Chyba dość oryginalny post bo nie proszę (narazie) o dokonanie tłumaczenia a jedynie o pomoc w odczytaniu (oczywiście za tłumaczenie będę także wdzięczny bo wydaje się, że bez tego trudno ryzykować odczytanie tekstu).
Jest to fragment dokumentów soborowych z wydania Mansiego. Mam nadzieję, że uda wam się lepiej niż mi zrozumieć co tam jest napisane bo niestety - XVIII wieczny skan...
Z góry dziękuję za pomoc.
ps. jeśli nie uda się całości to będę wdzięczny za tyle ile się uda
Pierwsza część tekstu
Zrzut ekranu 2011-10-13 (godz. 17.46.57).png (65.44 KiB) Przejrzano 2065 razy
Druga część tesktu!
Zrzut ekranu 2011-10-13 (godz. 17.48.06).png (71.27 KiB) Przejrzano 2065 razy
Hmm... według mnie tam jest napisane: Sanctissimus archiepiscopus dixit: Intrent; & Theodorus circumspectus referendarius piissimi imperatoris nostri, & venerabiles monachi. & intrarunt. Theodorusque circumspectus referendarius a Deo custoditi domini nostri tribunus & notarius, & Marianus Deo amantissimus presbyter & prior domus Dalmatii sanctae memoriae et princeps & qui cum ipso erant venerabiles presbyteri & abbates & monachi, qui & ...
Najogólniej rzecz ujmując po polsku bedzie to tak: Rzekł najczcigodniejszy arcybiskup: Niech wejdą.
A potem zaczyna się opis, kto wszedł.
Drugiej strony nie sposób odczytać. Ewentualnie szczątki, ale one raczej na niewiele się zdadzą.
XVIII wieczny skan? Technika chyba nigdy nie przestanie mnie zadziwiać...
Uwaga: Ponieważ liczba użytkowników, którzy nie czytają podstawowych założeń regulaminu, sukcesywnie wzrasta, posty szczególnie irytująco łamiące zasady będą kasowane. Bez względu na żadne płacze i protesty.
Pozdrawiam.
AL