Problem z przekładem fragmentu Corpus Iuris Civilis...

Pomoc w tłumaczeniu z łaciny na język polski.
davidiacus
Peregrinus
Posty: 6
Rejestracja: śr 05 paź 2011, 21:17

Problem z przekładem fragmentu Corpus Iuris Civilis...

Post autor: davidiacus »

Witam serdecznie :-)

Przypadkiem szukając pomocy w internecie trafiłem na to forum.

Silę się z przetłumaczeniem kilku Novel Justyniana Wielkiego a konkretnie Noveli 113 (wydanie T. Mommsena) dostępne w books.google.

Generalnie rzecz biorąc we wstępie do Noveli (oczywiście w tekście łacińskim) natrafiłem na taki fragment:

Agnvimus enim, quoniam quidam iudicum volentes eis qui causas dicunt tergiversari et celare suas festinantes dilationes excusant se frequenter dicentes, quia sacrae formae aut sacrae iussiones aut depositiones spectabilium nostrum referendariorum insinuatae eis sunt, tamquam disponentes quemadmodum oporteat negotia examinari aut iudicari.

Ciekawi mnie jak rozumiecie ten tekst. referendariorum to cesarscy referendarze. sacrae formae, sacrae iussiones to rodzaje dokumentów prawnych. Problem mam z partią tekstu znajdującą się za słowami ,,sacrae iussiones''. Może będziecie mądrzejsi ode mnie i podpowiecie jak to przełożyć, żeby było i zrozumiałe i dokładne.

Z góry dziękuję :-)
Awatar użytkownika
Alopex Lagopus
Praetor
Posty: 834
Rejestracja: czw 18 lis 2010, 18:35

Re: Problem z przekładem fragmentu Corpus Iuris Civilis...

Post autor: Alopex Lagopus »

Uhuhu...

Cóż, przysiadłem nad tym na chwilę (dłuższą chwilę) i muszę przyznać, że jest to dość skomplikowane zdanie :D. Rezultaty widać poniżej (parę kwestii jest dla mnie mimo wszystko niepewnych).

Wiemy bowiem, ponieważ niektórzy z sędziów chętnie wybaczają tym, którzy mówią, że sprawy się wloką, i że przyspieszając swoje [sprawy] unikają opóźnienia, że oni często [tak] mówią, ponieważ zaszczepiły się [utkwiły] w nich ... (te wszystkie dokumenty) , tak jakby ustalając, w jaki sposób należy sprawy sądowe badać i rozsądzać.


Co ciekawe mnie najwięcej problemu przysporzyło to, co było przed "sacrae iussiones" :D

Cieszyłbym się, gdybym też obejrzał tutaj jakieś inne wersje tłumaczenia. Żeby się nie okazało, że tylko ja nie umiem tego rozwiązać :D
Uwaga: Ponieważ liczba użytkowników, którzy nie czytają podstawowych założeń regulaminu, sukcesywnie wzrasta, posty szczególnie irytująco łamiące zasady będą kasowane. Bez względu na żadne płacze i protesty.
Pozdrawiam.
AL
davidiacus
Peregrinus
Posty: 6
Rejestracja: śr 05 paź 2011, 21:17

Re: Problem z przekładem fragmentu Corpus Iuris Civilis...

Post autor: davidiacus »

Ogólny sens konstytucji jest taki, że prawo nie może działać wstecz a co za tym idzie żadne prawo wydawane przez cesarza nie może mieć wpływu na wynik procesu, jeśli zostało wydane po jego rozpoczęciu. Poniżej zamieszczam angielskie tłumaczenie tego fragmentu, może komuś rozjaśni to sprawę (bo dla mnie angielskie tłumaczenie jest bardziej skomplikowane niż łaciński oryginał...)

For we have learned that some judges who want to delay litigants but seek to cover up their delays, frequently give as a pretext that some imperial sanctions or commands or some orders of our worshipful referendaries have been filed with them, as thought these directed in what manner the cases should be tried and decided.

Może ktoś da radę temu zdaniu łacińskiemu :-)
Awatar użytkownika
Alopex Lagopus
Praetor
Posty: 834
Rejestracja: czw 18 lis 2010, 18:35

Re: Problem z przekładem fragmentu Corpus Iuris Civilis...

Post autor: Alopex Lagopus »

Hmm, tłumaczenie jest dość sensowne mimo wszystko.
Postanowiłem pogrzebać trochę głębiej i dotarłem się do kilku interesujących szczegółów, które zmienią trochę moją wersję:

Wiemy bowiem, że niektórzy sędziowie chcąc robić trudności tym [dosł. też: opóźniać], którzy bronią (causam dicere - bronić [w sądzie] = adwokatom?) i ukryć pospiesznie [dosł. spiesząc się] swoje odroczenia wymawiają się [tym], że (i dalej bez zmian) zaszczepiły się [utkwiły] w nich ... (te wszystkie dokumenty) , tak jakby ustalając, w jaki sposób należy sprawy sądowe badać i rozsądzać.

Moim zdaniem chodzi o nieuczciwych sędziów, którzy odmawiają prawa do obrony przez właśnie różne takie nieuczciwe akcje (kojarzy mi się to trochę ze stalinizmem, ale to już taka dygresja). No, i ci właśnie sędziowie tłumaczą te swoje działania trzymaniem się wszelkiej możliwej biurokracji (tutaj też by była dygresja, ale i tak wszyscy wiedzą o co chodzi :D)
Uwaga: Ponieważ liczba użytkowników, którzy nie czytają podstawowych założeń regulaminu, sukcesywnie wzrasta, posty szczególnie irytująco łamiące zasady będą kasowane. Bez względu na żadne płacze i protesty.
Pozdrawiam.
AL
davidiacus
Peregrinus
Posty: 6
Rejestracja: śr 05 paź 2011, 21:17

Re: Problem z przekładem fragmentu Corpus Iuris Civilis...

Post autor: davidiacus »

Faktycznie wydaje się być ok, aczkolwiek z czymś tak skomplikowanym jeszcze się nie spotkałem.... :-) Dziękuję za pomoc i może uda się komuś coś dorzucić :-)
ODPOWIEDZ