Jestem człowiekiem...

Pomoc w tłumaczeniu z języka polskiego na łacinę.
biatas
Tribunus popularis
Posty: 456
Rejestracja: pn 29 cze 2009, 19:33

excrucior

Post autor: biatas »

Jestem człowiekie i nic, co ludzkie, nie jest mi obce.

Po łacinie: Homo sum, h(u)/a/mani nihil a me alienum (esse) puto.

Przy czym, kiedy ja przetłumaczyłem to z polskiego na łacinę, wyszlo:
Homo sum, et nihil, qu(o)/i/d humanum, (a) me alienum non es(se)/t/ (puto).
quid q [utaniu, quod,- co, które w zdaniu względnym
po "alienum" jest "a" - obce "od czego" / po łac. nie mówi się "mnie obcy", tylko "ode mnie obcy"
Po "puto" ACI
To zdanie zresztą znaczy: Nic, co ludzkie nie jest poza mną, tzn. jako człowiek robię wszystko,, co robia inny ludzie. /Teremcjusz: samoudręczyciel/
Nullum numen habes, si sit Prudentia: nos te,
nos facimus, Fortuna, deam, coeloque locamus.
Iuv. Sat, X 365-6
ODPOWIEDZ