Strona 1 z 1

fori

: pt 25 sty 2008, 17:01
autor: Antrum Highmori
Jest taki fragment u Erazma:

Quamobrem autem hoc insolito cultu prodierim hodie, iam audietis, si modo non gravabimini dicenti praebere aures, non eas sane quas sacris Concionatoribus, sed quas fori circulatoribus, scurris ac morionibus consuevistis arrigere.

Moje tłumaczenie:

A dlaczego zjawiłam się dziś z takim niezwykłym przepychem, już usłyszycie, jeśli tylko nie będziecie wzbraniać się, by nadstawić uszy na mówiącą, zgoła nie te, które świętym kaznodziejom, lecz te które na rynku kuglarzom, błaznom i głupcom zwykliście nadstawiać.

Mam wątpliwości co do przetłumaczenia fori - czy to jest locativus? W żadnym słowniku nie znalazłem tej formy, a tylko in loco.