"Kocham życie" po łacinie

Pomoc w tłumaczeniu z języka polskiego na łacinę.
Agnes21187
Peregrinus
Posty: 3
Rejestracja: sob 23 maja 2009, 22:31

"Kocham życie" po łacinie

Post autor: Agnes21187 »

Witam,
mam zamiar wytatuować sobie mały napis i zdecydowałam, ze ma to być w pieknym jezyku łacińskim. Na pierwszym roku miałam co prawda łacinę, ale zawsze sprawiała mi kłopoty gramatyka. Proszę więc o pomoc w przetłumaczeniu (żeby miało sens i było poprawne gramatycznie) zdania:"Kocham zycie".
Pozdrawiam i liczę na pomoc :)
Ostatnio zmieniony śr 27 maja 2009, 13:44 przez Agnes21187, łącznie zmieniany 1 raz.
anima sola
Civis Romanus
Posty: 95
Rejestracja: sob 21 lut 2009, 23:29
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: anima sola »

vitam amo
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

po ŁACINIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
anima sola
Civis Romanus
Posty: 95
Rejestracja: sob 21 lut 2009, 23:29
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: anima sola »

o co chodzi? Vitam amo jest po łacinie...
Agnes21187
Peregrinus
Posty: 3
Rejestracja: sob 23 maja 2009, 22:31

"Kocham życie" po łacinie

Post autor: Agnes21187 »

A czy może być taka kolejność: Amo vitam??
Czy może być tylko Vitam amo??
Blanche
Peregrinus
Posty: 10
Rejestracja: pn 11 maja 2009, 23:06
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Blanche »

czasownik powinien być raczej na końcu.
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

czasownik nie musi być na końcu:P tak więc zarówno vitam amo oraz amo vitam jest całkowicie poprawne.

no więc właśnie - po łacinie a nie po łacińsku:P
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
Agnes21187
Peregrinus
Posty: 3
Rejestracja: sob 23 maja 2009, 22:31

"Kocham życie" po łacinie

Post autor: Agnes21187 »

dziekuję za odpowiedź i pomoc
wyszłam z założenia że jeżeli język angielski i po angielsku, to musi być język łaciński i po łacińsku - wybrałam najprostszy tok myślenia, a z łaciną na codzień nie mam do czynienia,a szkoda - miałam jedynie okazję "liznąć" że tak powiem, a gramatyka to była czysta pamieciowa :)
może w przyszłości będę pogłębiać swoja wiedzę w tym zakresie
pozdrawiam
ODPOWIEDZ