Przepraszam, ze jest tyle tych zdań... Ale ciekawość mnie zżera jakby one brzmiały w języku łacińskim.
1. Jesteś syrenką, czyż nie? Bo twoje oczy są jak dwa niezgłębione oceany.
2. Jesteś słodką czekoladką i to w moim ulubionym smaku.
3. Dla takiej kobiety jak Ty powinny rosnąć wszystkie róże na Ziemi,
a wszystkie to i tak byłoby za mało.
4. Pewnie jesteś snem artystów pragnących stworzyć doskonałe dzieło sztuki.
5. Chciałem coś powiedzieć, ale właśnie zaniemówiłem... na twój widok.
6. Jesteś jak tęcza.... bo patrzy się na Ciebie tylko przez chwilę, ale w jakim niewymownym zachwycie.