Strona 1 z 2

A jeśli życie to sen z którego budzisz się gdy zasypiasz?

: pn 29 lip 2013, 21:17
autor: insomnia_91
bez tematu

Re: A jeśli życie to sen z którego budzisz się gdy zasypiasz

: czw 29 sie 2013, 17:51
autor: insomnia_91
bez tematu

Re: A jeśli życie to sen z którego budzisz się gdy zasypiasz

: ndz 01 wrz 2013, 20:05
autor: A_Kornel
Quid si vita somnium sit, e quo obdormiendo excitamus - cóż jeśli życie jest snem, z któregoś budzimy się zapadając w sen.

Proszę poczekać na opinie doświadczonych łacinników

EDIT:
Zastanawiam się czy tu nie powinien być tryb warunkowy tj.
Cóż jeśli życie miałoby być snem z którego mieli byśmy się budzić zasypiająć i.e.
Quid si vita somnium sit/esset, e quo obdormiendo excitemus

Czy koledzy łacinnicy mają jakiś pomysł?

Re: A jeśli życie to sen z którego budzisz się gdy zasypiasz

: pn 02 wrz 2013, 15:57
autor: Alopex Lagopus
Hmm... mnie przychodzi nieco inna konstrukcja zdania:
Quid, si vita somnum sit, e quo, cum obdormimus, excitamur.
Przy czym kilka rzeczy może budzić wątpliwość: Czym jest w tym wypadku "sen"? Czy chodzi o samą "czynność spania"/"stan uśpienia" (wówczas somnum, jak użyłem powyżej) czy też "marzenie senne" (wówczas zmiękczone somnium)?
Druga rzecz (w nawiązaniu do wypowiedzi Kornela): nie znalazłem kontekstu, w którym excitare w stronie czynnej miałoby znaczenie "budzić się" (czyli absolutne) - mimo wszystko pozostałbym przy stronie biernej (excitamur).
Dalej: obdormiendo... na pewno nie można zgodzić się na położenie go w takim miejscu, ponieważ rzuca podejrzenie, że jest dookreśleniem do quo, co jak wiemy jest bujdą. Możnaby rzucić je na koniec zdania, ale wtedy fraza staje się nieco nie-stylistyczna. cum obdormimus jest w mojej wersji jego czystym równoważnikiem, posiadającym jedynie jego sens czasowy (ilekroć zasypiamy ... budzimy się). Pytanie brzmi, czy obydwie czynności są ze sobą bezpośrednio połączone, czy jedna wynika z drugiej? Jeżeli tak, cum będzie miało charakter eksplikatywny ("gdy" = "przez to, że"), co będzie wymagało zmiany trybu dla czasownika na koniunktywny (obdormiamus).
Jak się zapatrujesz na tę kwestię, Kornelu?

Re: A jeśli życie to sen z którego budzisz się gdy zasypiasz

: pn 02 wrz 2013, 23:34
autor: A_Kornel
Lisku,
po przeanalizowaniu twojej wypowiedzi, uważam iż ta konstrukcja wskazuje na równoczesność tj.
życie to sen, z którego "ilekroć zasypiamy, budzimy się" (chyba ze autorka postu byłaby na tyle uprzejma podać swoje rozumienie tj. czy chodzi o równoczesność zdarzeń czy też wynikowość).

Dla insomni
1) równoczesność : "gdy zasypiamy budzimy się"
Quid, si vita somnum sit, e quo, cum obdormimus, excitamur

2) wynikowość: "budzimy się przez to że zasypiamy"
Quid, si vita somnum sit, e quo, cum obdormiamus, excitamur.

Re: A jeśli życie to sen z którego budzisz się gdy zasypiasz

: wt 03 wrz 2013, 16:17
autor: insomnia_91
bez tamatu

Re: A jeśli życie to sen z którego budzisz się gdy zasypiasz

: wt 03 wrz 2013, 16:33
autor: insomnia_91
jeszcze jedna kwestia mnie dopadła, czy przetłumaczona sntencja jest wciąż w formie pytania?

Re: A jeśli życie to sen z którego budzisz się gdy zasypiasz

: wt 03 wrz 2013, 23:17
autor: A_Kornel
insomnia_91 pisze:jeszcze jedna kwestia mnie dopadła, czy przetłumaczona sntencja jest wciąż w formie pytania?
Tak, ponieważ zaczyna się od "Quid si" [=cóż jeśli/ A jeżeli] (rzymianie nie znali znaków interpunkcyjnych; znak zapytania to wynalazek średniowiecza).

