Strona 1 z 3

Piosenka Ery "Ameno"

: pt 16 cze 2006, 15:53
autor: Skorpia Latinum
Cześć jestem tu nowa i mam problem z przetłumaczeniem tej piosenki czy moglibyście mi pomóc :?:

Dori me
Interimo adapare dori me
Ameno ameno lantire
Lantiremo
Dori me

Ameno
Omenare imperavi ameno
Dimere dimere matiro
Matiremo
Ameno

BRIDGE
Omenare imperavi emunari
Ameno
Omenare imperavi emunari

CHORUS
Ameno
Ameno dore
Ameno dori me (x2)
Ameno dom
Dori me reo
Ameno dori me (x2)
Dori me am


:P [/epsilon]

: pt 16 cze 2006, 16:10
autor: innuendo
Tak, jak ktoś już wcześniej napisał na tym forum, Ameno Ery to nie jest łacina. Nic dziwnego, że są problemy z przetłumaczeniem tego ;)

: pt 16 cze 2006, 16:14
autor: Skorpia z Chow-Garu
Więc co to jest :?:

: pt 16 cze 2006, 17:04
autor: innuendo
Sama bym chciała wiedzieć ;) Coś, co być może próbowano na łacinę stylizować.
http://lacina.strefa.pl/forum/viewtopic ... ight=ameno

: pt 16 cze 2006, 21:50
autor: Flavius Aetius
Zlatynizowana mowa Keltów

: pt 16 cze 2006, 21:52
autor: Martinus Petrus Garrulus
czyli to jest jakiś rzeczywisty język??? może mógłby to ktoś przetłumaczyć??? :wink:

p.s. Chow-Garu - ładny feniks :D skąd go masz? możesz mi przesłać :D

: wt 20 cze 2006, 21:00
autor: ...
To jest przetłumaczone, ale jakoś dziwnie, znalazłem dwie wersje. Nie umiem tego języka to nie wiem która jest bardziej "prawdziwa"

Tłumaczenie (znalezione w internecie)
Weź mnie do środka pochłoń weź mnie
Odsłoń odsłoń ukrywając ukrywając się weź mnie
Odsłoń nieodkryte znaki odsłoń
Powiedz mi powiedz mi o mężnej walce męczennikach odsłoń

Nieodkryte znaki rywalizacji odsłoń
Nieodkryte znaki rywalizacji odsłoń

Odsłoń odsłoń milczenie odsłoń weź mnie odsłoń weź mnie
Odsłoń żołnierza zabierz mnie odsłoń weź mnie odsłoń weź mnie weź mnie teraz


Tłumaczenie (Cathia)
Uśpij mnie, schowaj mnie, ukryj mnie, uśpij mnie
Ameno Ameno, oświetl, oświetl mnie, uśpij mnie
Ameno znak królestwa Ameno
Powiedz mi, powiedz mi, okryj płaszczem, okryj płaszczem mnie, Ameno

Znaki królestwa, uodpornij mnie, Ameno
Znaki królestwa, uodpornij mnie, Ameno

Ameno, uśpij mnie...


(a to dalej to podobno gra słów)

: śr 30 sie 2006, 21:28
autor: julcia007
sluchajcie ale troche to jest zwiazane z łacina no nawet same Dori me (dorero, dolere) dori mi sie wydaje ze to jest bezokolicznik indicativus praesentis passivi... dolere- cierpiec, smucic sie, bolec
do doare tez moze byc od tego
a to ameno pochodzi od amen-??? amen- zaiste, prawdziwe
moze da sie jakos do przetlumaczyc????

POZDRAWIAM!!!

: śr 30 sie 2006, 21:39
autor: Celtis
łacińskie to ma najwyżej końcówki, bo żadnego sensu nie daje, a "amen" jest hebrajskie :)

: śr 30 sie 2006, 21:44
autor: Heliotis
Łacina - z pewnością nie. Ale myślicie, że to jest taki pseudo-język bez znaczenia? A może autor piosenki stworzył własny język? Czy wypowiadał się kiedyś na ten temat?

: śr 30 sie 2006, 22:19
autor: Heliotis
No i wyjaśniło się.

