Strona 1 z 1

Proszę o pomoc- tylko trzy słowa

: czw 21 lut 2013, 11:49
autor: sylesz
Mam wielką prośbę o pomoc w tłumaczeniu takiego zwrotu "... jak nikt nikogo" w domyśle kochać. Ja próbowałam w ten sposób, ale nie wiem czy jest to poprawnie: '" quasi nullus unum", lub "quomodo nemo unum". Zależy mi bardzo żeby było to przetłumaczone dosłownie. Bardzo, bardzo proszę :P :P

Re: Proszę o pomoc- tylko trzy słowa

: czw 21 lut 2013, 16:35
autor: Alopex Lagopus
Hmm.. jeśli w domyśle ma stać "kochać", to raczej "jak" będzie tutaj w funkcji porównawczej dla intensywności ("tak bardzo"). Zaproponowałbym w związku z tym: ... quam ullum (ullam - r.ż.) nemo umquam ("Jak nigdy nikt nikogo"). Ale to tylko moja luźna propozycja i może się okazać, że "brzmi" zbyt wieloznacznie. Mam nadzieję, że ktoś jeszcze ją oceni.

Re: Proszę o pomoc- tylko trzy słowa

: czw 21 lut 2013, 16:54
autor: sylesz
Bardzo serdecznie dziękuję :D :D :D

Re: Proszę o pomoc- tylko trzy słowa

: czw 21 lut 2013, 22:34
autor: A_Kornel
ja przez chwilę zastanawiałem się nad "ut nemo quemquam" ale wydaje mi się że to zbyt dosłowna kalka. Co na to Lisek?

Re: Proszę o pomoc- tylko trzy słowa

: pt 22 lut 2013, 22:05
autor: Alopex Lagopus
Hmm... Lisek odpowie, że nie wie. A żeby nie być posądzony o minimalizm, że sam zastanawiał się nad konstrukcją z ut/sicut, ale opierając się na swojej intuicji pomyślał, że dla określenia stopnia nasilenia cechy lepsze jest połączenie tam -- quam, co doprowadziło go do użycia frazy w takim kształcie, jak widać.

Miałem przez chwilę wątpliwości, czy w tego typu połączeniach używanie quemquam z nemo jest zasadne, ale po namyśle i przejrzeniu materiału myślę, że nie ma przeciwskazań.

Re: Proszę o pomoc- tylko trzy słowa

: sob 23 lut 2013, 06:27
autor: sylesz
Jestem bardzo wdzięczna za pomoc, to było dla mnie naprawdę ważne. Bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie :D