Strona 1 z 1

Quid Cicero de re publica scripserit

: śr 07 lut 2007, 15:12
autor: Karolsonn
Prosze o pomoc w tłumaczeniu tego tekstu. Nie mam przetłumaczonych paru fragmentów i nie rozmmiem znaczenia niektórych słówek....Mam nadzieje że pomożecie :) Z góry dzięki.

Quod Cicero de re publica scripserit.
Est res publica res populi. Populus autem non est omnis hominum coetus quoquo modo congregatus, sed coetus multitudinis iuris consensu et utilitis communione sociatus. Eius autem prima causa coeundi est non tam imbecillitas quam naturalis quaedam hominum quasi congregatio. Non est enim singulare nec solivagum hoc hominum genus. Hi coetus sedem Primum certo loco domiciliorum causa constituerunt. Brevi multitudo diversa atque vaga concordia civitas facta erat. Omin ergo populus, qui est talis coetus hominum, qualem exposui, omnis civitas, quae est constitutio populi, omins res publica, quae, ut doxi, populi res est, consilio quodam regenda est, ut diuturna sit.

Moje tłumaczenie:
Co Cyceron o republice napisał.
Jest republika rzeczą ludu. Lud zaś nie jest każdym ludzi zebraniem dowolnym sposobem skupionym. lecz zebranie tłumu łączy prawo zgodności i pożytki wspólnoty. Tego zaś pierwsza przyczyna gromadzenia się nie jest tak słaba jak raczej naturalną ludzi......?........Nie jest mianowicie pojedyńczy i nie odosobniony ten człowieka rodziaj. (Tego zdania nie wiem kompletnie jak przetłumaczyć.. co oznacza hi i sedem??)
Krótki tłum rózny i tymczasem chwiejna zgoda obywateli stała się.
Każdy wuęc lud w którym jest tak znaczne zebranie ludzi,...?..., każdy obywatel który jest ustawą ludzi, każda repulika, któta, jak rzekł, ludzi rzeczą jest,.......?(co oznacza quodam?)

: śr 07 lut 2007, 18:46
autor: maurizia de sully
Eius autem prima causa coeundi est non tam imbecillitas quam naturalis quaedam hominum quasi congregatio.

- Tego zaś pierwsza przyczyna gromadzenia się nie jest tak słaba jak raczej naturalną ludzi......?

Może lepiej zmienić szyk na początku: "tego gromadzenia się pierwszą przyczyną nie jest"
Potem "tam...quam": w tym miejscu "nie tyle,...co raczej"
imbecillitas - słabość
congregatio - tutaj proponuję "stadność",


hoc hominum genus
- ten człowieka rodziaj

Dosłownie "ten rodzaj ludzi", ale lepiej będzie: "ludzki gatunek nie jest bowiem.." (Cyceronowi chodzi o to, że człowiek jest zwierzęciem stadnym).

Hi coetus sedem Primum certo loco domiciliorum causa constituerunt.
Hi - nom. pl. od 'hic"
coetus jest tu w nom.pl.
"hi coetus - te gromady" to jest podmiot. Orzeczenie: constituerunt.
dopełnienie bliższe: "sedem" - acc. od "sedes,-is"
primum - tłumacz przysłówkowo...


Brevi multitudo diversa atque vaga concordia civitas facta erat.
Krótki tłum rózny i tymczasem chwiejna zgoda obywateli stała się.
Brevi - w domyśle (tempore) - "w krótkim czasie" to nie jest przydawka do multitudo, bo nie zgadza się przypadek.
Dalej - to zdanie ma orzeczenie imienne... po polsku: coś stało się czymś...
po łacinie: coś stało się coś. A zatem dwa nominativy.
"multitudo diversa atque vaga" stała się "civitas". Concordia jest w ablativie.


Omin ergo populus, qui est talis coetus hominum, qualem exposui, omnis civitas, quae est constitutio populi, omins res publica, quae, ut doxi, populi res est, consilio quodam regenda est, ut diuturna sit.
-Każdy wuęc lud w którym jest tak znaczne zebranie ludzi,...?..., każdy obywatel który jest ustawą ludzi, każda repulika, któta, jak rzekł, ludzi rzeczą jest,.......?(co oznacza quodam?)

1. qui nie tłumacz "w którym", bo to nom.sg.
2. civitas to nie jest "obywatel"; "obywatel" to "civis" - uważniej czytaj słownik.
3. "dixi" (masz literówkę) to nie jest "jak rzekł", tylko "jak rzekłEM" (uważaj na końcówki!)
4. "quodam consilio" -abl.sg. od "quodam consilium".. szukaj w słowniku pod "quidam".
5. W pierwszej części: "omnis populus, qui est talis coetus, qualem dixi"
masz A) orzeczenie imienne: "każdy lud, który jest TAKI"
B) talis...qualem... - taki, JAKIEGO wyłożyłem, a lepiej po polsku: taki, jak wyłożyłem...

Powodzenia w dalszych zmaganiach...

: sob 10 lut 2007, 14:43
autor: Karolsonn
Czyli jeszcze raz! :D
Moje tłumaczenie.. troche poprawione;)

Co Cyceron o republice napisał. Jest republika rzeczą ludu.Lud zaś nie jest każdym ludzi zebraniem dowolnym sposobem skupionym, lecz zebranie tłumu łączy prawo zgodności i pożytki wspólnoty. Tego zatem pierwsza przyczyna zgromadzenia sie nie jest tyle slabosc jak raczej naturalna pewna ludzi niejako stadnosc. Nie jest bowiem pojedynczy i nie odosobiony ten ludzki rodzaj. Te gromady ustanowiły siedzibę pierwszą z powody wali o miejsca siedzieb?(dalej nie jestem pewny tego zdania). W krótkim czasie i tymczsem zgoda chwiejna róznego tłumu stała sie państwem(też nie jestem tego pewny). Każdy wiec lud, który jest takim zebraniem ludzi, jaki wylożyłem, każde państwo, które jest ustawą ludzi, kazda republika, która, jka mówiłem ludu rzeczą jest, z pomysłem pewnym musi być kierowana, jak długo będzie ??(tu też nie jestem pewny)
Prosze jeszcze raz o pomoc w końcówce tego tekstu :)

: ndz 11 lut 2007, 10:42
autor: maurizia de sully
Lud zaś nie jest każdym ludzi zebraniem dowolnym sposobem skupionym, lecz zebranieM tłumu ZŁĄCZONYM prawA zgodnościĄ i POŻYTECZNĄ WSPÓLNOTĄ/WSPÓLNYM POŻYTKIEM. zatem pierwszĄ przyczynĄ TEGO zgromadzenia sie nie jest tyle slabosc jak raczej naturalna pewna ludzi niejako stadnosc. Nie jest bowiem pojedynczy ANI SAMOTNICZY ten ludzki rodzaj. Te gromady ustanowiły siedzibę pierwszą SIEDZIBĘ W JAKMŚ KONKRETNYM MIEJSCU DLA OSIEDLENIA SIĘ. W krótkim czasie RÓŻNORODNY I NIESTAŁY TŁUM STAŁ SIĘ DZIĘKI ZGODZIE PAŃSTWEM. Każdy wiec lud, który jest takim zebraniem ludzi, jaki wylożyłem, każde państwo, które jest ustawą ludzi, kazda republika, która, jka mówiłem ludu rzeczą jest, z pomysłem pewnym musi być kierowana, ABY BYŁA DŁUGOTRWAŁA .