mam prosbe do was o przetlumaczenie, zdniania.
non quam servus, semper quam rex - nigdy jak niewolnik, zawsze jak król czy gramatycznie jest to poprawnie przetlumaczone ? dziekuje za wasze odpowiedzi
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
nawet by starczyło: nunquam/numquam servus semper rex
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
nunquam Servus, semper quam Rex czyli tak jest porprawnie moge sobie robic wrzuta na ręce? a nunquam quam servus? zeby dokladnie bylo nigdy jak czy to juz niema znaczenia.sorry ze zawracam głowe, ale jak ma to byc tatuaz to wole sie upewnic niz ma byc gafa jakas ponije dzieki
nunquam Servus, semper quam Rex czyli tak jest porprawnie moge sobie robic wrzuta na ręce? a nunquam quam servus? zeby dokladnie bylo nigdy jak czy to juz niema znaczenia.sorry ze zawracam głowe, ale jak ma to byc tatuaz to wole sie upewnic niz ma byc gafa jakas pozniej dzieki
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles