Tekst z olimpiady - bardzo proszę o pomoc!
: pn 22 sty 2007, 16:18
Bardzo prosiłabym o sprawdzenie tłumaczenia poniższego tekstu tekstu (i o nie krzywienie się, z powodu ilości błedów ).
Niestety części ostatniego zdania zupełnie nie potrafię "rozgryźć"... Byłoby miło, gdyby ktoś szczególnie w tym miejscu podał pomocną dłoń
Tekst oryginalny:
De Marco Porcio Catone.
Omnes patricios plebeiosque nobilissimarum familiarum M. Porcius longe anteibat. In hoc uiro tanta uis animi ingeniique fuit, ut quocumque loco natus esset, fortunam sibi ipse facturus fuisse uideretur. Nulla ars neque priuatae neque publicae rei gerendae ei defuit; urbanas rusticasque res pariter callebat. Ad summos honores alios scientia iuris, alios eloquentia, alios gloria militaris prouexit: huic uersatile ingenium sic pariter ad omnia fuit, ut natum ad id unum diceres, quodcumque ageret: in bello manu fortissimus multisque insignibus clarus pugnis, idem postquam ad magnos honores peruenit, summus imperator, idem in pace, si ius consuleres, peritissimus, si causa oranda esset, eloquentissimus, nec is tantum, cuius lingua uiuo eo uiguerit, monumentum eloquentiae nullum exstet: uiuit immo uigetque eloquentia eius sacrata scriptis omnis generis.
T. Livius Ab Urbe condita liber, XXXIX 40
Moje "tłumaczenie":
O Marku Porcjuszu Katonie
Marek Porcjusz długo przewyższał wszystkich patrycjuszy i plebejuszy najznakomitszych rodzin. W mężu tym była tak wielka siła ducha i intelekt, że zdaje się, iż w jakimkolwiek miejscu byłby urodzony, sam sobie kreowałby los. Nie zaniedbywał żadnej umiejętności, ani wypełniania spraw prywatnych, ani publicznych. Tak samo znał się na sprawach miejskich i wiejskich. Do najwyższych zaszczytów wynosi innych znajomość prawa, innych elokwencja, innych sława wojskowa. Ten miał tak żywy umysł na równi do wszystkiego, że mówiło się, iż urodzony był do tego jednego, cokolwiek czyniłby: tenże w czasach wojny najdzielniejszy i zdobiący wiele słynnych bitew, kiedy doszedł do wielkich zaszczytów, był najwyższym wodzem; tenże w czasach pokoju, jeżeli ustanawiałbyś prawo, był najbieglejszy, a jeśli sprawa była broniona, najbardziej elokwentny ………………. (?)
(…)żyje, co więcej – kwitnie, po uwiecznieniu jego wymowności w pismach wszystkich rodzajów.
Będę bardzo wdzięczna za jakąkolwiek pomoc.
Pozdrawiam,
Aeterna
Niestety części ostatniego zdania zupełnie nie potrafię "rozgryźć"... Byłoby miło, gdyby ktoś szczególnie w tym miejscu podał pomocną dłoń
Tekst oryginalny:
De Marco Porcio Catone.
Omnes patricios plebeiosque nobilissimarum familiarum M. Porcius longe anteibat. In hoc uiro tanta uis animi ingeniique fuit, ut quocumque loco natus esset, fortunam sibi ipse facturus fuisse uideretur. Nulla ars neque priuatae neque publicae rei gerendae ei defuit; urbanas rusticasque res pariter callebat. Ad summos honores alios scientia iuris, alios eloquentia, alios gloria militaris prouexit: huic uersatile ingenium sic pariter ad omnia fuit, ut natum ad id unum diceres, quodcumque ageret: in bello manu fortissimus multisque insignibus clarus pugnis, idem postquam ad magnos honores peruenit, summus imperator, idem in pace, si ius consuleres, peritissimus, si causa oranda esset, eloquentissimus, nec is tantum, cuius lingua uiuo eo uiguerit, monumentum eloquentiae nullum exstet: uiuit immo uigetque eloquentia eius sacrata scriptis omnis generis.
T. Livius Ab Urbe condita liber, XXXIX 40
Moje "tłumaczenie":
O Marku Porcjuszu Katonie
Marek Porcjusz długo przewyższał wszystkich patrycjuszy i plebejuszy najznakomitszych rodzin. W mężu tym była tak wielka siła ducha i intelekt, że zdaje się, iż w jakimkolwiek miejscu byłby urodzony, sam sobie kreowałby los. Nie zaniedbywał żadnej umiejętności, ani wypełniania spraw prywatnych, ani publicznych. Tak samo znał się na sprawach miejskich i wiejskich. Do najwyższych zaszczytów wynosi innych znajomość prawa, innych elokwencja, innych sława wojskowa. Ten miał tak żywy umysł na równi do wszystkiego, że mówiło się, iż urodzony był do tego jednego, cokolwiek czyniłby: tenże w czasach wojny najdzielniejszy i zdobiący wiele słynnych bitew, kiedy doszedł do wielkich zaszczytów, był najwyższym wodzem; tenże w czasach pokoju, jeżeli ustanawiałbyś prawo, był najbieglejszy, a jeśli sprawa była broniona, najbardziej elokwentny ………………. (?)
(…)żyje, co więcej – kwitnie, po uwiecznieniu jego wymowności w pismach wszystkich rodzajów.
Będę bardzo wdzięczna za jakąkolwiek pomoc.
Pozdrawiam,
Aeterna