Tytuły opowiadań po łacinie
: wt 24 sie 2010, 11:03
Piszę cykl opowiadań, którego cechą charakterystyczną mają być łacińskie tytuły. I ty mam właśnie problem z (jak na razie) dwoma. Podaję razem z moimi pomysłami.
Jak będzie po łacinie
List do męża - epistula ad maritum ?
Droga donikąd - via nusquam ?
"Droga donikąd" rozumiane jest raczej w sensie przenośnym niż jako szlak, który nigdzie nie prowadzi.
Jak będzie po łacinie
List do męża - epistula ad maritum ?
Droga donikąd - via nusquam ?
"Droga donikąd" rozumiane jest raczej w sensie przenośnym niż jako szlak, który nigdzie nie prowadzi.