Koniugacje...
Koniugacje...
Tym razem nie mogą wpajść o co chodzi z tymi koniugacjami, bo np gdy mamy lego legere to jest to III koniugacja, bo temat kończy się na g, czyli spółgłoskę, a tego "e" za g w ogóle nie bierzemy pod uwagę. Natomiast jak jest amo amare ; cogito cogitare to jakoś jest to pierwsza koniugacja i bierzemy pod uwagę "a", choć nie występuje ono w pierwszym wyrazie. Czy ma to może jakiś związek z akcentem?
Ardua prima via est...
w I koniugacji w I osobie amo powstało z *amao, dwie ostatnie samogłoski się ściągnęły w jedną. w pozostałych osobach masz już wszędzie regularne "a".
żeby dobrze rozróżniać koniugacje musisz wziąć pod uwagę I os. sg. i infinitivus, wtedy nie da się pomylić:
amo, amare - o + a
lego, legere - o + e.
żeby dobrze rozróżniać koniugacje musisz wziąć pod uwagę I os. sg. i infinitivus, wtedy nie da się pomylić:
amo, amare - o + a
lego, legere - o + e.
[i](...)kiedy zaczęliśmy samodzielnie układać zdania po łacinie i stwierdziliśmy, że wykute prawidła gramatyczne jak pokorni niewolnicy spieszą obsługiwać nasze myśli, serca przepełniły się nam ogromną radością.[/i]