Wysłałem życzenia bożonarodzeniowe do pewnej osoby (po łacinie) i otrzymałem odpowiedź.
Mam jednak problem z przetłumaczeniem jednego akapitu, jestem samoukiem w łacinie i niektóre konstrukcje mogą być mi nieznane.
Próba tłumaczenia:Vicissim gratum sensum benevolentiae tibi exprimo, dum animo Novum Annum et gratiis caelestibus plenum exopto.
Vicissim - W odpowiedzi (strzelam )
gratum sensum - miłe/dobre odczucie
benevolentiae - przychylności
tibi exprimo - tobie przedstawiam/ wyrażam
dum animo Novum Annum - nie mam bladego pojęcia jak to ruszyć
et gratiis caelestibus plenum - i pełnię łask niebieskich (taka nieskładna próba tłumaczenia, nie rozumiem zastosoowania abl. od gratia caelestis, zamiast gen.)
exopto - życzę (domyślam się że to złożenie ex+opto, -are)
Proszę o pomoc i pozdrawiam