Prośba o pomoc w tłumaczeniu...
: ndz 15 cze 2008, 18:25
Witam.
Na wstępie chcę Wam wszystkim pogratulować ogromnej wiedzy i pasji do łaciny.
Znalazłam się na tym forum nie przez przypadek
Ja sama interesuję się tym od niedawna ale mam już swoje ulubione zdanie: "exoriare aliquis nostris ex ossibus ultor" ,a to przez to,że oczekuję dziecka
Chciałabym się jednak dowiedzieć jak brzmieć będzie po łacinie zdanie:
"TO CO MNIE TRZYMA PRZY ŻYCIU JEDNOCZEŚNIE MNIE ZABIJA" ???
Czy ktoś z Was mógłby mi pomóc???
Z góry serdecznie dziękuję za jakąkolwiek pomoc
Pozdrawiam Marzena.
Na wstępie chcę Wam wszystkim pogratulować ogromnej wiedzy i pasji do łaciny.
Znalazłam się na tym forum nie przez przypadek
Ja sama interesuję się tym od niedawna ale mam już swoje ulubione zdanie: "exoriare aliquis nostris ex ossibus ultor" ,a to przez to,że oczekuję dziecka
Chciałabym się jednak dowiedzieć jak brzmieć będzie po łacinie zdanie:
"TO CO MNIE TRZYMA PRZY ŻYCIU JEDNOCZEŚNIE MNIE ZABIJA" ???
Czy ktoś z Was mógłby mi pomóc???
Z góry serdecznie dziękuję za jakąkolwiek pomoc
Pozdrawiam Marzena.