Strona 1 z 1

Mroczne Serce

: pt 04 lis 2011, 15:59
autor: Mathaeus
Umbra-cor => jak to przetrawestować na mowę Wergiliusza?

// teraz to zdanie ma jak najbardziej sens i jest wolne od błędów. . .
//Chodzi mi o przeróbkę mojego wygibasa quasi-łacińskiego na poprawną wersję...
//:)) Pozdrawiam nadgorliwych purystów językowych.

Re: Mroczne Serce

: pt 04 lis 2011, 16:35
autor: Fluvius Magnus
Mathaeus pisze:jak to przetrawestować na mowę Wergiliusza?

Umbra-cor?
Bynajmniej tą książkę i te zdanie.

To forum uczy (inne wątki) i bawi (ten wątek).

http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=trawestacja&od=&from=os

(podkreślenia od redakcji)

Re: Mroczne Serce

: pt 04 lis 2011, 16:55
autor: Mathaeus
Jak najbardziej wiedziałem co znaczy trawestacja. . .
:) musiał mi to przeprawić program w komórce. . .
w MOJEJ ORYGINALNEJ WYPOWIEDZI BYŁO "TRANSLACJA"
cóż... mam nadzieję jednakże, że naprawdę ubawiłeś się przednio, twoja duma i ego
zostało nasycone świeżą porcją wewnętrznego "Boże co to nie ja"

Generalnie dziękuję, iż starałeś się na siłę udowodnić swoją wyższość...
ale w moim pytaniu nie było nigdzie prośby o to byś mnie pouczał o zasobach leksykalnych polszczyzny. . .
poza tym... bardziej mnie śmieszy to, iż program w komórce dokonał trawestacji mojej wypowiedzi,
co w konsekwencji dało Tobie niezłą pożywkę i ubaw :)) cieszę się, że miałeś chwilę radości... Boże jakie to polskie...

Re: Mroczne Serce

: pt 04 lis 2011, 17:06
autor: Fluvius Magnus
Mathaeus pisze:Jak najbardziej wiedziałem co znaczy trawestacja. . .
:) musiał mi to przeprawić program w komórce. . .
w MOJEJ ORYGINALNEJ WYPOWIEDZI BYŁO "TRANSLACJA"
cóż... mam nadzieję jednakże, że naprawdę ubawiłeś się przednio, twoja duma i ego
zostało nasycone świeżą porcją wewnętrznego "Boże co to nie ja"

Generalnie dziękuję, iż starałeś się na siłę udowodnić swoją wyższość...
ale w moim pytaniu nie było nigdzie prośby o to byś mnie pouczał o zasobach leksykalnych polszczyzny. . .
poza tym... bardziej mnie śmieszy to, iż program w komórce dokonał trawestacji mojej wypowiedzi,
co w konsekwencji dało Tobie niezłą pożywkę i ubaw :)) cieszę się, że miałeś chwilę radości... Boże jakie to polskie...
Uwierz mi, cała przyjemność po mojej stronie.

Re: Mroczne Serce

: pt 04 lis 2011, 17:08
autor: Mathaeus
Właściwie to było jedno z moich ulubionych miejsc w internecie...
Ale przez Ciebie mogę mieć małą abominację do tegoż forum...


hmm...... droga redakcjo

http://sjp.pwn.pl/szukaj/abominacja


Boże, mam nadzieję, że dobrze tu wszystko użyłem i właściwie...
Nie uświadczyłeś jeszcze ode mnie na tym forum złego stosowania zaimków wskazujących,
więc nie wiem skąd taka złość, może nawet pogarda do mojej osoby.. z błędu z nie mojej właściwie winy....

Re: Mroczne Serce

: pt 04 lis 2011, 17:09
autor: Mathaeus
Przy okazji uraczysz mnie właściwą odpowiedzią na moje intrygujące pytanie,
czy też będziemy się bawić w pseudo-polonistów ?

Re: Mroczne Serce

: pt 04 lis 2011, 17:16
autor: Alopex Lagopus
No już, już - spokojnie. Bo uspokoić będę musiał ja! :D

Po pierwsze - posty łączymy albo edytujemy.
Po drugie - dbanie o polszczyznę jest jedną z podstawowych zasad na każdym forum (przynajmniej powinno być). Na przyszłość radze uważać, a nie oburzać się, a potem pisać o "abominacji".
Po trzecie: w jakim sensie: "mroczne". Zdefiniuj to najpierw jakoś bliżej, bardziej opisowo...

Re: Mroczne Serce

: pt 04 lis 2011, 19:46
autor: Mathaeus
Mroczne, tajemnicze, nieodkryte... coś w ten deseń

Re: Mroczne Serce

: ndz 06 lis 2011, 17:12
autor: Alopex Lagopus
Hmm...

serce to rzecz jasna cor.

skrywany, sekretny, tajemniczy - arcanum
właściwie, jak tak teraz sobie myślę, to mroczny można oddać przez obscurum - ciemny, zaciemniony/ponury/skryty/tajemniczy/nieznany.
No i chyba tyle