Bardzo nietypowe zdania...

Pomoc w tłumaczeniu z języka polskiego na łacinę.
maciej525
Peregrinus
Posty: 2
Rejestracja: wt 16 paź 2007, 11:02

Bardzo nietypowe zdania...

Post autor: maciej525 »

Moje umiejętności gramatyczne są gorsze niż złe :/, ponieważ nie miałem styczności z tym językiem wcześniej i został przydzielony nam inny nauczyciel, który wymaga od nas znajomości bardzo rozległego materiału, niestety. Zadał nam bardzo dziwne zadanie, związane z tekstem z podręcznika DISCE LATINA 1. Otóż mamy wypisać wszystkie rodzaje krzyków w termach :) Samo wypisanie byłoby jednak banalne, dlatego zwrotu muszą być wymyślone przez nas samych.

TEMAT: CLAMORES IN THERMIS

1 ) Chciałbym zamieścić taki oto podpis: W łaźni ( In thermis ) możemy (?) usłyszeć (audio, ire) wiele (multa?) krzyków (clamores)

Jak napisać to zdanie poprawnie pod względem gramatycznym ?

2 ) Co do wypisania rodzai krzyków to w łaźni spotykamy się z następującymi: <--tego nie chce tłumaczyć:P, ale to tak:

- Krzyki atletów zajętych ćwiczeniami/wzmacnianiem mięśni. ( Clamores athletarum...)

-Krzyki epilatorów nakłaniających do zabiegu. ( Clamores elipilorum...)

-Krzyki Rzymian torturowanych przez elipilatorów.

-Krzyki masażystów i ich ofiar.

-Krzyki wściekłego piłkarza.

To by było na tyle odnośnie krzyków. No jeszcze może napisze, że moje krzyki wznoszone do forumowiczów z błaganiem o pomoc. Z góry dzięki za pomoc.

:lol: :D :P
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

Dlaczego piszesz, że nie miałeś styczności z łaciną skoro następnie piszesz, że został Tobie przydzielony inny nauczyciel? Ja czegoś tutaj nie rozumiem :shock:
Forum to ma zasadę jedną i żelazną. Pokazujesz nam, co zrobiłeś, to my wtedy Ci pomagamy.
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
maciej525
Peregrinus
Posty: 2
Rejestracja: wt 16 paź 2007, 11:02

Post autor: maciej525 »

rzeczywiście źle to ująłem, ale nie chciałem być nie fair wobec mojego poprzedniego nauczyciela, który to choć nie był zły to tak naprawdę nie zdobyliśmy po nim zbyt wiele wiedzy. To po części moja wina wiem, bo zlałem sprawę i teraz tego żałuję i nadrabiam materiał, a co do zasady, to napisałem ten post wczoraj, dość późno i nie miałem czasu na wpisanie tego co do tej pory wydziergałem. Choć to co napisałem to szkic, który chciałbym troszkę rozbudować, poprawić. Nie mam pojęcia czy jest gramatycznie poprawny, pisałem jak mi się zdawało:/
Oto moje bazgroły:

1. Athletae plumbo lacertas exercent multimodis clamant

2. Fures clamant, si balneatores deprehendunt.

3. Alipili clamores varias expirimat, clamoribus victimas invitant victimae pro alipilo clamant

4. Unctores terga virorum multimodis plaudunt.

5. Pilicrepi clamores ( ze złości ???)
ODPOWIEDZ