prosze o pomoc, z gory dziekuje :)

Pomoc w tłumaczeniu z języka polskiego na łacinę.
brzoza
Peregrinus
Posty: 7
Rejestracja: śr 07 sty 2009, 23:05

prosze o pomoc, z gory dziekuje :)

Post autor: brzoza »

mam prosbe do was o przetlumaczenie, zdniania.
non quam servus, semper quam rex - nigdy jak niewolnik, zawsze jak król czy gramatycznie jest to poprawnie przetlumaczone ? dziekuje za wasze odpowiedzi
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

"nie jak niewolnik, zawsze jak król"

"nigdy" to by było "nunquam"/"numquam"
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
brzoza
Peregrinus
Posty: 7
Rejestracja: śr 07 sty 2009, 23:05

Post autor: brzoza »

a reszta jest dobrze gramatycznie przetlumaczona ? z gory dziekuje jest to dla mnie bardzo wazne :) czyli nunguam servus, semepr quam rex?
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

nawet by starczyło: nunquam/numquam servus semper rex
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
brzoza
Peregrinus
Posty: 7
Rejestracja: śr 07 sty 2009, 23:05

Post autor: brzoza »

musze wiedziec jak jest poprawnie, poniewaz tatuaz sobie chce taki zrobic i wiesz pewnie mi o co chodzi, zeby adnej lipy niebyło :) dzieki
brzoza
Peregrinus
Posty: 7
Rejestracja: śr 07 sty 2009, 23:05

Post autor: brzoza »

quam - to znaczy jak? nunquam - nigdy ?
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

Tak.
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
brzoza
Peregrinus
Posty: 7
Rejestracja: śr 07 sty 2009, 23:05

Post autor: brzoza »

nunquam Servus, semper quam Rex czyli tak jest porprawnie moge sobie robic wrzuta na ręce? a nunquam quam servus? zeby dokladnie bylo nigdy jak czy to juz niema znaczenia.sorry ze zawracam głowe, ale jak ma to byc tatuaz to wole sie upewnic niz ma byc gafa jakas ponije :P dzieki :)
brzoza
Peregrinus
Posty: 7
Rejestracja: śr 07 sty 2009, 23:05

Post autor: brzoza »

nunquam Servus, semper quam Rex czyli tak jest porprawnie moge sobie robic wrzuta na ręce? a nunquam quam servus? zeby dokladnie bylo nigdy jak czy to juz niema znaczenia.sorry ze zawracam głowe, ale jak ma to byc tatuaz to wole sie upewnic niz ma byc gafa jakas pozniej :P dzieki :)
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

Jest dobrze
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
brzoza
Peregrinus
Posty: 7
Rejestracja: śr 07 sty 2009, 23:05

Post autor: brzoza »

Martinus Petrus Garrulus przetlumaczył mi to i jest tak : numquam ut servus, semper ut rex
parviscius
Quaestor
Posty: 254
Rejestracja: pt 21 gru 2007, 00:29

Post autor: parviscius »

Martinus Petrus Garrulus pisze:numquam ut servus, semper ut rex
nigdy jak niewolnik, zawsze jak król
innuendo pisze:numquam servus, semper rex
nigdy niewolnik, zawsze król
DATE MIHI VENIAM PEREGRINVS SVM LINGVAE LATINAE PARVISCIVS LINGVAE POLONICAE INSCIVS
ODPOWIEDZ