czytanka
: pn 16 mar 2009, 14:19
witam, proszę o sprawdzenie czytanki :
Bene scitis Cain, Adam et Hevae filium, agricolam, Abel autem fratrem pastorem ovium fuisse. Aliquando Cain fruges terrae Domino dono dabat. Abel quoque sacrificabat de animalibus suis.
Et respexit Dominus ad Abel et ad munera eius. Ad Cain vero et ad munera ilius non respexit: iratusque est Cain vehermenter et concidit vultus eius. Dixitque Dominus ad Cain: "Quare iratus es? Et cur concidit facies tua? Si bene egeris recipies [faciem tuam]: sin autem male [egeris], statim in foribus peccatum aderit. Sed tu dominaberis in peccatum!"Dixitque Cain ad Abel fratrem suum "Egrediamur foras". Comque essent in agro, consurrexit Cain adversus fratrem suum Abel, et interfecit eum.Et ait Dominus ad Cain :"Ubi est Abel frater tuus?" Qui respondit:"Nescio: Num custos fratris mei sum ego?".
Dixitque ad eum "Quid Fecisti? vox sanguinis fratris tui clamat ad me de terra. Nunc igitur maledictus eris super terram, quae aperuit os suum, et suscepit sanguinem fratris tui de manu tua. Cum colueris eam [terram], non dabit tibi fruges suas: vagus et profugus eris super terram".
Dixitque Cain ad Dominum: "Maior est iniquitas mea, quam ut veniam meream"
"Dobrze wiecie, że Kain, syna Adama i Ewy, był rolnikiem, natomiast brat był pasterzem owiec. Kiedyś Kain dawał Panu w darze owoce ziemi. Abel także składał ofiary ze swych zwierząt.I oglądał się Pan na Abla i jego dary. Na Kaina zaś i na dary jego się nie oglądał: i smuciło to bardzo Kaina i chodził z ponurą twarzą. I zapytał Pan Kaina: "Dlaczego jesteś smutny. I dlaczego masz smutną twarz? Jeśli będziesz dobrze postępował będziesz miał pogodną twarz: jeśli zaś będziesz postępował źle, grzech będzie stał u wrót. Lecz ty masz być panującym nad grzechem!"
I powiedział Kain do swojego brata Abla "Chodźmy na pole". A gdy byli na polu, rzucił się Kain na swojego brata Abla i go zabił.
I zapytał Pan Kaina: "Gdzie jest twój brat Abel? Który odpowiada:
"Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata mego?".
I zapytał go "Cóżeś Uczynił? Głos krwi brata twego woła do mnie z ziemi. Teraz więc przeklęty będziesz na ziemi , która rozwarła swą paszczę, i wchłonęła krew brata twego z ręki twojej . Gdy ją [ziemię, rolę] będziesz uprawiał, nie da tobie owoców swoich: Tułaczem i wygnańcem będziesz na ziemi".I rzekł Kain do Pana: "Zbyt wielka jest nieprawość moja, bym mógł zasłużyć na łaskę"."
Bene scitis Cain, Adam et Hevae filium, agricolam, Abel autem fratrem pastorem ovium fuisse. Aliquando Cain fruges terrae Domino dono dabat. Abel quoque sacrificabat de animalibus suis.
Et respexit Dominus ad Abel et ad munera eius. Ad Cain vero et ad munera ilius non respexit: iratusque est Cain vehermenter et concidit vultus eius. Dixitque Dominus ad Cain: "Quare iratus es? Et cur concidit facies tua? Si bene egeris recipies [faciem tuam]: sin autem male [egeris], statim in foribus peccatum aderit. Sed tu dominaberis in peccatum!"Dixitque Cain ad Abel fratrem suum "Egrediamur foras". Comque essent in agro, consurrexit Cain adversus fratrem suum Abel, et interfecit eum.Et ait Dominus ad Cain :"Ubi est Abel frater tuus?" Qui respondit:"Nescio: Num custos fratris mei sum ego?".
Dixitque ad eum "Quid Fecisti? vox sanguinis fratris tui clamat ad me de terra. Nunc igitur maledictus eris super terram, quae aperuit os suum, et suscepit sanguinem fratris tui de manu tua. Cum colueris eam [terram], non dabit tibi fruges suas: vagus et profugus eris super terram".
Dixitque Cain ad Dominum: "Maior est iniquitas mea, quam ut veniam meream"
"Dobrze wiecie, że Kain, syna Adama i Ewy, był rolnikiem, natomiast brat był pasterzem owiec. Kiedyś Kain dawał Panu w darze owoce ziemi. Abel także składał ofiary ze swych zwierząt.I oglądał się Pan na Abla i jego dary. Na Kaina zaś i na dary jego się nie oglądał: i smuciło to bardzo Kaina i chodził z ponurą twarzą. I zapytał Pan Kaina: "Dlaczego jesteś smutny. I dlaczego masz smutną twarz? Jeśli będziesz dobrze postępował będziesz miał pogodną twarz: jeśli zaś będziesz postępował źle, grzech będzie stał u wrót. Lecz ty masz być panującym nad grzechem!"
I powiedział Kain do swojego brata Abla "Chodźmy na pole". A gdy byli na polu, rzucił się Kain na swojego brata Abla i go zabił.
I zapytał Pan Kaina: "Gdzie jest twój brat Abel? Który odpowiada:
"Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata mego?".
I zapytał go "Cóżeś Uczynił? Głos krwi brata twego woła do mnie z ziemi. Teraz więc przeklęty będziesz na ziemi , która rozwarła swą paszczę, i wchłonęła krew brata twego z ręki twojej . Gdy ją [ziemię, rolę] będziesz uprawiał, nie da tobie owoców swoich: Tułaczem i wygnańcem będziesz na ziemi".I rzekł Kain do Pana: "Zbyt wielka jest nieprawość moja, bym mógł zasłużyć na łaskę"."