Strona 1 z 1

Pomoc w tłumaczeniu rękopisu łacińskiego

: pt 28 gru 2007, 14:17
autor: poraj
Witam
Jestem w posiadaniu kilkunastu stron kopii rękopisu z XVII wieku. Stan jego nie pozwala mi w wielu miejscach na jego odczytanie a co za tym idzie przepisanie drukiem. Ponieważ nie znam wielu słów mogłbym również przy jego przepisywaniu zupełnie innaczej przepisać litery i tym samym zniekształcic tekst. Jeżeli chciałby mi ktoś pomóc w tłumaczeniu mogę przesłać mu majlem skany tych stron, tutaj ich niestety nie umię umieścić.
Zapraszam wszystkich chętnych do pomocy.
Pozdarwiam
poraj

: pt 28 gru 2007, 14:49
autor: innuendo
Proszę o przesłanie mi zdjęć tego dokumentu. Mail podałam na privie.
Nie wiem, czy pomogę, ale spróbuję. Muszę zobaczyć wpierw ten dokument :)

: pt 28 gru 2007, 17:50
autor: poraj
Wysłałem kilka stron tekstu na próbę.
Pozdrawiam
poraj

: sob 29 gru 2007, 00:02
autor: Martinus Petrus Garrulus
proszę przesłąć mi ten dokument, chętnie poczytam:) moze na coś się przydam:)

: sob 29 gru 2007, 01:03
autor: innuendo
Dokument jest lekko nadpalony, ale możesz również się nim zająć. To będzie dwoje do niego :)

: sob 29 gru 2007, 10:53
autor: poraj
Witam
@Martinus Petrus Garrulus dziękuję za chęć pomocy. Majlem przesłałem kolejne 5 stron tekstu (również wyślę dla @ innuento).
Pozdrawiam
poraj

: czw 24 sty 2008, 19:32
autor: poraj
Czy chciałby jeszcze ktoś przyłączyć się do pomocy w tłumaczeniu tego rękopisu ?.
Zapraszam wszystkich chętnych do pomocy.
Pozdarwiam
poraj

Ponieważ prace utknęły na dobre w martwym punkcie jeszcze raz proszę o pomoc w tłumaczeniu rękopisu. Sam pomimo wielu prób niestety nie daję rady. Nigdy nie uczyłem się łaciny i obok problemu samego prztłumaczenia (przy teksie drukowanym jakoś sobie radzę) z powodu nieznajomości wyrazów mam problem z ich prawidłowym odczytaniem. Zależy mi na ogólnym przetłumaczeniu (poznaniu sensu) tych kilkunastu stron dla zdobycia wiedzy historycznej o mojej miejscowości.
Proszę pomóżcie.

: pt 15 lut 2008, 17:40
autor: Gavantius
Skoro brak chętnych do tłumaczenia, może ktoś chce pomóc w transkrypcji?

Ja transkrybuję dokument od początku, za mną na razie pierwsze 8 stron.

Pozdrawiam

: pt 15 lut 2008, 18:05
autor: innuendo
Transkrypcja jest milsza o wiele :) Jeszcze zależy, co się transkrybuje.
Może nie tyle brak chętnych do tłumaczenia, co sesja zawsze zbiera żniwa i zabiera czas. Bo z tego, co wiem, do pomocy zgłosił się oprócz mnie jeszcze Martinus. Proponowałam by się podzielić tym tekstem i aby każdy spróbował przeczytać i przetłumaczyć swoją część. Wiem, że p. poraj w końcu zdany jest zmagać się z tym tekstem sam, co mam nadzieję, że wkrótce się zmieni. Przepraszam za zaistniałą sytuację. Jestem dalej za podziałem tekstu. Bo ja obecnie z powodu problemów osobistych nie jestem w stanie praktycznie tłumaczyć a tylko zająć się czytaniem. Martinus lepszy by był przy tłumaczeniu.
Pozdrawiam

: pn 31 mar 2008, 10:48
autor: Gavantius
Pierwszy dokument jest już dostępny drukiem. Kto pomoże? 16 stron rkp (niespełna 9 kartek A4) czeka na rozdzielenie między chętnych.

: sob 05 kwie 2008, 19:12
autor: M.A.L.
cóż, łaciny uczę się niedługo (5 lat, ale w marnym stopniu szczerze), ale jestem skora pomóc.

Gdybyście wysłali na maila, to chętnie pomogę.

: śr 09 kwie 2008, 12:44
autor: poraj
witam
Dziękuję za chęć pomocy. Jeszcze dziś mogę wysłać pliki na maila. Tylko nie wiem czy transkrypcję czy skany rekopisu ? Proszę o ades na jaki mam przesłac pliki. Oczekuję odpowiedzi.
pozdrawiam

: pt 25 kwie 2008, 11:59
autor: poraj
Ponownie zwracam się z prośbą o pomoc w tłumaczeniu, gdyż wszyscy dotychczasowi chętni niestety (poza @Gavantiusem, który dokonał transkrypcji 16 stron) nie dają znaku życia i nie odpowiadają na widomości przesyłane na "pw". Ponieważ dokument jest duży ja również w miarę umiejętności nad nim pracuję wraz z księdzem (ta część jest bardzo zniszczona i mało czytelna po wykonaniu skanu). Pierwszą stronę transkrypcji mam już przetłumaczoną. Pozostaje nie ruszonych 15 stron transkrypcji, przy której oferowali pomoc uczestnicy tego forum ale bez efektów.
Proszę tylko "poważnych" chętnych do pomocy a nie takich którzy chcą zdobyć jednego posta więcej.
pozdrawiam