jak w temacie - jak po łacinie będzie: 'donikąd'? chodzi o samo wyrażenie - bez konkretnego kontekstu. ewentualnie zdanie: 'zajść/dojść donikąd' czy 'podążać/iść donikąd' ?
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
W zasadzie wszystko jedno, czy przeczytamy nuskwam czy nuskłam. Ten pierwszy sposób wymawiania to tzw. wymowa tradycyjna, ten drugi - restytuowana. Dziś chyba częściej stosuje się jeszcze wymowę tradycyjną, ale obie są poprawne