Re: A jeśli życie to sen z którego budzisz się gdy zasypiasz

: śr 04 wrz 2013, 15:37
autor: insomnia_91
bez

Re: A jeśli życie to sen z którego budzisz się gdy zasypiasz

: czw 05 wrz 2013, 17:02
autor: sm
insomnia_91 pisze:A_Kornel
dziekuje Ci bardzo, czyli jest wciąż pytaniem ale dając na końcu znak zapytania popełnie gafe?
nie, nawet należy to zrobić

Re: A jeśli życie to sen z którego budzisz się gdy zasypiasz

: pt 06 wrz 2013, 00:15
autor: insomnia_91
bez tematu

Re: A jeśli życie to sen z którego budzisz się gdy zasypiasz

: ndz 08 wrz 2013, 13:40
autor: sm
insomnia_91 pisze:sm
masz na myśli, że powinien być znak zapytania na końcu?
pytam o takie `drobnostki` bo to dla mnie ważne, więc się nei denerwujcie :)
Jako że jest to pytanie to ja bym dała `?` ale jak Kornel napisał, to już się zaczęłam zastanawiać..
bo skoro łacina to język martwy już, a znaki to wymysł średniowiecza..
nie wiem jak w przypadku tatuaży, ale wydawcy wydań krytycznych stosują interpunkcję, wiec MOIM zdaniem znak zapytania powinien się tam pojawić.

Jeżeli chcielibyśmy rekonstruować dokładnie sposób zapisu, trzeba by było użyć np. liter kwadratowych i pisma ciągłego.

Re: A jeśli życie to sen z którego budzisz się gdy zasypiasz

: ndz 08 wrz 2013, 15:17
autor: insomnia_91
bez tematu

Re: A jeśli życie to sen z którego budzisz się gdy zasypiasz

: pn 09 wrz 2013, 17:51
autor: jusia524
hej może i nie powinnam tu pisać ale bardzo mi zależy na czasie a widzę ze ostatnio tu ktoś szybko potrafił odp. chodzi mi o przetłumaczenia na łacinę słów: Chroń mnie Boże od złego, znalazłam na tym forum coś takiego niby sens ten sam ale chciałam bym tez i tak jak to napisałam, na forum było Strzeż mnie Boże ode złego- Custodi me, Domine, a mało. I jeszcze jedno pytanie czy w łacinie ważne są te przecinki?

Rzeczywiście nie powinnaś pisać tu. Ach... zasady na Forum naprawdę nie są tylko po to, żeby gnębić użytkowników, tylko żeby porządkować tematy. Dzięki temu i inni mogą znaleźć rozwiązania nie pisząc po raz n-ty tematu o tym samym problemie.
Proszę utworzyć nowy temat lub (najlepiej) podłączyć się pod tamten.

AL

Re: A jeśli życie to sen z którego budzisz się gdy zasypiasz

: pn 09 wrz 2013, 21:08
autor: A_Kornel
jusia524 pisze:Strzeż mnie Boże ode złego- Custodi me, Domine, a mało. I jeszcze jedno pytanie czy w łacinie ważne są te przecinki?
Wybacz Lisku, ale postaram się pomóc koleżance Justynie, nawet jeśli siły zła zwiodły ją do złamania reguł forum :P

czasownik custodire oznacza: strzeć, stać na straży, sprawować pieczę nad, bronić, ochraniać.
Jeżeli chcesz położyć większy nacisk na aspekt "ochraniania" (w znaczeniu aktywnej obrony przed czymś) wówczas defendere; chociaż moim zdaniem custodire pasuje tu lepiej.

Strzeż/Chroń mnie Panie ode złego : Custodi me Domine a malo - OK.
Defende me Domine a malo : chroń mnie [=obroń mnie] Panie przed złem.
Możesz nawet sięgnąć do oryginalnej kompozycji tj. Psalm 139:5
Custodi me Domine de manu peccatoris ab hominibus iniquis eripe me
Panie strzeż mnie od ręki grzesznika, wyrwij mnie (ze szponów) ludzi nikczemnych.

Czy w łacinie ważne są przecinki? ... Sprawa sporna. Na pewno ułatwiają odczytanie zdań, jednakże ani pisarze rzymscy, ani też Święty Hieronim nie znali pojęcia znaków interpunkcyjnych (to jest wymysł późnego średniowiecza). Moim zdaniem poprawna składnia zdania wystarcza, ale oczywiście znaki interpunkcyjne nikomu jeszcze nie zaszkodziły.