada? Bo powiedziałbym raczej, że na "podoba".Normalnie, czyli zgodnie z normą, należy stosować wersję krótszą, z wyjątkiem tych sytuacji, gdy na zaimek pada nacisk. Ponieważ w zdaniu "Nam się to podoba", nacisk pada na pierwsze słowo
Oremus et pro perfidis Judaeis: ut Deus et Dominus noster auferat velamen de cordibus eorum; ut et ipsi agnoscant Jesum Christum Dominum nostrum.
http://derepublica.blox.pl
http://derepublica.blox.pl
- Flavius Aetius
- Propraetor
- Posty: 1115
- Rejestracja: pt 28 kwie 2006, 22:23
a może sprawa z akcentowaniem zależy od regionu?
bo mnie się zdaje - mówię jako poznaniak, C. Iulius Aquilius także poznaniok - że bardzo często słyszę stawianie akcentu na "podoba", mnie się także to zdarza
bo mnie się zdaje - mówię jako poznaniak, C. Iulius Aquilius także poznaniok - że bardzo często słyszę stawianie akcentu na "podoba", mnie się także to zdarza
Cieszy mię ten rym: "Polak mądr po szkodzie";
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.
Jan Kochanowski
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.
Jan Kochanowski
-
- Senator
- Posty: 320
- Rejestracja: ndz 30 kwie 2006, 21:50
- Lokalizacja: civitas Posnaniensis
Całkiem możliwe. U nos wew Poznaniu to sie wogle inaczy godo.
EDIT: W wymowie poznańskiej na "podoba" pada zaśpiew. Może to powoduje przesunięcie akcentu zdaniowego?
EDIT: W wymowie poznańskiej na "podoba" pada zaśpiew. Może to powoduje przesunięcie akcentu zdaniowego?
Oremus et pro perfidis Judaeis: ut Deus et Dominus noster auferat velamen de cordibus eorum; ut et ipsi agnoscant Jesum Christum Dominum nostrum.
http://derepublica.blox.pl
http://derepublica.blox.pl