"Prawem życia jest walka..."

Pomoc w tłumaczeniu z języka polskiego na łacinę.
Antrum Highmori
Civis Latinus
Posty: 37
Rejestracja: pn 23 kwie 2007, 19:19
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: Antrum Highmori »

Pisząc "ratio" miałem na myśli "główna zasada rządząca czymś, właściwość, cecha". Tak właśnie zrozumiałem "prawo życia" - coś jak "prawo natury". Dlatego pozostanę przy moim pomyśle "vitae ratio" :)
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

officium, jako powinność, obowiązek
za dużo ostatnimi czasy było tego Cycerona z dr B. ;)

To "być sobą" można by było przetłumaczyć tworząc kalkę z języka polskiego, ale nie o to chodzi.
Może ktoś na to wpadnie :)
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
maja-918
Civis Latinus
Posty: 25
Rejestracja: śr 02 sty 2008, 00:26
Lokalizacja: Oława

Post autor: maja-918 »

Cieszę się, że rozgorzała dyskusja. W oryginale brzmi to tak "aut Caesar aut nihil - albo Cezarem, albo niczym" i z lekka interesuje mnie modyfikacja..bo ja Cezarem nie jestem, nie byłam i nie będę, dlatego nie w pełni chcę mu podebrać słowa :]
˙·٠•★ Maja ★•٠·˙
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

jak? nie da się skalkować, bo nie ma takiego zaimka w łacinie... nie mozna daś "se esse" bo so by nic nie znaczyło... "być siebie", "sibi esse" być sobie, dla siebie... nie mozna nawet zrobic kalki :wink:
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

Mi te "sibi esse" chodziło po głowie, ale rzeczywiście to ma zupełnie inny sens ;)

Rzeczywiście brakuje "się" w Nom :) No nie wiem, jak to rozwiązać.
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
Awatar użytkownika
Gorn
Quaestor
Posty: 240
Rejestracja: śr 22 lut 2006, 19:11
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Gorn »

Ja myslalem nad "ipse esse" ale Martin mowil, ze nie bardzo. Dlatego sie trzeba jakichs profesorow zapytac - studenci do roboty! Ciekawe ile roznych opinii dostaniecie? :)
Awatar użytkownika
Martinus Petrus Garrulus
Proconsul
Posty: 2556
Rejestracja: ndz 19 lut 2006, 23:18
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Martinus Petrus Garrulus »

profesorowie słysząc takie pytanie mówią: lepiej niechsię pan grecką tabelką zajmie... :P
Nulli parcit hiems, nullus quoque frigore gaudet,
donec Ver veniat nos foveant pueri!
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

Martinus Petrus Garrulus pisze:profesorowie słysząc takie pytanie mówią: lepiej niechsię pan grecką tabelką zajmie... :P
Albo: Na co to pani? Pani się lekturami lepiej zajmie.

:)
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
Awatar użytkownika
Celtis
Aedilis curulis
Posty: 779
Rejestracja: pn 28 sie 2006, 17:49
Lokalizacja: skądinąd

Post autor: Celtis »

znaczy, że pytacie nie te osoby, co trzeba :D
[i](...)kiedy zaczęliśmy samodzielnie układać zdania po łacinie i stwierdziliśmy, że wykute prawidła gramatyczne jak pokorni niewolnicy spieszą obsługiwać nasze myśli, serca przepełniły się nam ogromną radością.[/i]
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

Już ja wiem, kogo spytam ;) Ten wykładowca lubi zagwostki łacińskie.
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

Zapytałam:

Suum facere aut esse nihil

Bo samo "być sobą" nieładne jest
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
maja-918
Civis Latinus
Posty: 25
Rejestracja: śr 02 sty 2008, 00:26
Lokalizacja: Oława

Post autor: maja-918 »

Czyli rozumieme, że wymysliłam takie cos czego przelozyc w żaden sposób sie nie da na łacinę?
˙·٠•★ Maja ★•٠·˙
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

To, co podałam, podał mi mój wykładowca i wierzę, że jest dobrze.
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
maja-918
Civis Latinus
Posty: 25
Rejestracja: śr 02 sty 2008, 00:26
Lokalizacja: Oława

Post autor: maja-918 »

A co to dokładnie znaczy ?? Suum facere aut esse nihil
˙·٠•★ Maja ★•٠·˙
Awatar użytkownika
innuendo
Protector domesticus
Posty: 1691
Rejestracja: ndz 05 lut 2006, 23:05
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: innuendo »

"robić swoje, albo być niczym"
I am raised up and I will not reject the flute,
O ruler of my mind. Look, he stirs me up,
Euoi, the ivy now whirls me round in Bacchic contest. -Sophocles
ODPOWIEDZ