Proszę o sprwdzenie tekstu De humanitate

Pomoc w tłumaczeniu z łaciny na język polski.
Awatar użytkownika
Flavius Aetius
Propraetor
Posty: 1115
Rejestracja: pt 28 kwie 2006, 22:23

Post autor: Flavius Aetius »

I greka :)
Quod sis, esse velis, nihilque malis;
Summum nec metuas diem nec optes.
Marcus Valerius Martialis X, 47 12-13
Awatar użytkownika
Celtis
Aedilis curulis
Posty: 779
Rejestracja: pn 28 sie 2006, 17:49
Lokalizacja: skądinąd

Post autor: Celtis »

do języków umysł ścisły bardzo się przydaje, mea opinione przynajmniej :)

a do greki, Flavii, oprócz ścisłego myślenia niezbędna jest również odrobina szaleństwa :D.
[i](...)kiedy zaczęliśmy samodzielnie układać zdania po łacinie i stwierdziliśmy, że wykute prawidła gramatyczne jak pokorni niewolnicy spieszą obsługiwać nasze myśli, serca przepełniły się nam ogromną radością.[/i]
Portalatina
Peregrinus
Posty: 22
Rejestracja: sob 19 kwie 2008, 18:18

Post autor: Portalatina »

o to mój umysł jest mniej ścisły, bo nie obejmuje greki :D
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

greka? z której strony ma ona być jakaś ścisła? przecież tam są same wyjątki, nieregularności, niekonsekwencje etc... myślę, że trudno o bardziej nieścisły język niż greka:P może hebrajski? :wink:
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
Portalatina
Peregrinus
Posty: 22
Rejestracja: sob 19 kwie 2008, 18:18

Post autor: Portalatina »

Pozostanę jednak przy swoich przedmiotach :D
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

W grece to, co jest regularne to jest wyjątek. Najlepiej trzymać się od niej z dala jeśli nie jest z góry przymuszona.
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
Portalatina
Peregrinus
Posty: 22
Rejestracja: sob 19 kwie 2008, 18:18

Post autor: Portalatina »

Myślę, że greka nie zostanie moją pasją wracam do łaciny.
Awatar użytkownika
Celtis
Aedilis curulis
Posty: 779
Rejestracja: pn 28 sie 2006, 17:49
Lokalizacja: skądinąd

Post autor: Celtis »

a próbowałaś? bo ten język ma swój chory urok ;-)

Martine, jasne, że tam nie ma reguł, tylko tendencje, regularności są wyjątkami, a reguła, od której nie ma wyjątków, stanowi wyjątek wsród reguł, ale mimo to czasami się tam jednak owe reguły zdarzają ;-).
[i](...)kiedy zaczęliśmy samodzielnie układać zdania po łacinie i stwierdziliśmy, że wykute prawidła gramatyczne jak pokorni niewolnicy spieszą obsługiwać nasze myśli, serca przepełniły się nam ogromną radością.[/i]
Portalatina
Peregrinus
Posty: 22
Rejestracja: sob 19 kwie 2008, 18:18

Post autor: Portalatina »

Dziękuję wam za owocną rozmowę :D
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

Celtis, dobrze mówisz. Ma urok, ale chory. I mnie ona nie kręci wcale.
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
Awatar użytkownika
Flavius Aetius
Propraetor
Posty: 1115
Rejestracja: pt 28 kwie 2006, 22:23

Post autor: Flavius Aetius »

Piękna!! A kto powiedział, że co ścisłe pięknym być nie może? Lepsza ścisła niż rozwiązła :D Może nieprecyzyjnie się wyraziłem, sam język nie tyle jest ścisły, ile potrzeba do opanowania go specyficznego sposobu myślenia, analitycznego być może. Ale to wcale nie znaczy, że kapituluję! :) Tak, coś mi się wydaje, że zakocham się ponownie, i znowu w dziele epickim.
Quod sis, esse velis, nihilque malis;
Summum nec metuas diem nec optes.
Marcus Valerius Martialis X, 47 12-13
Awatar użytkownika
syla
Civis Romanus
Posty: 72
Rejestracja: pt 18 sty 2008, 21:52
Lokalizacja: Germania :)

