Strona 1 z 1

harder it is, harder you come

: czw 28 lut 2013, 13:36
autor: humilis hospes
Dzień dobry, prosiłbym o pomoc w przetłumaczeniu tego zdania. W angielskim brzmi to właśnie tak jakbym chciał bo w polskim to znaczenie byłoby "im ciężej/trudniej tym twardszy", nijak mi pasuje a w angielskim samo "harder you come" można odczytać "tym twardszy" lub "tym mocniej przeć"/
Trochę namieszałem ale mam nadzieję że moderatorzy i lingwiści znajdą dla mnie trochę zrozumienia:)
pozdrawiam!

Re: harder it is, harder you come

: czw 28 lut 2013, 17:12
autor: Fluvius Magnus
To nie jest poprawna angielszczyzna.

Re: harder it is, harder you come

: czw 28 lut 2013, 22:27
autor: humilis hospes
Rozumiem że chodzi ci o "harder you become", zdanie celowo w skrócie myślowym żeby było urozmaicone w pewnym sensie..
tak daje google- durior est et durior vos venire
a bez przecinka- durior difficilius est vos venire.
Inaczej- pierwszy frazes chce żeby miał znaczenie - jeśli coś jest trudne/ciężkie to
drugi frazes - "mocniej musisz się starać" i "mocniejszym się stajesz"
po angielsku można to tak rozumieć,zresztą chodzi żebym ja to rozumiał i żeby w łacinie było to też krótkie zdanie...

Re: harder it is, harder you come

: czw 28 lut 2013, 23:46
autor: A_Kornel
Moja propozycja:
Quanta magis ardua (perlata) tantus magis strenuus homo.

Albo coś bardziej koncepcyjnego:
Crescit in arduis fortitudo.

Proszę poczekać na opinie doświadczonych łacinników.

Re: harder it is, harder you come

: pt 01 mar 2013, 16:24
autor: Alopex Lagopus
Hmm... z przykrością muszę powiedzieć, że jako lingwista (może nieszczególny, ale zawsze) niestety, dla pewnych idei nie znajduję zrozumienia:
humilis hospes pisze:zresztą chodzi żebym ja to rozumiał i żeby w łacinie było to też krótkie zdanie...
Niestety - język to jest taki instrument, który mimo tendencji do indywidualizacji musi dostosowywać się do reguł przyjętych ogólnie. Dlaczego? Z prostego powodu - jego podstawową funkcją jest komunikacja, z czego wynika, że między odbiorcą a nadawcą musi istnieć pewna "wspólna płaszczyzna".
Zatem argument "krótko, bo i tak tylko ja to mam rozumieć" nie znajduje powodzenia.

No, ale wracamy...
zastanowiłbym się nad taką konstrukcją: quo asperius, eo fortior (fio).
Widywałem coś podobnego kilka razy u Cycerona, ale mam wątpliwości, czy w powyższej wersji nie przekroczyłem już granicy "skrócenia" frazy do niezbędnego minimum, dlatego byłoby mi miło, gdyby ktoś się na jej temat wypowiedział.

Ale koncepcyjne tłumaczenie Kornela też jest OK.

Re: harder it is, harder you come

: pt 01 mar 2013, 19:41
autor: humilis hospes
Alopex,
Z tym krótko i żebym ja tylko rozumiał to już tłumaczę, krótko bo będzie to tatuaż (ale może i coś więcej, napewno maksyma. Coś na angielskie "when the going gets tough, the tough get going". ) A co do tego żebym tylko ja rozumiał to właściwie dlatego że będzie to swojego rodzaju hołdu, nie wszyscy muszą wiedzieć dlaczego i po co. Ale masz całkowitą rację, język to instrument komunikacji i zrozumienie jest podstawą.
Z racji lenistwa szukam narazie w internecie ( w sumie to tylko tu:) ale oprę się tez na książkach..w swoim czasie:) póki co zdaję się na wasze sugestie.
No i bardzo mi się podoba to co podpowiedziałeś

Re: harder it is, harder you come

: pt 01 mar 2013, 21:36
autor: selket
Hołd? Oczywiście, jest hołd...

Obrazek

...ale tym bardziej dokładnie sprawdź, co i jak piszesz. Bo potem może się okazać, że nie ma idei ani wspaniałego pomysłu, tylko powód do śmiechu. I nic tu po tym, że tylko Ty masz rozumieć...

Obrazek

Za: ugliesttatoos.

Re: harder it is, harder you come

: pt 01 mar 2013, 22:54
autor: humilis hospes
Beka beka. ale mam rozum, dlatego nie będzie to po chińsku żeby nie wyszło - lubie vifon i Jackie Chana. i generalnie oprócz tego co tu znajdę to podporą bedzie pare książek z łaciny..jak leń puści..

Re: harder it is, harder you come

: pt 01 mar 2013, 23:12
autor: Alopex Lagopus
Już po napisaniu posta przyszła mi do głowy jeszcze inna wersja (w tej samej konstrukcji):
Quo magis patior, eo fortior fio. - "Im bardziej cierpię, tym silniejszy się staję"
Tylko to zdanie jest lekko problematyczne od strony leksyki... jednym z pobocznych znaczeń słowa patior jest także "obcować płciowo jako strona bierna". Przy czym bywa ono stosowane raczej w szczególnych kontekstach i nie kojarzy się jednoznacznie (chyba, że ktoś ma skłonności po temu).
humilis hospes pisze:generalnie oprócz tego co tu znajdę to podporą bedzie pare książek z łaciny..jak leń puści..
Jakiego typu książki masz tutaj na myśli?

Re: harder it is, harder you come

: sob 02 mar 2013, 08:14
autor: humilis hospes
I znowu leń, napewno przejrze jakieś słowniki no i książki Krawczuka będą odnośnikiem, poza historią jest tam mnóstwo przypisów i fajnych cytatów(coś tak pamiętam z podstawówki).
Też dobre to zdanie- nawet z tym "obcować płciowo jako strona bierna" :) chyba chodzi o orgie hehe
I obijają mi się słówka cresco i durus/durum.. Ale to zdanie ma chyba najbliższe znaczenie i formę w sensie mojego "krótko i niezrozumiale" :)
Poczekam jeszcze trochę co dalej ale myśle że wokół tego będę się kręcił..