Z wywiadu z Ericiem Levi dla "El Universal"(Meksyk, 1998):
Muzyka jest muzyką i dlatego omija wszelkie bariery językowe i inne granice.(...)Era omija granice, ma tą przewagę, że nie jest w żadnym języku, ale każdy może ją zrozumieć.
Z wywiadu dla "El Norte" (Meksyk 2000):
Dla francuskiego kompozytora, powiedzenie, że muzyka jest warta więcej niż tysiąc słów, może być istotą jego stylu, ponieważ w swych tekstach używa języka "uniwersalnego". Nie stanowi więc bariery dla ludzi słuchających jego utworów i też, znów, instrumentacja stoi zawsze ponad tekstami.
"Nazywam to 'metodą języka'. Każdy może zrozumieć to i czuć co znajduje się za każdym tematem. Jeżeli słuchasz uważnie to są to rzeczy, które możesz zrozumieć, i choć są to błahe rzeczy, to jest to jak mała opera, w której możesz sobie wyobrazić co chcesz, to co ci mówi muzyka"
Z wywiadu autorki strony www.era.friko.pl (2001):
Czy słowa pieśni są w twoim własnym języku? Czy coś oznaczają?

"Tak, to specjalny język. Oznacza on wszystko, cokolwiek twój własny duch może usłyszeć, ale gdybyś znała łacinę, francuski lub włoski, byłoby łatwiej "poczuć" znaczenie..."
To wszystko podaję za polską stroną o Erze: http://www.era.friko.pl/.

Cieszę się, że to znalazłam, bo bardzo mi się podoba idea Leviego w tym kontekscie. Rzeczywiście, tłumaczenia krążące po sieci są dowodem na to, że każdy słyszy w "Ameno" trochę inne rzeczy.
To co, łacinnicy, "tłumaczymy"? :)

EDIT: Parę pomysłów. Ameno to po włosku 'przyjemny' (~piacevole, ang. pleasant), od łacińskiego amoenus (niektórzy mówią, że od manus, czyli bonus, ale wtedy niewytłumaczalne chyba jest 'a' w nagłosie). Takie samo słowo o zbliżonym znaczeniu istnieje też w hiszpańskim - można chyba założyć, że jest ogólnoromańskie. We Włoszech jest też miasto i region o tej nazwie. Może to coś znaczy? Piosenka "Ameno" i reszta "Ery" zawiera dużo odniesień do katarów. Być może miejsce o tej nazwie odegrało jakąś rolę w ich historii? To już karkołomne spekulacje, ale...

Do przemyślenia - jeszcze jedno tłumaczenie z tej strony:

Lull me to sleep, hide me, keep me, lull me to sleep

Ameno Ameno, light, light me, lull me to sleep

Ameno the sign of kingdom Ameno

Tell me, tell me, cover by overcoat, cover me by overcoat, Ameno

Signs of kingdom, immunize me, Ameno

Signs of kingdom, immunize me, Ameno

Ameno, lull me to sleep...

: śr 30 sie 2006, 23:04
autor: innuendo
Hmm co to jest to Ameno? Bo jedyne Ameno, które przychodzi mi na myśl to miejscowość-gmina we Włoszech. Całkiem możliwe, że Era chciała stworzyć swój język, który już się na jakimś opierał stąd to łacińskie podobieństwo.

EDIT: Kurczak powtórzyłam niemalże to, co wyżej Heliotis napisała :oops: Nie doczytałam bowiem do końca. Wobec tego tylko druga część postu się liczy.

: czw 31 sie 2006, 22:34
autor: Martinus Petrus Garrulus
czyli to takie: "onomatopeje językonaśladowcze" - ale wymyśliłem, co??? podobne do języka, a językiem nie jest :D

aczkolwiek kiedy się to słyszy, "przenika duszę" czyli ma jakiś "podświadimy sens" :wink:

: ndz 17 gru 2006, 18:25
autor: Thomas
Martinus Petrus Garrulus pisze:czyli to takie: "onomatopeje językonaśladowcze" - ale wymyśliłem, co??? podobne do języka, a językiem nie jest :D
Marcinie onomatopeja sama w sobie coś naśladuje. W powiązaniu z językonaśladowstwem powstał przepiękny pleonazm ;)

hmm...

: śr 20 gru 2006, 18:47
autor: Gość
tak czytałam sobie Wasze wpisy i pomyślałam o jednym.
Tak jak esperanto-język "łączący" wiele innych języków, tak samo może być i tutaj. Połączenie francuskiego, włoskiego, łaciny, ew. greki. :P