Post autor: syla »

Hahaha, akurat nie dla wszystkich łacina czy greka są najtrudniejszymi przedmiotami :D Przebywając nacodzień z Niemcami w końcu zapytałam ich o łacinę i o Polski i o to, który z tych języków wydaje im się trudneijszy; wszyscy zgodnie odpowiedzieli: POLSKI!!! NAwet pan z matematyki-biologii powiedział, że wolałby się anuczyć łaciny i greki, niż polskiego, bo go przeraża wymowa i pisownia. Nie potrafił pojąć tej "niesamowitej kombinacji liter" (chodzi np. o WSZ, WRZ, SKRZ itp.) Ale miałam ubaw, jak na pierwszej matmie podpuściłam nauczyciela i zapytana o nazwisko odpowiedziałam "brzęczyszczykiewicz" :mrgreen: Nigdy nie zapomnę wyrazu jego twarzy :mrgreen:
Awatar użytkownika
Celtis
Aedilis curulis
Posty: 779
Rejestracja: pn 28 sie 2006, 17:49
Lokalizacja: skądinąd

Post autor: Celtis »

bo polski jest straszny :) nasze szczęście, że jest dla nas pierwszym językiem, a nie musimy się go uczyć jako obcego :D.
[i](...)kiedy zaczęliśmy samodzielnie układać zdania po łacinie i stwierdziliśmy, że wykute prawidła gramatyczne jak pokorni niewolnicy spieszą obsługiwać nasze myśli, serca przepełniły się nam ogromną radością.[/i]
Awatar użytkownika
T. Christophorus Salsus
Civis Romanus
Posty: 96
Rejestracja: śr 17 sty 2007, 17:42
Lokalizacja: Civitas Weiheropolis, Gedanum

Post autor: T. Christophorus Salsus »

innuendo pisze:. greka Najlepiej trzymać się od niej z dala jeśli nie jest z góry przymuszona.

Innu, łamiesz mi serce :shock: :cry: :cry: :cry: :cry:

greka to najpiękniejszy język świata - równać się z nią może chyba tylko sanskryt, którego też bardzo bym chciał poznać kiedyś....

Greka jest genialna pod każdym względem, najpiękniejsza, najlepsza, najmądrzejsza, DOSKONAŁA. to połączenie zwięzłości, którą ma łacina z ową nutką szaleństwa (jak powiedziała Celtis). ...a liiterki jakie ma okrąglutkie i śliczne. nawet nie muszę tłumaczyć - wystarczy, że godzinami czytam sobie tekst i upajam sie samym widokiem tego najdoskonalszego tworu jaki wydała na świat myśl ludzka!

spróbujcie, to nic nie boli (czasem tylko...no :cry::lol: ) gra warta jest świeczki - przepiękne teksty czekają na odszyfrowanie, ujarzmienie i .....zakochanie się i bezgraniczne zatopienie w świecie, który istniejąc gdzieś kiedyś stoi teraz dla Nas na wyciągniecie ręki....

kto sie nauczył łaciny nie powinien mieć aż takich wielkich problemów z greką Wiem ,że tak jest :D wierzę w to.....
Bene ergo Physiologus dixit de castore.
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

Ja niestety mimo znajomości łaciny mam z greką piekielne problemy. A przypominam, że grekę miałam w liceum i miałam z niej ocenę celującą. I chciałam maturę zdawać.
Niestety, ja greki nie cierpię. Jest ona dla mnie bardzo przykrym obowiązkiem. Odwidziało mi się na 1 roku studiów.
Kocham za to łacinę. Łacina jest dla mnie najpiękniejszym językiem + niemiecki. No i te rękopisy łacińskie, mniam :)
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
ODPOWIEDZ