mam problem ze zdaniem: Themistoclis rex animi magnitudinem admirans et cupiens talem virum sibi conciliari veniam dedit.
czy ktoś mógłby mi napisać jakąś wsazówkę, jakąś drobną podpowiedź jak to zdanie przetłumaczyć; tylko nie piszcie, że to proste zdanie, bo się całkiem załamię
Orzeczeniem w zadaniu jest "dedit", a podmiotem "rex". Ważne jest też zrozumienie participiów "admirans" i "cupiens".
Powodzenia!
"Warto jest poświęcać młode lata i kosztowne nauki godziny na naukę choćby kilku słów w językach klasycznych, albowiem wykraczają one poza trywialność ulicy i stanowią źródło inspiracji i podniety" (H.D. Thoreau)
ze znalezieniem podmiotu i orzeczenia raczej nie miałam problemu, tylko nie wiem jak to przetłumaczyć, żeby miało jakiś sens...
na razie wychodzi mi coś takiego:
Król obdarzył łaską Temistoklesa, podziwiając i chcąc tak wielkiego męża zjednoczyć sobie -nie wiem co zrobić z 'animi magnitudinem', a poza tym to chyba tak nie może być, bo 'conciliari' to strona bierna...może trzeba tu użyć NCI...???
'Animi magnitudinem' jest dopełnieniem do 'admirans' czyli podziwiając co - magnitudinemczego - animi. Dosłownie: "podziwiając wielkość umysłu", jednym słowem podziwiał inteligencję Temistoklesa
czyli całe zdanie brzmi:
Król podziwiając wielkość umysłu Temistoklesa i chcąc tak wielkiego męża zjednoczyć sobie obdarzył (go) łaską. -dobrze to jest??
Drobny błąd, ale jednak dodam tutaj trochę kosmetyki
Nie trzydzieści tyranów a trzydziestu
Ot, taki mały drobiazg
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles