Strona 1 z 1
jestem panią swego życia
: pn 02 wrz 2013, 15:41
autor: malgorzataaa
Bardzo proszę o pomoc w tłumaczeniu dwóch zdań. Próbowałam sama ale chyba nie za dobrze mi to poszło: Jestem Panią swojego życia "Domina vitae meae sum"
i drugie Życie jest piękne jeśli tylko tego chcę " Vita est bella si volo"
Czy te zdania mają sens:)?
Re: jestem panią swego życia
: pn 02 wrz 2013, 16:04
autor: Alopex Lagopus
Powiedzmy, ze obydwa zdania mają sens. Co nie znaczy, że nie można ich skomponować ładniej
1. kusi mnie użyć
rectrix vitae sum meae, ale nie jestem pewien, czy takie użycie
rectrix jest do przyjęcia. Cieszyłbym się, gdyby ktoś rzucił na moją propozycję okiem i wypowiedział się.
2.
Si modo velim, vita pulchra (pulchrum) fiat. pulchra to w tym wypadku tylko proteza... sformułowanie "piękny" jest nieco zbyt ogólne jak dla łaciny. Musisz dookreślić, na czym polega "piękność" życia w tym wypadku.
Re: jestem panią swego życia
: pn 02 wrz 2013, 16:18
autor: malgorzataaa
czyli to pierwsze jest dobrze?
i mam to drugie od pewnej osoby czy czy jest dobrze?
Vita pulchra est, si modo talem eam volo
Re: jestem panią swego życia
: pn 02 wrz 2013, 23:55
autor: A_Kornel
Lisku, ja bym osobiście nawiązał do aktualnych tekstów łacińskich - Sallust albo Plautus (Comoedia):
1) Faber sum solus meae fortunae - jam jest jedynym panem [=architektem] mego losu
(ewentualnie Fabera sum sola meae fortunae - ale to tylko paradygmat dla rodzaju żeńskiego rzeczowników I/II deklinacji z terminacją -er; sam nie wiem czy w jakichkolwiek tekstach klasyków użyto kiedykolwiek rzeczownika odprzymiotnikowego "fabera")
2) Ego mihi sum dux/ductrix, ego mihi obtempero - Jam sobie wodzem/ przywódczynią, sobie (samej) okazuję posłuszeństwo.
co do "vita"; zastanawiam się czy po prostu nie sformułować "vita beata" (de facto Seneka używał tego słormułowania w odniesieniu do "pięknego/radosnego życia).