podręczniki dla gimnazjum

Pomoc w rozwiązywaniu innych zadań (poza tłumaczeniem i gramatyką).
atreyyu
Peregrinus
Posty: 3
Rejestracja: pn 28 maja 2007, 15:52

podręczniki dla gimnazjum

Post autor: atreyyu »

Witam!

Czy ktoś może polecić podręcznik "Tabella - Łacina bez trudu" K. Kreyser jako odpowiedni dla uczniów 2. i 3. klasy gimnazjum uczących się od podstaw na szkolnym kółku? Czy lepiej wybrać "Lingua latina, lingua nostra" i przerabiać w wolnym tempie?
Awatar użytkownika
Flavius Aetius
Propraetor
Posty: 1115
Rejestracja: pt 28 kwie 2006, 22:23

Post autor: Flavius Aetius »

"Lingua Latina. Łacina bez pomocy Orbiliusza" Lidii Winniczuk powinna być lepsza.
atreyyu
Peregrinus
Posty: 3
Rejestracja: pn 28 maja 2007, 15:52

Post autor: atreyyu »

Być może, ale nie wiem skąd 28 osób weźmie tą książkę, skoro jest dostępna tylko w antykwariatach... niektórych.

Coś łatwiej dostępnego?
Awatar użytkownika
Flavius Aetius
Propraetor
Posty: 1115
Rejestracja: pt 28 kwie 2006, 22:23

Post autor: Flavius Aetius »

W takim razie "Disce Latine", część pierwsza, brązowy podręcznik, znajdują się w nim w większości preparowane dialogi, ilustrujące jedno z omawianych właśnie zagadnień gramatycznych.
Theodoksja
Tribunus militum
Posty: 108
Rejestracja: pt 22 cze 2007, 13:47
Lokalizacja: Cracovia

Post autor: Theodoksja »

A ja myślę, że Tabella byłaby ok. Tylko wtedy trzeba dołożyć duuużo materiału kulturowego i o to musi już zadbać nauczyciel :)
"Warto jest poświęcać młode lata i kosztowne nauki godziny na naukę choćby kilku słów w językach klasycznych, albowiem wykraczają one poza trywialność ulicy i stanowią źródło inspiracji i podniety" (H.D. Thoreau)
Mafdżer
Quaestor
Posty: 203
Rejestracja: sob 31 gru 2005, 10:02
Lokalizacja: e rure

Post autor: Mafdżer »

tabella wydaję mi sie strasznie schematyczna ...pozostałbym przy Linqua latina nostra , chociaż to tyko mój punkt widzenia :)
Hic ego barbarus quia non intellegor ulli ...
Theodoksja
Tribunus militum
Posty: 108
Rejestracja: pt 22 cze 2007, 13:47
Lokalizacja: Cracovia

Post autor: Theodoksja »

Własciwie, chyba trzeba szczerze powiedzieć, że nie ma po polsku jakiegoś super podręcznika do łaciny, zwłaszcza dla młodszych klas:(
Moim zdaniem Lingua LAtina, lingua... jest dość trudna, zawiera zbyt dużo informacji. Muszę poowiedzieć, że moi liceaiści nie zawsze potrafili się w niej połapać (ale może ja miałam słabe grupy, albo kiepski za mnie nauczyciel :( )
Dlatego na początek myślę, że Tabella byłaby w porządku :)
"Warto jest poświęcać młode lata i kosztowne nauki godziny na naukę choćby kilku słów w językach klasycznych, albowiem wykraczają one poza trywialność ulicy i stanowią źródło inspiracji i podniety" (H.D. Thoreau)
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

Ja bym jednak była przy "Łacinie bez pomocy Orbiliusza" Przecież, jeśli jest to koło, to wystarczy by ktoś, kto tą książkę posiada kserował z niej potrzebny materiał, aby każdy mógł z niego korzystać.
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
Mafdżer
Quaestor
Posty: 203
Rejestracja: sob 31 gru 2005, 10:02
Lokalizacja: e rure

Post autor: Mafdżer »

Moim zdaniem Lingua LAtina, lingua... jest dość trudna, zawiera zbyt dużo informacji. Muszę poowiedzieć, że moi liceaiści nie zawsze potrafili się w niej połapać (ale może ja miałam słabe grupy, albo kiepski za mnie nauczyciel )
chyba raczej to pierwsze :) Theodoksjo niesteety teraz licealistom jest cięzko zmusić do systematycznej pracy z językiem ...
Hic ego barbarus quia non intellegor ulli ...
ODPOWIEDZ