Problem z odczytaniem tekstu łacińskiego.

Pomoc w tłumaczeniu z łaciny na język polski.
davidiacus
Peregrinus
Posty: 6
Rejestracja: śr 05 paź 2011, 21:17

Problem z odczytaniem tekstu łacińskiego.

Post autor: davidiacus »

Chyba dość oryginalny post bo nie proszę (narazie) o dokonanie tłumaczenia a jedynie o pomoc w odczytaniu (oczywiście za tłumaczenie będę także wdzięczny bo wydaje się, że bez tego trudno ryzykować odczytanie tekstu).

Jest to fragment dokumentów soborowych z wydania Mansiego. Mam nadzieję, że uda wam się lepiej niż mi zrozumieć co tam jest napisane bo niestety - XVIII wieczny skan...

Z góry dziękuję za pomoc.

ps. jeśli nie uda się całości to będę wdzięczny za tyle ile się uda :-)

Pierwsza część tekstu
Pierwsza część tekstu
Zrzut ekranu 2011-10-13 (godz. 17.46.57).png (65.44 KiB) Przejrzano 2065 razy
Druga część tesktu!
Druga część tesktu!
Zrzut ekranu 2011-10-13 (godz. 17.48.06).png (71.27 KiB) Przejrzano 2065 razy
Awatar użytkownika
Alopex Lagopus
Praetor
Posty: 834
Rejestracja: czw 18 lis 2010, 18:35

Re: Problem z odczytaniem tekstu łacińskiego.

Post autor: Alopex Lagopus »

Hmm... według mnie tam jest napisane:
Sanctissimus archiepiscopus dixit: Intrent; & Theodorus circumspectus referendarius piissimi imperatoris nostri, & venerabiles monachi. & intrarunt. Theodorusque circumspectus referendarius a Deo custoditi domini nostri tribunus & notarius, & Marianus Deo amantissimus presbyter & prior domus Dalmatii sanctae memoriae et princeps & qui cum ipso erant venerabiles presbyteri & abbates & monachi, qui & ...

Najogólniej rzecz ujmując po polsku bedzie to tak:
Rzekł najczcigodniejszy arcybiskup: Niech wejdą.
A potem zaczyna się opis, kto wszedł.

Drugiej strony nie sposób odczytać. Ewentualnie szczątki, ale one raczej na niewiele się zdadzą.

XVIII wieczny skan? Technika chyba nigdy nie przestanie mnie zadziwiać...
Uwaga: Ponieważ liczba użytkowników, którzy nie czytają podstawowych założeń regulaminu, sukcesywnie wzrasta, posty szczególnie irytująco łamiące zasady będą kasowane. Bez względu na żadne płacze i protesty.
Pozdrawiam.
AL
ODPOWIEDZ