Strona 1 z 1

Dopóki żyjemy...

: sob 09 gru 2006, 15:32
autor: Allia
Dopóki żyjemy, pijmy ---> Dum vivimus, bibamus. - dobrze to jest? :)

: sob 09 gru 2006, 19:08
autor: Kore
Zdaje się, że tak :) Nie widzę, by coś było źle. Super :)

: ndz 10 gru 2006, 10:56
autor: Allia
Dzięki :) nie przerabiałam jeszcze trybu rozkazującego a to zdanko to chyba właśnie imperativus...

: ndz 10 gru 2006, 12:58
autor: Kore
Nie, to nie jest imperativus, tylko coniunctivus hortativus (dokładniej: 1 plur. con. praes. act.). Coniunctivus hortativus wyraża wezwanie lub rozkaz właśnie dla 1 osoby liczby mnogiej; Dla tej osoby nie ma w języku łacińskim imperativu jako takiego.

Normalnie czasownik bibere w 1 osobie ind. praes. act. ma postać: bibimus.

Natomiast coniunctivus w 3 koniugacji ma zamiast spójki "i" cechę coniuntivu praesentis - "a". Stąd forma: bibamus. Więcej nie będę pisać, żeby Ci nie namieszać, bo pewnie nie miałaś jeszcze koniuntiwów. Pozostaje mi tylko pogratulować wyczucia :wink: