patitur infirmitatem super pedibus suis

Pomoc w tłumaczeniu z łaciny na język polski.
zbyszek
Peregrinus
Posty: 3
Rejestracja: ndz 22 lip 2007, 13:07

patitur infirmitatem super pedibus suis

Post autor: zbyszek »

Bardzo proszę o przetłumaczenie tekstu poniżej:

sequuntur homines campiductores qui sunt infirmi debiles pauperes antiqui et mellicidiarii et mortui in via bellica et alii qui bona sua ad lapsum obligaverunt qui nullomodo easdem exemere possint; actum post Jegyelnycza sabbato post festum sancate Anne...

i tekst przy nazwisku był jak w tytule.

Z góry dziękuję
Zbyszek
Awatar użytkownika
Flavius Aetius
Propraetor
Posty: 1115
Rejestracja: pt 28 kwie 2006, 22:23

Post autor: Flavius Aetius »

"Postępują (podążają) ludzie, instruktorzy wojskowi, ci, którzy są słabi, kalecy, biedni, starzy, (słowo którego nie znam - mellicidiarii), zmawli podczas drogi (trudów) wojennych oraz ci, którzy zastawili swój majątek na wypadek klęski, ponieważ w żaden sposoób nie mogli go ocalić. Odbyło się to (miało miejsce) po Jegielniczu (nie wiem, o co chodzi) w sobotę, po święcie świętej Anny (po polsku konieczny pleonazm, po łacinie uniknięto go).

Błędem jest w tym tekście "easdem", który to element gramatycznie odnosi się do "sua bona" i w związku zgody z nim powinien brzmieć "eadem" - acc. neutri pl. Natomiast zdanie, które widnieje w tytule Twojego postu można rozumieć jako "doznaje (odczuwa, kto jednak?) niemocy co do swoich stóp" (czyli po prostu ma chore lub zmęczone stopy, w łacinie klasycznej postawionoby sam abl. tak zwany limitationis (względu), bez przyimka, brzmiącego zresztą dość dziwacznie w tym znaczeniu.)[/img]
Theodoksja
Tribunus militum
Posty: 108
Rejestracja: pt 22 cze 2007, 13:47
Lokalizacja: Cracovia

Post autor: Theodoksja »

Może mellicidiarii to to samo co mellicidae, czyli po prostu pszczelarze.
"Warto jest poświęcać młode lata i kosztowne nauki godziny na naukę choćby kilku słów w językach klasycznych, albowiem wykraczają one poza trywialność ulicy i stanowią źródło inspiracji i podniety" (H.D. Thoreau)
Awatar użytkownika
Flavius Aetius
Propraetor
Posty: 1115
Rejestracja: pt 28 kwie 2006, 22:23

Post autor: Flavius Aetius »

Prawdopodobne i przyjmuję to rozwiązanie z braku lepszego, choć z drugiej strony, jak interpretować obecność właśnie pszczelarzy w tak nietypowym towarzystwie i okolicznościach? Ale to już pytanie o szerszy kontekst.
zbyszek
Peregrinus
Posty: 3
Rejestracja: ndz 22 lip 2007, 13:07

Post autor: zbyszek »

Serdeczne dzięki za tłumaczenie, tekst pochodzi ze spisu rycerstwa biorącego udział w wyprawie wołowskiej 1497 roku, i pewnie jest to lista strat i rannych

Pozdrawiam
Zbyszek
Theodoksja
Tribunus militum
Posty: 108
Rejestracja: pt 22 cze 2007, 13:47
Lokalizacja: Cracovia

Post autor: Theodoksja »

Jeszcze tylko dodam, że campiductor to hetman :)
"Warto jest poświęcać młode lata i kosztowne nauki godziny na naukę choćby kilku słów w językach klasycznych, albowiem wykraczają one poza trywialność ulicy i stanowią źródło inspiracji i podniety" (H.D. Thoreau)
Awatar użytkownika
Flavius Aetius
Propraetor
Posty: 1115
Rejestracja: pt 28 kwie 2006, 22:23

Post autor: Flavius Aetius »

Sprawdzałem w słowniku Plezi i tam był ogólnikowo "instruktor", zresztą termin ten brzmiał tam "campidoctor", choć może są to dwa odrębne słowa.
Theodoksja
Tribunus militum
Posty: 108
Rejestracja: pt 22 cze 2007, 13:47
Lokalizacja: Cracovia

Post autor: Theodoksja »

Szukałam w słowniku Sondla i tam jest zarówno słowo "campidoctor" jak i "campiductor" :)
"Warto jest poświęcać młode lata i kosztowne nauki godziny na naukę choćby kilku słów w językach klasycznych, albowiem wykraczają one poza trywialność ulicy i stanowią źródło inspiracji i podniety" (H.D. Thoreau)
zbyszek
Peregrinus
Posty: 3
Rejestracja: ndz 22 lip 2007, 13:07

Post autor: zbyszek »

Jeżeli chodzi o pszczelarzy to by się zgadzało, bo wśród rycerzy byli bartnicy których potem zwolniono do domu.
Pozdrawiam
Zbyszek
ODPOWIEDZ