Strona 1 z 3
Pytanie
: pn 06 lis 2006, 00:43
autor: Magnecjusz
Witam : ) Na samym początku, chciałbym poinformować, że mój kontakt z łaciną jest na razie w fazie wstępnej i bardzo ograniczony - rzec można, iż "stawiam pierwsze kroki"
Moje pytanie dotyczy następującej kwestii: Czy można przetłumaczyć na język łaciński wyrażenie "lądowisko helikoptera", jako helicopterem portum?
: pn 06 lis 2006, 01:26
autor: Martinus Petrus Garrulus
helicopterorum portus
pokręciły Ci się końcówki
mają cos takiego w Watykanie - z ogromnym napisem na murze, po którym pnie się bluszcz
: pn 06 lis 2006, 22:00
autor: Magnecjusz
Dzięki wielkie
Tak podejrzewałem, że z tymi koncówkami będzie coś nie tak
mają cos takiego w Watykanie - z ogromnym napisem na murze, po którym pnie się bluszcz
He, he.. to chyba nie jest za często w użyciu
Mam jeszcze jedno pytanie. Czy tłumaczenie na łacinę zwrotu "życie nie jest proste", w postaci "vitae non simplus est", będzie prawidłowe?
: pn 06 lis 2006, 22:15
autor: Celtis
raczej "vita simplex non est"
: pn 06 lis 2006, 22:16
autor: Martinus Petrus Garrulus
simplus?
a co to? telefonia komórkowa?
i czemu VITAE? a co to jakś gra? - mamy kilka żyć?
nie - w Watykanie dość często tego używają - jak nasz papież tam rządził, to częściej - boć częściej latał
: pn 06 lis 2006, 23:07
autor: Magnecjusz
Proszę o wyrozumiałość, bo tak jak wspomianałem dopiero zaczynam przygodę z językiem Cezara
We własnym zakresie, powodowany ciekawością, zapoznaję się z tajnikami i regułami rządzącymi łaciną. W szkole miałem, a na uczelni mam styczność jedynie z językiami
barbarzynskimi, czyli angielskim i niemieckim. Tak więc, takiego typu błędy przypuszczalnie bedą przez pewien czas towarzyszyć.
Celtis pisze:raczej "vita simplex non est"
Aha... tak to powinno być. Dzięki
Martinus Petrus Garrulus pisze:nie - w Watykanie dość często tego używają - jak nasz papież tam rządził, to częściej - boć częściej latał
Co to, to na pewno. Benedykt XVI nie, aż taki - przepraszam z a wyrażenie - mobilny
Raz jeszcze dzięki za pomoc
: pn 06 lis 2006, 23:54
autor: Martinus Petrus Garrulus
znajomość tych języków baaardzo Ci sie więc przyda - bo do "tłumaczenia" tekstów jest chyba nawet więcej opracowań po niemiecku
: pn 06 lis 2006, 23:57
autor: Magnecjusz
Martinus Petrus Garrulus pisze:znajomość tych języków baaardzo Ci sie więc przyda - bo do "tłumaczenia" tekstów jest chyba nawet więcej opracowań
po niemiecku
Hmmm... to już raczej nie wesoło
Musze przyznać, że nie zbyt przepadam za jezykiem naszych zachodnich sąsiadów... Jeszcze w podstawówce, to nawet było sympatycznie, ale w liceum babka od niemca kompletnie obrzydziła mi ten przedmiot, co niestety zaważyło na moim stosunku do niemieckiego.
: wt 07 lis 2006, 00:15
autor: Martinus Petrus Garrulus
ja korzystam z 2 gramatyk greckich pisanych po niemiecku - bo polskie są do kitu... mam troche niemieckich opracowań i czasem są nieocenione
może i są jakieś angielskie równie dobzre opracowane, ale ciężej je zdobyc...
: wt 07 lis 2006, 01:00
autor: innuendo
Tutaj się z Tobą nie zgodzę. Nie widziałeś w takim razie rewelacyjnej gramatyki Sinki, która jest polska
: wt 07 lis 2006, 09:36
autor: jilly
Innu czytaj uważnie, bo Martin wspomniał o gramatykach
greckich, a nie łacińskich
: wt 07 lis 2006, 09:44
autor: innuendo
Rany
Wobec tego oddaję honor. Tutaj prym wiodą niemieckie.
: wt 07 lis 2006, 17:17
autor: Magnecjusz
innuendo pisze:Rany
Wobec tego oddaję honor.
Tutaj prym wiodą niemieckie.
Skoro w greckich powodzeniem cieszą się opracowania germańskie, to może łacińskich przodują polskie, lub przynajmniej angielskie (ewentualnie)?
Tak swoją droga, to jaki polecacie podręczniki do gramatyki łacinskiej - ale tak dla
"początkującego gracza"?
: wt 07 lis 2006, 18:26
autor: Martinus Petrus Garrulus
a ta DWUNASTOTOMOWA gramatyka łacińska opracowana przez bodajże Mengego? nie po niemiecku? - nie widziałem większej
a Sinko? - nie widziałem jeszcze
: wt 07 lis 2006, 19:11
autor: innuendo
Menge jest dobry. Sinki masz prawo nie widzieć bo gramatyka ukazała się w 32 roku